reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak dbamy o siebie w ciąży

Mrsmoonja używam Musteli 2 razy dziennie i mimo wszystko rozstępy mi się pokazały. Pojawiły się dopiero w 9 miesiącu, ale mimo wszystko sie pojawiły pomimo regularnego stosowania Musteli :-(
 
reklama
saffi jeszcze 2 tyg przede mną...poza tym rozstępy lubią podobno się pojawić po porodzie...dlatego nie można zaprzestać smarowania się z dniem narodzin dziecka...ja mam już fobię rozstępową, codziennie się oglądam...
 
mrsmoon ja tak samo jak saffi, używam musteli od pazdziernika 2x dziennie i mam masę rozstępów więc to co mówią to prawda, jeśli masz mieć to żaden krem ci nie pomoże. Być może gdybym się nie smarowała to byłyby większe, tego nie wiem. Ale jak na chwilę obecną mam ochotę całą mustelę wyrzucić przez okno.
 
Ja właśnie też się zastanawiałam, czy gdybym nie smarowała, miałabym większe. Na razie pojawiło się po kilka kresek po lewej i prawej stronie brzucha. Jeśli po porodzie mają mi się jeszcze pokazać, to szkoda mi tej wydanej kasy na Mustelę.
 
To u mnie tylko rozszezyly sie te stare, a nowy moze jeden, a nie smarowalam niczym specjalnym, ani regularnie.
 
reklama
Ja póki co nie mam żadnego rozstępu, ale rozeszła mi się lekko blizna po wycięciu wyrostka... na szczęście to na linii majtek.

I dzisiaj znowu pojawiła mi się wysypka na brzuchu i już wiem skąd! Poprzednio myślałam, że od mydełka J&J dla dzieci (miałam próbkę ze szkoły rodzenia), ale to od kremu na rozstępy Fissan! Wtedy też się nim jednorazowo posmarowałam, dodatkowo na Mustelę... potem w ogóle go nie używałam, bo jest dla mnie zbyt tłusty i ma niezbyt atrakcyjny zapach. Wczoraj użyłam go właśnie na okolice blizny i właśnie w tym miejscu mnie dziś zsypało! Swędzi jak cholera! Ale posmarowałam kremem na odparzenia i jest poprawa:)
 
Do góry