Hej dziewczyny,
Jeszcze raz dziękuję za miłe przyjęcie.
78LENA - ja też liczę, że będzie mi tu przyjemnie. Wiem, że jesteście (NIESTETY) bardziej doświadczone i być może czasem będe mogła się od Was czegoś nauczyć. Oczywiście doświadczenie w tym temacie nie jest niczym przyjemnych. Trzymam kciuki za powodzenie dzisiejszego zabiegu &&
enni - no ja poczekam do wizyty u swojego lekarza. Później zastanowimy się nad kosztami. Bo może tak czy tak będzie nam taniej w Poznaniu, a może wyjdzie na to samo, jak zapłacimy za inseminację.
yoanna82 - dzięki. Kciuki na pewno się przydadzą. Takie sprawy rozumieją tylko osoby, które są w podobnej sytuacji. No i moja mama...cała reszta krewnych i znajomych królika - pociesza słowami "kiedyś się uda...."
kasica - dzięki za entuzjastyczne powitanie
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
. Mam nadzieję i życzę wszystkim tu obecnym, abyśmy jak najszybciej mogły zniknąć z tego wątku i przenieść się do jakiegoś milszego. Bardzo się denerwuję w oczekiwaniu na wyniki.... Mam nadzieję, że się poprawiły, bo noramlnie nie wiem, jak przeżyję kolejny rollercoster... Tobie życzę pozytywnego wyniku &&&&
Gratuluję nowego zakupu - to zawsze cieszy. Ja niedawno zakończyłam remoncik salonu i nie mogę się napatrzeć - ładnie wyszło
Emenems - powodzenia w rzucaniu nałogu. Mnie się udało trzy lata temu. Pierwszy tydzień jest najgorszy.
Milena87 - dzięki za podpowiedź. Trójmiasto mam stanowczo bliżej - jakieś 120 km, autostradą w 1,5 h obrócimy. Bardzo fajne wyliczenie kosztu - już wiem coś więcej. Mój Połówek też Tomcio
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
łykał proviron, adrvit + selen, cynk, witamina C 1000 mg, salfazin i coś tam jeszcze...ale w młodości się nie oszczędzał i boję się, że to właśnie hulaszczy tryb życia.... Wiem, że speramtogeneza trwa 3 miesiące, ale tak naprawdę dopiero w grudniu zupełnie odstawił alko (był amatorem piwa i niby nie wypijał go dużo, ale zawsze) Prowadzimy BARDZO zdrowy tryb życia - biegamy, pływamy, morsujemy, odżywiamy się prawidłowo i dlatego tak panikuję, bo skoro wyniki mimo to były kiepskie - to niedobrze.
Trzymam kciuki za powodzenie zabiegu
podzwoniłam wczoraj po klinikach....i chyba nie usłyszałam dobrych wieści. Dwie, które są w okolicy - nie wykonują inseminacji na NFZ....
Ale czekam do piątku na wizytę u lekarza. Dowiem się dokładnie jaki jest całkowity koszt u niego w klinice
Miłego popołudnia - ja idę w odwiedziny do nowonarodzonego bratanka mojego męża.