reklama
eij
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2020
- Postów
- 6 475
Wydaje mi się że to nie ma znaczenia. Tylko przeważnie w laboratorium pobierają krew do godziny 9 00. Bynajmniej u mnieMam pytanie, czy beta musi być koniecznie z rana robiona? Bo cholera nie mam kiedy iść.
eij
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2020
- Postów
- 6 475
Trzymam mocnoU mnie na szczęście do 19 właśnie dzwoniłam więc idę dziś Trzymajcie kciuki dziewczyny bo to już 3 dzień bez @.
Hej. U mnie no cóż staram się ocknac po dużej porazceale daje nie jest łatwo zwłaszcza widząc dzieci. Byłam na wizycie kontrolnej. Mój lekarz mowi że najprawdopodo niej były komórki nie wystarczająco mocne. Zaproponował przejść na dietę dla osób chorujacych na insulinooporność i wzbogacona o produkty które są dobre na poprawienie jakości komórek. Sama tego nie ogarnę dlatego umówiłam się do dietetyka klinicznego specjalizujące się insulinoopornosc.e międzyczasie pójdę do imunologia. Doktor też mówił że przed kolejnym podejściem warto rozważyć biopsje endometrium i przy okazji zrobic badanie badając poziom komórek nk w macicy. (w krwi są ok - 8). Tak sytuacja u mnie wygląda. Więc jak widać nie ma o czym nawet pisać stoję w jakimś dziwnym punkcie.@Tolka20 a u Ciebie jak tam sprawy się maja? Jaki status?
Z całego serca trzymam kciuki by tak właśnie było. By się udało i by kropek został z Tobą na zawsze.Hej juz mam kropka w sobie przyjemne uczucie i tak jakoś dziwnie wyciszona jestem - taki błogi stan transfer przebiegł szybko, nawet nie leżałam 10 min po transferze, lekarz kazał od razu wstać- na telewizorze pokazywali jak go pobieraja ze szkiełka i jak ładnie wylądował w macicy..szok. Od dzisiaj oprócz luteiny dopochwowo mam jeszcze pod język, dalej biorę estrofem i cierpliwie czekam. Dziś rano czułam jakby w środku "coś" tam się działo - też przyjemne uczucie... mam nadzieję, że się uda...
Adziunia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2020
- Postów
- 323
Wyobrażam sobie co przeżywasz, ja mogę być za chwilę w tej samej sytuacji. Ja mam wrażenie, że to totalna loteria...niby wszystko idzie zgodnie z planem, zwykli ludzie myślą, że in vitro załatwia temat...nikt nie wie, jak na prawdę to wszystko wygląda....trzymaj się cieplutko
Hej. U mnie no cóż staram się ocknac po dużej porazce[emoji24]ale daje nie jest łatwo zwłaszcza widząc dzieci. Byłam na wizycie kontrolnej. Mój lekarz mowi że najprawdopodo niej były komórki nie wystarczająco mocne. Zaproponował przejść na dietę dla osób chorujacych na insulinooporność i wzbogacona o produkty które są dobre na poprawienie jakości komórek. Sama tego nie ogarnę dlatego umówiłam się do dietetyka klinicznego specjalizujące się insulinoopornosc.e międzyczasie pójdę do imunologia. Doktor też mówił że przed kolejnym podejściem warto rozważyć biopsje endometrium i przy okazji zrobic badanie badając poziom komórek nk w macicy. (w krwi są ok - 8). Tak sytuacja u mnie wygląda. Więc jak widać nie ma o czym nawet pisać stoję w jakimś dziwnym punkcie.
PowodzeniaU mnie na szczęście do 19 właśnie dzwoniłam więc idę dziś Trzymajcie kciuki dziewczyny bo to już 3 dzień bez @.
PałkaZapałka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2020
- Postów
- 9 997
Ja mam 30 lat
reklama
Podziel się: