kasik36
Fanka BB :)
Pole myślę, że po Twoim opisie pola lawendowe będą przeżywały oblężenie ;-)
Agaawa wszystko poszło inaczej niż poprzednio, przede wszystkim to naturalny cud więc finał też będzie inny - OPTYMISTYCZNY
:-)
Yoanna i bardzo dobrze, że jesteś przewrażliwioną matką, nie można lekceważyć żadnych niepokojących nas symptomów. Szymonek jak dorośnie na przystojnego młodzieńca powinien Ci za to podziękować Zdradź nam cóż to za zabawka tak go zafascynowała.
MagdaM jak to mówi mój znajomy "tak to jest jak się weźmie leń do roboty" ;-) Mam to samo, rzadko pracuję fizycznie a 3 ostatnie dni popracowałam trochę w kwiaciarni i czuję zwłaszcza nogi od stania 
Smerfeta mam postanowienie trzymać się daleko od basenu ale jak mi to wyjdzie zobaczymy. Niestety duża ilość wina czasami rządzi moim rozumem ;-)
Z refundacją leków nie jest wcale taka prosta sprawa jak by się wydawało. Po pierwsze są obostrzenia co do wieku (do 40-tki, tu się łapię), po drugie AMH do 0,7 (a ja już pewnie mam mniej) i FSH do 15 (tu też się łapię). Po drugie nie wiem czy każdy lekarz będzie mógł przepisywać leki z refundacją. Mój np. nawet lutkę przepisuje na 100%. Mam nadzieję, że to już kliniki głowa, żeby to załatwić. No i teraz pytanie czy będą chcieli świeże wyniki AMH bo jeżeli tak to czeka się na nie min 2 tygodnie. Teoretycznie jest napisane, że AMH lub FSH ale do kwalifikacji do rządówki też był taki zapis a każda klinika wymagała obu wyników. Ja mam ostatnie badanie AMH z września więc na bank powinnam powtórzyć a nie ukrywam bardzo się tego boję. Wiadomo, że każda stymulacja zmniejsza rezerwę jajnikową a ja miałam w tym czasie 2 i to końskimi dawkami Tak więc nie do końca jestem zadowolona z refundacji bo najprawdopodobniej wcale się na nią nie załapię :-(
Agaawa wszystko poszło inaczej niż poprzednio, przede wszystkim to naturalny cud więc finał też będzie inny - OPTYMISTYCZNY
:-)Yoanna i bardzo dobrze, że jesteś przewrażliwioną matką, nie można lekceważyć żadnych niepokojących nas symptomów. Szymonek jak dorośnie na przystojnego młodzieńca powinien Ci za to podziękować
Zdradź nam cóż to za zabawka tak go zafascynowała.MagdaM jak to mówi mój znajomy "tak to jest jak się weźmie leń do roboty" ;-)
Mam to samo, rzadko pracuję fizycznie a 3 ostatnie dni popracowałam trochę w kwiaciarni i czuję zwłaszcza nogi od stania Smerfeta mam postanowienie trzymać się daleko od basenu ale jak mi to wyjdzie zobaczymy. Niestety duża ilość wina czasami rządzi moim rozumem ;-)
Z refundacją leków nie jest wcale taka prosta sprawa jak by się wydawało. Po pierwsze są obostrzenia co do wieku (do 40-tki, tu się łapię), po drugie AMH do 0,7 (a ja już pewnie mam mniej) i FSH do 15 (tu też się łapię). Po drugie nie wiem czy każdy lekarz będzie mógł przepisywać leki z refundacją. Mój np. nawet lutkę przepisuje na 100%. Mam nadzieję, że to już kliniki głowa, żeby to załatwić. No i teraz pytanie czy będą chcieli świeże wyniki AMH bo jeżeli tak to czeka się na nie min 2 tygodnie. Teoretycznie jest napisane, że AMH lub FSH ale do kwalifikacji do rządówki też był taki zapis a każda klinika wymagała obu wyników. Ja mam ostatnie badanie AMH z września więc na bank powinnam powtórzyć a nie ukrywam bardzo się tego boję. Wiadomo, że każda stymulacja zmniejsza rezerwę jajnikową a ja miałam w tym czasie 2 i to końskimi dawkami
Tak więc nie do końca jestem zadowolona z refundacji bo najprawdopodobniej wcale się na nią nie załapię :-(
Ostatnia edycja:
z tejże okazji wystawiam zaległą cenzurkę Smerfecie i wszytskim pzostałym za wrażliwość na literaturę piękną i wysokie umiejętności edytorskie 