Jak bardzo aktywne są Wasze maluszki?

[*syla*]

ojej, super Anulko BRAWO !!!!

No właśnie Orzeszku, Ty to dobrze napisałaś "przecież Oli jest taki fajny", a ja dodam jeszcze że jest super.

 

[drzewko]

Gratuluję dziewczynkom postępów. Dodam jeszcze że Olik ma niesamowicie długie rzęsy.. :

 

[Doxa]

Orzeszku, Syluniu no fajny jest, fajny ... dzięki kochane :-* Ale trzeba mu wzmocnić mięśnie grzbietu i brzucha! Zobaczymy jak to będzie. Narazie idziemy tylko na 3 dni tj. środa, czwartek i piątek i mam nadzieję, że to będzie wszystko w tym temacie

Drzewko Oli się zarumienił

 

[magdusiek]

Mikołajowi, Olivce i Anulce gratuluję

Natalkowiec mnie własnie rozczulił - zawołasłam ją i raczkowała do mnie z drugiego pokoju, a jak juz mnie zobaczyła i usłyszała "chodz do mamy" to wstała i przyszła, 6 kroków zrobiła i zarzuciła mi ręce na szyję. Moja malutka kochana. Ona popoludnami jest aktywniejsza, tak jakby wyczuwała, ze mam pomoc jakąś

 

[Elvira]

Dziekujemy.
Doxa Olik jest super, tak jak mowia dziewczyny. A wszystko w swoim czasie. Nawet sie nie ogladniesz a bedzie biegal po chalupie i psocil. Jeszcze bedziesz zalowala
Wielkie gratulacje postepow maluchow.
A Olivcia stoi sama, sama sie podniesie ale krokow boi sie wziasc.

 

[*syla*]

ale super, już pierwsze maleństwa chodzą - Gratulacje dla Natalki!!!
Boskie uczucie, prawda, Magdusiek?

 

[Doxa]

Brawo, brawo dla Natalki! Zuch dziewczynka!!! I Anulka też! One idą "łeb w łeb" a raczej w tym wypadku "noga w nogę"

 

[magdusiek]

Super uczucie. Ale wiecie co, drugi raz się ucieszyłam, że coś mnie minęło. Bo ten pierwszy był jak Kamil zostałz Natalia i ona przy nim pierwszy raz wstała w łózeczku, a w środę gdy ja byłam na imieninach przyjaciółki Natalia zrobiła ten pierwszy krok. I taks obie pomyślałam, że to sprawiedliwie jest i że dobrze, że na Tate poczekała, bo tylke rzeczy przy mnie zaczyna, że niech też coś przy nim zrobi

 

[Doxa]

No i byliśmy dzisiaj na pierwszej rehabilitacji!! Biedny Oli baaardzo płakał, denerwował się, bał ... jak nie moje dziecko. Tylko tam weszliśmy i puściłam go na podłogę to był płacz i wdrapywanie się na mnie  Myślę, że to było dlatego, że wcześniej byliśmy na pobraniu krwi! Wyrodna matku - niezły dzień mu zafundowałam!!!

 

[Orzech]

Doxa jak Oli bedzie cwiczyl to mu sie endorfinki eydziela i bedzie szczesliwy przez samo cwiczenie.Oli do tych oczu jeszcze bedzie wyrzezbiony miesniowo.....ladnie