reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak dbamy o siebie w ciąży

mi się łamały paznokcie bardzo i wypadały włosy,ale odkąd biorę witaminy włosy mogę myć nawet co 4 dni ,a paznokcie są super.po porodzie będą włosy lecieć,ale ja zamierzam jeszcze brać witaminy,bo nie chce sie "wysuszyć" od karmienia jak miałam z Antim
 
reklama
Mi na pzanokcie ŻADNE witaminy nie pomagały !! Miałam nawet sproowadzane z różnych miejsc i dupka... A biorą witaminy robił mi się jesczze większy szał na głowie !! Bo prostu włosy rosły w zastraszającym tempie a ich objętośc, matko jedyna, związanie wlosów gumką na 2 razy nie wchodziło w grę bo pękały :/
 
Dziewczyny co myślicie: mogę na noc włączyć sobie Brossa na komary (takiego do kontaktu) ?!
Śpimy już przy otwartym oknie... i niestety jest coraz więcej bzyczących istot w Naszej sypialni.

Zastanawiam się tylko czy to mi nie zaszkodzi... :eek:
 
Dziewczyny co myślicie: mogę na noc włączyć sobie Brossa na komary (takiego do kontaktu) ?!
Śpimy już przy otwartym oknie... i niestety jest coraz więcej bzyczących istot w Naszej sypialni.

Zastanawiam się tylko czy to mi nie zaszkodzi... :eek:

Wiem,,że przy maluszkach nie powinnyśmy stosować takich odstraszaczy, ale jak jest w ciąży to nie wiem. Mój mąż przed świętami założył w oknach moskitiery - genialne rozwiązanie. Siatka jest niedroga, roboty też nie dużo, a skuteczne.
 
Co prawda pytanie dotyczy okresu już po ciąży, no ale... :)

Czy macie lub znacie jakieś sprawdzone kosmetyki/sposoby na pozbycie się rozstępów na brzuchu?

Ja do czasu jak nie miałam tak nie miałam, ale dwa tygodnie temu wyskoczyły i w ciągu kilku dni zrobiło mi się niezłe rozstępowisko wokół pępka które teraz tylko się powiększa. Całą ciąże smarowałam brzuch dzień w dzień różnymi specyfikami - specjalnymi kremami, balsamami, na noc oliwką ale jak widać nie pomogło to mojej skórze w okresie największego wzrostu Majki...
Jak sobie pomyślę że tak mi już zostanie to jestem załamana bo widok jest straszny - czerwone przekrwione blizny, skóra cienka jak papier, nie mówiąc już o tym że czuję jak mi się rozciągają - ból niemiłosierny... :( czasami mam wrażenie że skóra mi się w końcu przerwie....

Jak się tego później pozbyć????
 
Madzioolka obawiam się, że nie ma sposobu na pozbycie się rozstepów. Jak już się pojawią to są... tak jak blizna. Można je ponoć smarować jakimiś specyfikami, które je troszkę zmniejszą ale nie znikną całkiem. Ja mam brzuch od pępka w dół, biodra i uda w rozstepach, płakać mi się chce jak się widzę w lustrze. Jedyne pocieszenie w tym, że nie będą wiecznie fioletowe tylko zmienią kolor na jaśniutki, tak jaki jak skóra.
 
Madzioolka, mi w zeszłej i obecnej ciąży rozstępy też pokazały się dopiero na przełomie 8 i 9 m-ca (nie za dużo). I po pierwszym porodzie - gdy chudłam - zanikły, więc myślę, że to nie były takie prawdziwe rozstępy bo nie zmieniły się w blizny. Więc jest szansa:)
 
dziewczyny, a ja - mam nadzieję - będę dalej wychwalać Mustelę pod niebiosa - zero rozstępów!!!
Madzioolka z tego co pamiętam to Mustela ma jakiś specyfik na rozstępy istniejące, ale całkowitego zniknięcia bym się nie spodziewała
 
reklama
Polkajka no to dałaś mi nadzieję :) bo z takim brzuchem jak mam teraz to ja nigdy kostiumu kąpielowego publicznie nie założę :(
 
Do góry