Pogoda dzis nas rozpieszcza - u mnie spiew ptakow! Na tarasie siedze i relaksuje sie[emoji295]️[emoji295]️[emoji295]️
Zaraz jakies wypieki trzeba zaplanowac
A mamusie jak w tym roku ze swietami?
@redferrari @reqiem @anolianna ?
@agatgagat zaglada czasem tutaj? Pozdrawiamy!
Oj pogoda dziś bomba☺ byłam z małym i pieskiem na spacerku i juz śpi półtora godziny na dworze w domu to po 30 minut.
Co do świąt trafiłaś z pytaniem w samo sedno jako ze Miki urodził się 22 grudnia i w wigilie wypuścili nas do domu to w święta Bożegonarodzenia zapraszalismy rodzinę moja i męża do nas w jedno święto jedni w drugie drudzy żeby tłumów nie robić. A z tymi świętami stwierdziliśmy ze nic prócz swieconki nie szykujemy bo w jedno my mamy jechać do męża rodziny a w drugie do moich rodziców. Mi pasuje bo mały ma ostatnio ciężkie dni i czasem mi ciężko obiad uszykowac. Ale oczywiście byłoby zbyt pięknie gdyby ten plan się udał. Otóż mojego męża siostra z bratem wymyślili ze skoro mieli remont w domu (dodam że zakonczony) to w pierwsze święto do nas przyjadą. Ja oczywiście zostałam poinformowana o ich planach nikt nawet mnie nie zapytał. A gdy powiedziałam mężowi ze przecież jego mama mówiła ze do niej mamy przyjechać to dziwne i najlepsze było pytanie jego siostry co mają przywieźć. Ja mu odrazu powiedziałam ze skoro się wpraszają bo my przecież nie planowaliśmy świat u nas wyprawic no to niech wszystko przywioza bo ja napewno nic nie będę szykować bo z małym nie dam rady a po nocach przy garach stać nie będę. Tym bardziej ze drugie święto wyjazd. Ech rodzina. Ciekawe jak to się zakończy.
