reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
reklama
To tak samo jak ja
To tak samo jak ja. Masz jakieś objawy?
Od kiedy biorę duphaston pobolewa mnie podbrzusze, kłuje raz z jednej raz z drugiej strony, dziś w nocy obudził mnie ból jak na okres ale temperatura wysoka, nie spada. Piersi mnie nie bolą co jest dziwne bo zawsze bolały tak 7-10 dni przed okresem.
pewnie trochę szukam sobie objawów.
 
Od kiedy biorę duphaston pobolewa mnie podbrzusze, kłuje raz z jednej raz z drugiej strony, dziś w nocy obudził mnie ból jak na okres ale temperatura wysoka, nie spada. Piersi mnie nie bolą co jest dziwne bo zawsze bolały tak 7-10 dni przed okresem.
pewnie trochę szukam sobie objawów.
A mnie nigdy piersi nie bolaly a teraz jakby chciały eksplodować. Mnie dziś też bóle obudziły takie jak na okres..
 

Załączniki

  • 8586E26A-C6D8-4A88-9553-75C4C22C0ACF.jpeg
    8586E26A-C6D8-4A88-9553-75C4C22C0ACF.jpeg
    318,2 KB · Wyświetleń: 70
reklama
U mnie dzisiaj 7dpo w cyklu stymulowanym. Niestety nie mam żadnych objawów (prócz sennosci i podwyższonej temperatury, ale to nic) , zresztą czułam że się nie uda bo dlaczego mi właśnie miałoby sie udać :-(. 31.08 testuje, ale raczej dla pewności. Facet był u psychologa i nic dobrego z tego nie wyniknęło. To znaczy powiedział, że jedno wie na pewno, to, że kocha mnie nad życie. A psycholog kazał mu się zastanowić czy to na pewno dobry pomysł dziecko w wieku 50ciu lat. Wrrr. Chce mi się wyć, następna próba dopiero w październiku. Zmienię chyba też klinikę bo w mojej lekarz jest nastawiony na invitro, nie sprawdzał moich badań hormonalnych, a o lek na zbicie tsh musiałam się upomnieć. Z tego co czytam na forach dziewczyny dostają mnóstwo leków i supli..... Jest mi źle, patrząc na kobiety z dziećmi zaczynam się łapać na myślach że jestem zepsuta bo one mogą a ja nie.

@kolor nadzieji bardzo mi przykro, że tak cierpisz dzisiaj, oby leki jak najszybciej pomogły
Właśnie dzisiaj myślalam o Tobie co słychać i jak wizyta partnera u psychologa. Ale widzę że działacie 😉 nie nastawiaj się że napewno nic nie wyjdzie. I jeśli nie czujesz zaufania do obecnego lekarza to zmień, w końcu u Was liczy się czas więc bez sensu tracić go na lekarza który nie angażuje się na 100 %.....
 
Do góry