Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[Kasiaa2113]

Trzymam kciuki! Mój maz też ma azoospermie. Jestem po drugiej IUI i pojutrze mam chwilę prawdy - albo @ albo gnam na betę do labo Też brałam Aromek na lepszy wzrost jajeczek.
Będzie dobrze!

Fakt, aromek to pierwszy lek po jakim miałam piękne jajeczka . Niestety nie nastawiam się na pozytywny wynik po wczorajszej próbie. Lekarz jakoś zbyt lekceważąco do zabiegu podszedł .Zrobił swoje i do widzenia. Ani be ani me.
Życzę powodzenia, uda się

 

[redferrari]

Fakt, aromek to pierwszy lek po jakim miałam piękne jajeczka . Niestety nie nastawiam się na pozytywny wynik po wczorajszej próbie. Lekarz jakoś zbyt lekceważąco do zabiegu podszedł .Zrobił swoje i do widzenia. Ani be ani me.
Życzę powodzenia, uda się

Ważne żeby teraz spermiaczki zrobiły swoje! Kciuki zaciśnięte!

 

[zuzik85]

Przede wszystkim ogromne GRATULACJE!!! [emoji7] Jako mama Bliźniaków nie polecam jeden za drugim... Jeśli ma położyć na dłużej. My wybraliśmy właśnie jeden za drugim. Widoczność była wporzadku jeśli chodzi o dwójkę dzieci. Gondole sie mega sprawdziły ale jak przyszedł czas na spacerówki... Odrazu wystawialam na sprzedaż i kupiłam jeden obok drugiego. Dużo teraz czytam i jeżdżę z maluchami na rehabilitację i tam króluje bugadoo donkey i sama bym teraz ten wybrała

@adunnnia90 priv

 

[Koraliki]

Fakt, aromek to pierwszy lek po jakim miałam piękne jajeczka . Niestety nie nastawiam się na pozytywny wynik po wczorajszej próbie. Lekarz jakoś zbyt lekceważąco do zabiegu podszedł .Zrobił swoje i do widzenia. Ani be ani me.
Życzę powodzenia, uda się

Ja mam wrażenie, że tego typu traktowanie pacjentek u mnie w klinice to standard. Niestety.Trzeba twardą być i zbytnio się tym nie przejmować. Po prostu.
Badz dobrej myśli!

 

[redferrari]

Ja mam wrażenie, że tego typu traktowanie pacjentek u mnie w klinice to standard. Niestety.Trzeba twardą być i zbytnio się tym nie przejmować. Po prostu.
Badz dobrej myśli!

Jeśli to prywatne klinik walczcie, żeby Was traktowali jak należy... bez przesady to za Waszą kasę jeżdżą na teneryfę!

 

[nuna85]

Rety, a jak sie czujesz?

Ja dzisiaj poszlam na kolejne USG. Okazalo sie ze w 20 d.c. nic nie ruszyło, endometrium 4-5 mm, na lewym jajniku jajeczko nadal 10 mm.

Zadzwonilam do mojego lekarza (na usg bylam w innym miejscu) i polecil wziac 5 dni lamettę. I za kilka dni znowu Usg plus testy owulacyjne.

Zobaczymy co z tego wyjdzie...

Ostatnio calkiem opadlam z sil... w pracy nie mam energii i wszystko mnie dobija... nie mam sily na nic. Chyba depresja mnie jakas dopadla... i niepokoj.

Teraz, akurat dobrze. Miałam dół straszny. I dlatego zrobiłam 2 m-ce przerwy od wszystkiego. I jakoś się ogarnęłam. Czułam się tak jak piszesz. Ale trochę przeszło. Wczoraj iui. Pewnie jak przyjdzie okres znów będzie smutno, ale czekamy. Potem zdecydujemy co dalej. Trzymam kciuki. Ja ok. 11 ewentualny test tak wiec prosze dopisac. Ale pewnie bede wiedziec wczesniej.

 

[zuzik85]

Zobacz załącznik 919883 Dziewczyny!!!!!!
Szczęście nie do opisania <3333
I tsh spadło do 2,49 po tygodniu stosowania euthyroxu 50
Niestety pojawiły sie 2 torbiele, pod obserwacjà. Wizyta kontrolna 12.12

Gratulacje! Zagladnij na wątek ciąża bliźniacza

 

[zuzik85]

Nuna [emoji110] [emoji110] [emoji110] [emoji110]

 

[adunnnia90]

@adunnnia90 priv

Teraz dopiero zauważyłam. Odpisałam[emoji4]

 

[Anuśśśka]

Witam. Byłam tu rok temu po nie udanej inseminacji, teraz znów zaczynamy z mężem walkę o dzidzie
Mam pytanko
Leczyłam się u paru gin i robiłam prolaktyne ale żaden nie kazał robić po obciążeniu. Teraz chodzę do nowego gin prywatnie który również będzie robił mi inseminacje oraz drożność jajowodów. Zalecił mi również prolaktyne po obciążeniu i właśnie może któraś z was mi powie czy wynik jest dobry? Do ginekologa idę we wtorek a wyczytałam, że taki wynik może być zły.
Prolaktyna robiona na czczo 103,3 mlU/l
NORMA TO 108,8 - 557,1 mlU/l

Prolaktyna po obciążeniu 3294,9 mlU/l.