reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    294
reklama
macku braliśmy unidox równocześnie i ja jeszcze jakieś globulki ale nie pamiętam jakie, powtórzyliśmy badania i ok.

marzenix coraz bardziej uważam że klinika nas naciągła. puregon u nich kosztował 550zł za ampułkę a decapeptyl 40 zużyłam pare fiolek. w necie puregon można w aptece internetowej kupić od 370 do 500 zł. siostra w aptece miała za 480 ale jak poprosiłam o recepte bo zabrakło jednej fiolki to mi odmówiono.bez komentarza. do bogaczy nie należymy. jeśli się nie uda tym razem to w przyszłym roku zmienię klinike. wina cóż... ja mam PCO a mąż trochę słabe wyniki, czytałam na necie o IUI i dziewczyny miały te leki więc nie dziwiłam się ze takie przepisał.

Ja też brałam puregon, jeden zastrzyk, ale mialam go refundowanego, bo takowy jest pod warunkiem, ze szpital ma podpisaną umowe z nfz na leczenie niepłodności. Warunek - polożenie się na odział - ja teoretycznie leżałam, w praktyce wyszłam od razu po zabiegu. W moim szpitalu w Kielcach stymulacja do invitro tez jest refundowana, tyle, ze tez chyba trzeba leżeć na odziale, niestety nie wszyscy lekarze o tym informują, no i nie wszystkie szpitale mają taki kontrakt.

wikula od kiedy IUI jest refundowane przecież w każdej klinice każą sobie płacić w tej państwowej też za sam zabieg???

W prywatnych kklinikach tak, w szpitalach w których mają podpisane kontrakty nie. Ja miałam iui zupełnie za darmo w państwowym szpitalu. Zapłaciłam jedynie za clo i pregnyl i usg.

Znam ten ból, też bym już chciała zatestować :)
 
Zaglądam na wasz wątek czasami aby zobaczyć co słychać.
Buziaki dla dwóch cudownych dziewczyn Wikuli i Marzenki które dzielnie mnie wspierały przd iui:):tak:

Mama mój M miał właśnie takie wyniki ruch A 5% ruch B 40% i niestety kuracja witaminami nic nie dała.Zestaw brał ten sam tylko zamiast androvitu łykał salfazin.
Podobnie jak wy przez jakiś czas staraliśmy się naturalnie,tak ustaliliśmy z lekarzem.Brałam wtedy clo i biegałam na monitoringi aby zwiększyć szanse,pózniej była już decyzja o iui.
Udało się za pierwszym razem!:)
 
Ostatnia edycja:
Zaglądam na wasz wątek czasami aby zobaczyć co słychać.
Buziaki dla dwóch cudownych dziewczyn Wikuli i Marzenki które dzielnie mnie wspierały przd iui:):tak:

Mama mój M miał właśnie takie wyniki ruch A 5% ruch B 40% i niestety kuracja witaminami nic nie dała.Zestaw brał ten sam tylko zamiast androvitu łykał salfazin.
Podobnie jak wy przez jakiś czas staraliśmy się naturalnie,tak ustaliliśmy z lekarzem.Brałam wtedy clo i biegałam na monitoringi aby zwiększyć szanse,pózniej była już decyzja o iui.
Udało się za pierwszym razem!:)
super jesteś żywym przykładem że watro dalej sie starać :):)
i oczywiście twoje słowa napawają nas optymizmem:):)
jeszcze troche już będzie was troje - rodzinka w komplecie:):)
 
KAROLA.DE- no mój mąż ma wlasnie tak A-5% a B40% teraz jestesmy miesiąc prawie na witaminach i licze na poprawe a Ty piszesz ,ze nic nie dala kuracja witaminami to mi mina zrzedla no nic-badanie męża w styczniu to sie okaże..

gratki synka :))))
 
reklama
Do góry