Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[olgusia]

Powodzenia przy in vitro! Ja też mam taki plan awaryjny. U mnie jeszcze jedna próba iui, jeśli się nie uda to przerzucam się na ivf, ale wtedy będziemy się starać o to dofinansowanie z invicta. Niemniej, na ten moment łudzę się jeszcze na udaną inseminację

 

[Asia34]

KALENDARZ
—————————————————————
„Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj!”

Trzymamy kciuki:

31.01. @OnaGośka - USG połówkowe

31.01. @Hankaa - USG połówkowe

02.02. @hername - wizyta kontrolna, USG

03.02. @Fok123 - wizyta, USG

03.02. @eij - wizyta, USG


23.02. @Evelyn1919 - TERMIN PORODU

20.04. @eij - TERMIN PORODU

10.06. @OnaGośka - TERMIN PORODU

23.06. @Hankaa - TERMIN PORODU

05.08. @hername - TERMIN PORODU


Gratulujemy:

2021 r.

30.03. @Asia34 - Szczęśliwa Mama córeczka Maja

08.04. @PałkaZapałka - Szczęśliwa Mama córeczka Gaja

30.04. @Claudia2405 - Szczęśliwa Mama synuś Szczepan

26.07. @kolor nadzieji - Szczęśliwa Mama córeczka Alicja

15.09. @margaretka25 - Szczęśliwa Mama córeczka i synuś

16.10. @dar20 - Szczęśliwa Mama synuś Jeremi


„Zaczekam jeszcze chwilę, I każdą następną chwilę Też zaczekam. 
Na Ciebie."

—————————————————————
Kogo dopisać ? Piszcie

 

[Marsik97]

Tez mam taki o

Powodzenia przy in vitro! Ja też mam taki plan awaryjny. U mnie jeszcze jedna próba iui, jeśli się nie uda to przerzucam się na ivf, ale wtedy będziemy się starać o to dofinansowanie z invicta. Niemniej, na ten moment łudzę się jeszcze na udaną inseminacj

Dziewczyny, to znowu ja. Nie mogę iść jutro na kontrolę do lekarza, bo w pracy załatwili mnie ze zdalną i nie mam jak się wyrwać. Jak już wcześniej pisałam, w piatek o 14 mam inseminacje - 14 dzień cyklu. Godzinę temu zrobiłam test owulacyjny i dużo nie brakuje już żeby był pozytywny (zdjęcie - na samym dole). I teraz się znowu zastanawiam czy to nie będzie za późno w piątek..wiem, że to wróżenie z fusów.. W czwartek o 5 rano mam zrobić zastrzyk na pęknięcie. Ja jestem już w takiej panice, że zaraz nic z tego nie będzie Co myślicie?Zobacz załącznik 1362115

Przede wszystkim postaraj sie nie stresować moze sie uda doczekać do piatku, a jak nie to bedzie następny cykl chociaż w naszym przypadku to kazdy cykl jest ważny ja mialam kilka takich sytuacji ze szlam na monitoring w 12 dniu cyklu a tu sie okazuje ze juz w owulacji i jak to moj lekarz mowi "jajniki żyją swoim życiem" wiec glowa do gory i trzymam kciuki

 

[Marsik97]

Powodzenia przy in vitro! Ja też mam taki plan awaryjny. U mnie jeszcze jedna próba iui, jeśli się nie uda to przerzucam się na ivf, ale wtedy będziemy się starać o to dofinansowanie z invicta. Niemniej, na ten moment łudzę się jeszcze na udaną inseminację

To trzymam kciuki zeby sie udalo mam podobny plan tylko po zrobieniu histeroskopii milego dnia!

 

[Bydgoszcz]

Tez mam taki o



Przede wszystkim postaraj sie nie stresować moze sie uda doczekać do piatku, a jak nie to bedzie następny cykl chociaż w naszym przypadku to kazdy cykl jest ważny ja mialam kilka takich sytuacji ze szlam na monitoring w 12 dniu cyklu a tu sie okazuje ze juz w owulacji i jak to moj lekarz mowi "jajniki żyją swoim życiem" wiec glowa do gory i trzymam kciuki

Dziękuję dam znać w piątek czy wytrzymały moje pęcherzyki jesteście super dziewczyny ❤

 

[Evelyn1919]

Ja dziś po wizycie i mam 7 pęcherzyków, chyba trochę słabo, ale AMH też szału nie robi, więc chyba dobre i to:-)

Przy takim AMH to super wynik. Ja też miałam 7 jajeczek, przy AMH 2.67.

 

[jasti999]

Dziewczyny, to znowu ja. Nie mogę iść jutro na kontrolę do lekarza, bo w pracy załatwili mnie ze zdalną i nie mam jak się wyrwać. Jak już wcześniej pisałam, w piatek o 14 mam inseminacje - 14 dzień cyklu. Godzinę temu zrobiłam test owulacyjny i dużo nie brakuje już żeby był pozytywny (zdjęcie - na samym dole). I teraz się znowu zastanawiam czy to nie będzie za późno w piątek..wiem, że to wróżenie z fusów.. W czwartek o 5 rano mam zrobić zastrzyk na pęknięcie. Ja jestem już w takiej panice, że zaraz nic z tego nie będzie Co myślicie?Zobacz załącznik 1362115

Ja miałam inseminację w Zdrówku i to wyglądało tak :3-5 dzień cyklu leki potem po 3 dniach Ovitrelle i następnego dnia inseminacja i moje pęcherzyki nie były pęknięte. Następną inseminację miałam jeszcze dzień później, więc wydaje mi się , że lekarz wie co robi i to pewnie zależy od rozmiaru Twoich pęcherzyków. Dodam, że moje cykle są krótkie nawet 25-27 dniowe.

 

[jasti999]

Wiesz co mam skierowanie na histeroskopie (w sumie na razie na konsultacje) bo byc moze po poronieniu i zabiegu łyżeczkowania mogly mi sie zrobic zrosty w macicy badz tez moge miec jakis stan zapalny bo zdazylo mi sie dwa razy na monitoringu przed inseminacja ze mimo stymulacji endometrium mi nie roslo w 8 dniu cyklu mialam 3 mm i niee obeszlo sie bez lekow a przed poronieniem w ogole nie mialam takich problemow..

To faktycznie lepiej zajrzeć i sprawdzić co się dzieje. A to też w znieczuleniu ogólnym? Ile to trzeba się wycierpieć, ale myślę, że jak pojawią się już na świecie te nasze Małe Skarby to cały ten ból odejdzie w zapomnienie i tego nam wszystkim życzę

 

[Marsik97]

Tak w

To faktycznie lepiej zajrzeć i sprawdzić co się dzieje. A to też w znieczuleniu ogólnym? Ile to trzeba się wycierpieć, ale myślę, że jak pojawią się już na świecie te nasze Małe Skarby to cały ten ból odejdzie w zapomnienie i tego nam wszystkim życzę

Tak, w znieczuleniu jestem dobrej myśli i jak trzeba to trzeba dziekuje

 

[jasti999]

Stylenka jak tam po punkcji?