reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak bardzo aktywne są Wasze maluszki?

reklama
Zajęcia trwają około 40 min. Babka stymulowała go tzn. ustawiała w jakiejś pozycji i poklepywała, popychała, poprawiała ... trudno to opisać. Kładła w określony sposób na piłkę, wałek i też gdzieś tam go naciskała ... Dzisiaj to były ćwiczenie i zbadanie co mu dolega, a jutro ona powtórzy ćwiczonko 2x a potem ja, i tak po kolei, więc będę mogła więcej napisać, bo po dzisiejszym dniu niewiele wiem ;)

Z tego co mówiła, to nie dobrze, że przy "pełzaniu przez czołganie" czy tam "czołganiu przez pełzanie" (nie wiem jak to było ;)) Oli ciągnie się tylko 1 ręką ... przy siedzeniu prostuje 1 nogę (2 powinny być zgięte) i dlatego się przechyla na bok ... w pozycji na czworaka kręgosłup wygina do dołu, plecy powinny być proste itp. itd.
A konkrety jutro!


Aaa Teddy, jak zmieniałam Olemu pieluchę, to najpierw babka zdjęła mu tę zasikaną i podniosła mu pupę dokładnie tak jak pokazywałam Ci w Międzylesiu.
 
mi to juz teraz zadna metoda zmieniania pieluch nie pomoze... ;)
...ale dzieki, tylko o tym to trzeba bylo wczesniej... ;)
 
Cześć,
Doxa - ale dałaś mi do myślenia ... Tymuś też nadal nie raczkuje choć pomału zaczyna wspinać się do pionu. Pięknie się czołga i nadal próbuje samodzielnego podnoszenia się z pozycji leżącej do siedzenia. Wiem, że każde dziecko rozwija się inaczej, a jednak gdy czytam, że inne dzieciaczki (młodsze) robią tak wspaniałe postępy to zaczynam się niepokoić i wkurzam się, że nie mogę go obserwować całe dnie ...
 
Jolik nie wszystkie dzieci muszą przechodzić etap raczkowania. A czy Tymuś czołga się używając naprzemiennie rąk/nóg? Bo Oli to ciągnie ciało 1 przedramieniem i odpycha się 1 nogą!
Jolik jak masz wątpliwości to pokaż Tymcia jakiemuś lekarzowi, albo nawet rehabilitantowi.

Teddy ano trzeba było wcześniej, mi się wydaje że ja duuużo Wam wszystkim mówiłam i bezpośrednio po wykładach i potem już po przyjściu dzieciaczków na świat ...
 
Jolik, ale dzieci wszystko robią w swoim czasie, tak, zeby ich kręgosłupy nie ucierpiały.
Z innej beczki:
Moich znajomych synek ma rok i 9 iesięcy, chodzi na sztywnych nogach, ale sam nie wstanie. A jak się go nie podniesie do pionu to prxzemieszcza się na pupie odpychając się rękoma. A jego mama jest z tych, co ";wiedzą wszystko" i jak ktos obcy jej mówił, zeby moze jednak poszła z nim do innego pediatry to tqwierdzi, ze wszystko jest super. Ja go nie widziałam, ale ponoc widok jest słaby - jak ktos ko nie moze chodzic, a komu wózek zabrali.
 
Doxa - ciężko opisać metodę czołgania mojego synia, ale wygląda to tak jakby używał obu rąk na raz odpychając się równocześnie lewą nogą ... muszę jeszcze w tym miesiącu wybrać się do lekarza... choć szczerze mówiąc wydaje mi się, że wszystko jest ok, ale jednak lepiej to potwierdzić.
Napisz jutro klika słów o tych ćwiczeniach ...
 
reklama
Syla Wero też miała podkulone paluszki u stopek jak zaczynała chodzić i stawać (w odwrotnej kolejności) a teraz już normalnie stawia całą stopkę, więc Iga też w swoim czasie będzie prostwe paluszki miała
 
Do góry