reklama
traschka
Mama Marysi
mrsmoon ja tak samo jak saffi, używam musteli od pazdziernika 2x dziennie i mam masę rozstępów więc to co mówią to prawda, jeśli masz mieć to żaden krem ci nie pomoże. Być może gdybym się nie smarowała to byłyby większe, tego nie wiem. Ale jak na chwilę obecną mam ochotę całą mustelę wyrzucić przez okno.
Ja właśnie też się zastanawiałam, czy gdybym nie smarowała, miałabym większe. Na razie pojawiło się po kilka kresek po lewej i prawej stronie brzucha. Jeśli po porodzie mają mi się jeszcze pokazać, to szkoda mi tej wydanej kasy na Mustelę.
traschka
Mama Marysi
saffi ja nie mam kilka kresek tylko wielkie fioletowe rozstępiska
reklama
Ja póki co nie mam żadnego rozstępu, ale rozeszła mi się lekko blizna po wycięciu wyrostka... na szczęście to na linii majtek.
I dzisiaj znowu pojawiła mi się wysypka na brzuchu i już wiem skąd! Poprzednio myślałam, że od mydełka J&J dla dzieci (miałam próbkę ze szkoły rodzenia), ale to od kremu na rozstępy Fissan! Wtedy też się nim jednorazowo posmarowałam, dodatkowo na Mustelę... potem w ogóle go nie używałam, bo jest dla mnie zbyt tłusty i ma niezbyt atrakcyjny zapach. Wczoraj użyłam go właśnie na okolice blizny i właśnie w tym miejscu mnie dziś zsypało! Swędzi jak cholera! Ale posmarowałam kremem na odparzenia i jest poprawa
I dzisiaj znowu pojawiła mi się wysypka na brzuchu i już wiem skąd! Poprzednio myślałam, że od mydełka J&J dla dzieci (miałam próbkę ze szkoły rodzenia), ale to od kremu na rozstępy Fissan! Wtedy też się nim jednorazowo posmarowałam, dodatkowo na Mustelę... potem w ogóle go nie używałam, bo jest dla mnie zbyt tłusty i ma niezbyt atrakcyjny zapach. Wczoraj użyłam go właśnie na okolice blizny i właśnie w tym miejscu mnie dziś zsypało! Swędzi jak cholera! Ale posmarowałam kremem na odparzenia i jest poprawa
Podziel się: