reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    294
natuś zebys wiedziała, ze cieżko..., no ale to juz za nami, jest w domku na miejscu i od razu poprawiły sie wyniki. U mnie hormony sa ok, prolaktyna w normie, wiec u mnie przyczyna tkwiła gdzie indziej. No ale po clo moje jajka odżywają he he i zobaczymy czy zrobi mi to badanie przed IUI czy nie, jeżeli nie to nie pójde bo szkoda kasy wydawac, najwyżej za miesiąc:-(
 
reklama
hej dziewczyny tak jak myślałam test PCT wyszedł negatywny :-(. więc już zapałdła decyzja że będzie inseminacja w nastepnym cyklu w marcu. Moja stymulacja kosztuje dużo więcej niż pisałyście bo za same zastrzyki zapłaciłam 1200 zł :szok: mam nadzieje że uda się za pierwszym razem :-)
 
zuzia21 - to przynajmniej z nasz juz przyczyne, to teraz bedzie juz tylko lepiej:) to jakie zastrzyki i w jakich dawkach dostalas, ze koszt stymulacji przekroczyl koszt inseminacji??!!
 
Dziewczyny powiedzcie mi czy przed IUI powinno sie zrobic drozność jajowodów?????
Bo mam wrażenie ze ten mój gin chce mnie naciagnac na to IUI bo jak zapytałam o droznośc moich jajowodów, to stwierdził ze nie widzi takiej potrzeby bo mam drożne ( a skad to wie to nie wiem), i obawiam sie ze IUI bez drozności nie ma sensu. Kurde wsciekła jestem :(:wściekła/y:
Ja czytalam wiele strona na ten temat przed sama IUI i z tym Hsg opinie sa podzielone.
Przy cyklach anturalnych tudziez z lekka stymulacja mozna sprobowac bez droznosci. Ale jak jest juz silniejsza stymulacja (z gonadotropinami) to bez Hsg ani rusz.

Moje osobiste zdanie jest takie, ze przed IUI powinno sie je zrobic.
hej dziewczyny tak jak myślałam test PCT wyszedł negatywny :-(. więc już zapałdła decyzja że będzie inseminacja w nastepnym cyklu w marcu. Moja stymulacja kosztuje dużo więcej niż pisałyście bo za same zastrzyki zapłaciłam 1200 zł :szok: mam nadzieje że uda się za pierwszym razem :-)
Pozytywny tzn ze sluz zabija plemniczki?
A jakie zastrzyki bralas?
 
Pozytywny tzn ze sluz zabija plemniczki?
A jakie zastrzyki bralas?[/QUOTE]


DOKŁADNIE TAK niestwierdzono żadnego żyjącego :-(
 
a nie brałam wcześniej żadnych zastrzyków. Dopiero od cyklu z początku marca będę mieć zastrzyki do brzucha przygotywujace do inseminacji
 
Witam!

Dzisiaj odkryłam ten wątek i mam pytanko. Dwa razy poroniłam. Obumarcie zarodka i zaśniad groniasty częściowy. Podejrzewam, że może być problem z nasieniem mojego męża. Liczba jest w porządku, tylko nie chcą się ruszać po 24 godzinach. Gin twierdzi, że mogą też być o nieprawidłowej budowie lub genetycznie uszkodzone. czy przy inseminacji można wyselekcjonować te najlepsze plemniki, żeby w końcu zarodek rozwijał się prawidłowo? Dodam, że mam już dziecko z pierwszego małżeństwa i nie było żadnych problemów. Robiłam wiele badań i wszystko u mnie jest ok. Mam regularny okres, jajeczkuję bez problemu i zachodzę w ciążę, z tym, ze przed każdą ciążą mój mąż brał leki na poprawę parametrów nasienia i dopiero wtedy nam się udawało. Może mi coś doradzicie. Widzę, że macie doświadczenie. Może warto w naszym przypadku spróbować inseminacji?
Pozdrawaim.
 
reklama
Witam!

Dzisiaj odkryłam ten wątek i mam pytanko. Dwa razy poroniłam. Obumarcie zarodka i zaśniad groniasty częściowy. Podejrzewam, że może być problem z nasieniem mojego męża. Liczba jest w porządku, tylko nie chcą się ruszać po 24 godzinach. Gin twierdzi, że mogą też być o nieprawidłowej budowie lub genetycznie uszkodzone. czy przy inseminacji można wyselekcjonować te najlepsze plemniki, żeby w końcu zarodek rozwijał się prawidłowo? Dodam, że mam już dziecko z pierwszego małżeństwa i nie było żadnych problemów. Robiłam wiele badań i wszystko u mnie jest ok. Mam regularny okres, jajeczkuję bez problemu i zachodzę w ciążę, z tym, ze przed każdą ciążą mój mąż brał leki na poprawę parametrów nasienia i dopiero wtedy nam się udawało. Może mi coś doradzicie. Widzę, że macie doświadczenie. Może warto w naszym przypadku spróbować inseminacji?
Pozdrawaim.
Nie jestem pewna, czy w przygotowaniu do IUI robia az tak dokladne badania plemnikow. Chyba bardziej chodzi o to, aby wybrac te najszybsze i odseparowac je od spermy...

Wiem, ze po poronieniach kaza robic badania DNA? Robiliscie je?
 
Do góry