Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
U mnie na tym etapie tez jeszcze była biel wizira na teście, także spokojnie, jeszcze nic nie jest przesadzone!Ja dziś testowałam, co prawda 10dni po inseminacji i wyszła 1 kreskaw poprzedniej inseminacji 10 dnia już były 2... Zobaczymy co i jak w środę albo w czwartek, po becie...
wtedy to było wtedy... teraz jest teraz 
Oby było tak jak mówiszU mnie na tym etapie tez jeszcze była biel wizira na teście, także spokojnie, jeszcze nic nie jest przesadzone!
a za was trzymam kciuki żeby dzieciątko ładnie rosło 
Jestem po wizycie. Dostalam Aromek 2 razy dziennie po 1 tabletce, do tego kwas foliowy, proxeed women do picia i witaminę D. Kolejny monitoring przed AID 14 październikaU mnie na tym etapie tez jeszcze była biel wizira na teście, także spokojnie, jeszcze nic nie jest przesadzone!
Kochana bardzo dobrze Cię rozumiem bo mi nadzieja minęła po jednej nieudanej inseminacji. . Wiem wiem , trochę to śmieszne. Ale może to i lepiej że się nie nastawiamy na nic, niech będzie co ma być3 IuI pewnie za około tydzień ale nie mam jakoś wogle nadzieji na sukces... Wiem że niektórzy starają się nawet po 10 lat, i przy moich 3 latach może nie powinnam tak pisać ale naprawdę moja nadzieja i jakiekolwiek chęci zniknęły po 2 nieudanej inseminacji...
Może masz racjęKochana bardzo dobrze Cię rozumiem bo mi nadzieja minęła po jednej nieudanej inseminacji. . Wiem wiem , trochę to śmieszne. Ale może to i lepiej że się nie nastawiamy na nic, niech będzie co ma być
Trzymam kciuki mocno
juz mam kropka w sobie przyjemne uczucie i tak jakoś dziwnie wyciszona jestem - taki błogi stan transfer przebiegł szybko, nawet nie leżałam 10 min po transferze, lekarz kazał od razu wstać- na telewizorze pokazywali jak go pobieraja ze szkiełka i jak ładnie wylądował w macicy..szok. Od dzisiaj oprócz luteiny dopochwowo mam jeszcze pod język, dalej biorę estrofem i cierpliwie czekam. Dziś rano czułam jakby w środku "coś" tam się działo - też przyjemne uczucie... mam nadzieję, że się uda...
