reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak dbamy o siebie w ciąży

I ja dołączę do owłosionych brzuchaczy!!Też rzuciły mi się włosy na brzuchu, zdecydowanie to zasługa hormonów...
No ale nie wygląda to zbyt seksownie to fakt:zawstydzona/y:
 
reklama
nie dołujcie mnie z tymi cyckami no:wściekła/y::-D
U mnie też bez szaleństw na razie :baffled: Jak było B tak jest B tylko troszkę większy push-up się zrobił :-D no ale chyba nie na tyle żeby przeskoczyć w większą miseczkę :no: jedynie co to pod biustem mnie ciut bardziej ciśnie i po przyjściu z pracy muszę "balony" uwalniać bo mnie cała klatka piersiowa aż boli... ale mężowi się podoba taki łatwiejszy dostęp :-):-):-)
 
Ja zawsze miałam kompleks na punkcie rozmiaru mojego biustu...zawsze liczyłam ,że jak zajdę w ciążę to się zmieni a tu co żadnego ratunku nie ma w moim przypadku :zawstydzona/y:Mój biust jeszcze bardziej zmalał po 1 ciąży jak tylko przestałam karmić synka...
 
katamisz mam ten sam problem, mały biust przez całe życie :-( i też liczyłam że w ciąży nastąpi cudowne rozmnożenie a tu dupa blada :wściekła/y:
Koleżanka, która jest podobnej budowy jak ja po karmieniu synka ma wręcz zapadniętą klatę, aż jej wszystkie kości na dekolcie widać i nie wygląda to zbyt apetycznie ani estetycznie... obym jak tak nie miała bo się załamię :no:
 
i właśnie tego się boję:-(,też mam taką koleżankę,jak karmiłam Antka miałam większe niż teraz,a później nie było za co złapać,dwa wiszące flaczki niemalże,i pewnie będzie to samo,tylko teraz planuję karmić do ok 6 miesięcy,a nie 11 jak ostatnio
 
Gosiaczek.81- wygooglałam zabiegi dla ciężarnych w Instytutach Dermiki i Eris, w pierwszym i nigdy nie byłam i kontakt był łatwiejszy. Szłam z zamiarem położenia sobie maseczki pro-elastyna na biust a kosmetyczka powiedziała, że nie ma takiej potrzeby. Coraz bardziej się utwierdzam w przekonaniu, że skórę mam ładniejszą niż przed ciążą. Tak normalnie to chadzam sobie czasem tu i tam na zabiegi na ciało różne - np. maski z czekolady, alg itp. - i pod oczy. Wiosną kilka razy zdażało mi się wyjeżdżać nad morze kondycyjno - oczyszczająco plus fura różnych zabiegów do tego ( za połowę ceny jak w Wawie ). No i mój refleksolog już 11 miesięcy, który masuje twarz b. fajnym olejkiem różanym z Hiszpanii. Chciałam sobie na wiosnę wyjechać na taki weekend spa dla ciężarnych ale to b. drogą impreza, jestem w trakcie remontu gdy zawsze są nieprzewidziane wydatki a poza tym zupełnie nie wiem czy czasu starczy - chcę dokładnie wysprzątać całe mieszkanie a trochę tego mam.
Włosy na brzuchu - u mnie bez zmian. Trochę zawsze, było ale bez przesady. Ciemniejszego paska od pępka w dół też nie ma.
 
Mam rozstępy:szok::szok::szok: Normalnie pojawiły mi sie chyba dzisiaj:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Jestem normalnie wściekła.
Narazie sa one delikatne i widoczne mocniej jak sie skóre rozciągnie,ale fakt że sie pojawiły mnie przeraża.

Oprócz tego dostałam jakieś uczulenie na kremy do twarzy które do tej pory uzywałam ,i były dobre.
Poszłam do apteki,bo wolałam skonsultowac ten fakt z farmaceutą.Powiedziala że moja ciąża może być powodem większej wrażliwości.Dała mi próbkę kremu,do testowania i okazła sie dobry po dwoch dniach kupilam ten krem i jestem zadowolona.
Czy i Wy zauwazyłyście jakieś zmiany na sórach,typu uczulenie albo rozstępy???
 
reklama
Mam rozstępy:szok::szok::szok: Normalnie pojawiły mi sie chyba dzisiaj:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Jestem normalnie wściekła.
Narazie sa one delikatne i widoczne mocniej jak sie skóre rozciągnie,ale fakt że sie pojawiły mnie przeraża.
A czego używasz do smarowania brzuszka? Oliwka taka dla dzieci powinna spełnić swoje zadanie :tak:
Dużo pijesz wody? To też jest ważne by nawilżać skórę "od środka":tak:



A ja mam pytanie do mamuś które już poród mają za sobą i były nacinane w trakcie (lub popękały) i potem były szyte :zawstydzona/y:
Czy boli Was "to miejsce"? Boli mnie (a raczej "ciągnie") podczas zwykłych czynności w toalecie, podczas podmywania się, kucania, dunga-dunga z mężem...
Myślałam że są na to jakieś kremy umożliwiające rozciągnięcie się skóry w tamtym miejscu. Niestety dziś zostałam uświadomiona że nie ma takowych kremów, że tylko jakieś specjalne ćwiczenia są na takie dolegliwości..
Czy Wy coś o tym wiedziecie? Coś możecie doradzić?
 
Do góry