Też mi się wydaje że to loteria. Widzisz u nas ten jeden zarodek też wydawał się być ok i cóż z tego... Ale Ty jesteś w lepszej sytuacji bo mam jeszcze jeden zamrożone z tego co pamietam. A ja muszę zaczynać od 0..eh.. Mam nadzieję jednak ze choć Tobie się uda.Wyobrażam sobie co przeżywasz, ja mogę być za chwilę w tej samej sytuacji. Ja mam wrażenie, że to totalna loteria...niby wszystko idzie zgodnie z planem, zwykli ludzie myślą, że in vitro załatwia temat...nikt nie wie, jak na prawdę to wszystko wygląda....trzymaj się cieplutko
reklama
eij
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2020
- Postów
- 6 475
Ostatnio w pierwszy dzień @ wypiłam piwko, ale tylko raz mi się zdarzyłoDziewczynki pijecie normalnie alkohol pomiędzy inseminacjami? Nawet jak macie stymulacje owulacji? Ja biorę lamette i winko popijam wieczorami... Jakoś lepiej się śpi..
eij
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2020
- Postów
- 6 475
Zgadzam się, totalna loteria. Ja miałam inseminacje nasieniem dawcy, wyniki mam bardzo dobre, inseminacja zrobiona idealnie w punkt. I dupa... Na papierze wszystko zagrało tak ja trzeba a jednak nic z tego. Ehhhh , gdzie te czasy jak się myślało za gówniarza że w ciąże można zajść bardzo łatwo i bardzo szybkoTeż mi się wydaje że to loteria. Widzisz u nas ten jeden zarodek też wydawał się być ok i cóż z tego... Ale Ty jesteś w lepszej sytuacji bo mam jeszcze jeden zamrożone z tego co pamietam. A ja muszę zaczynać od 0..eh.. Mam nadzieję jednak ze choć Tobie się uda.
Ja myślałam bardzo podobnie. Wręcz byłam pewna że najpóźniej miesiąc po podjęciu decyzji o dziecku zobaczę 2 kreski nigdy nie sądziłam że to będzie tak ciężki proces.Zgadzam się, totalna loteria. Ja miałam inseminacje nasieniem dawcy, wyniki mam bardzo dobre, inseminacja zrobiona idealnie w punkt. I dupa... Na papierze wszystko zagrało tak ja trzeba a jednak nic z tego. Ehhhh , gdzie te czasy jak się myślało za gówniarza że w ciąże można zajść bardzo łatwo i bardzo szybko
eij
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2020
- Postów
- 6 475
Bardzo mi przykro czyli ruszasz z in vitro? Czy będziesz jeszcze próbowała?No i niestety dupa blada beta O
Na razie chwila przerwy, a potem in vitro albo adopcja zarodka...musze przetrawić i przemyśleć...ale na pewno nie składam broni.Bardzo mi przykro ☹ czyli ruszasz z in vitro? Czy będziesz jeszcze próbowała?
eij
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2020
- Postów
- 6 475
I prawidłowo, nie poddawaj się musimy walczyć o swoje marzenia. A przerwa dobrze zrobi Ci i psychicznie i dla organizmu też wskazana będzie regeneracja po tym wszystkim.Na razie chwila przerwy, a potem in vitro albo adopcja zarodka...musze przetrawić i przemyśleć...ale na pewno nie składam broni.
reklama
Podziel się: