reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    293
na blogu nie piszę. kilka razy zaczynałam, ale zawsze wychodziły z tego mega smęty i stwierdziłam, że nikt nie chce czytać przygnębiających historii.
Ja chcę :happy: Chyba częściej czytam takie niż te pozytywne. Pisz kochana jeżeli przynosi Ci to ulgę, albo na blogu, albo tutaj. My o Tobie pamiętamy i zawsze możesz u nas wyrzucić z siebie te swoje "mega smęty" :happy:
 
reklama
aaaale napisałyście... :szok:
Bziunia nie wiem czemu ale często przy hiperce po prostu przekłada się transfer (Gametea preferuje 2 mies). Tu raczej chodzi o poziom estradiolu. Może i lepiej że transfer przełożony, bo nasze własne statystyki na wątku o ivf refundowanym pokazują, że częściej udają się criotransfery ;-)
Co do zarodeczków, to wierzę że zostaną z Tobą i będzie super rodzinka!!!! Jeśli chodzi o luteinę, czy też duphaston - za pierwszym podejściem do ivf gdy nie miałam wykonywanego transferu przez brak zarodków, miałam brać lutke w sumie jakoś przez 10 dni od dnia punkcji. Potem odstawiłam i @ przylazła

Kasik nie będę na razie mówiła koleżance o genetyce... Dopiero się dowiedziała o ciężkim stanie mamy, więc nie chce jej zawracać d...y za przeproszeniem. Mimo wszystko mam wielką nadzieję, że u Twojego męża nie wyjdzie nic w badaniach.... trzymaj się, musi być dobrze

Queen mocne kciuki za Ciebie jutro :tak:
 
Ostatnia edycja:
Smerfeta dzięki za wyjaśnienie co do transferu a jeśli chodzi o lutke to jutro rano zadzwonię do Gamety i się zapytam czy mam brać czy nie.

Życzę wszystkim miłego wieczorku :)
 
Dziewczyny ja byłam pewna, że przesunęli bziuni transfer z uwagi na duże ryzyko ciąży mnogiej bo przecież zarodek może się podzielić i wówczas byłyby bliźniaki a z pęcherzyków, które są mogłyby być kolejne zarodki. Po stymulacji wszystko jest możliwe :confused:
 
Dziewczynki wiecie może gdzie mogę obejrzeć powtórki pierwszej serii czekając na dziecko z TLC? Szukałam w programie TLC, ale przeleciałam cały tydzień i nie znalazłam. A w internecie pisze wszędzie, że we wtorek o 22:30. Jednak w tym czasie leci coś innego. Kurcze tak bardzo chciałabym to obejrzeć, ale w necie nie mogę nigdzie znaleźć.
 
Witaj leemonca
W kwestii refundacji to nie pomoge bo jestem z Podkarpacia to daleko ale na twoim miejscu szukalabym w Trójmieście albo poznaniu to znowu nie tak daleko ;).
Tak jak Emenems jestem po 1 iui i czekam.
Jeżeli chodzi o wyniki M to nie martw się wyniki mojego Tomcia tez byly na granicy mial 4% zaczął brać stymen i androvit poprawiło sie że nawet pielęgniarka przy iui chwaliła ;)
Koszty u mnie wygladaly tak: wizyta, leki, iui, monitoringi odpowiednio 120+100+550+120 paliwa nie liczę bo mam blisko
 
Emenems bidulko a ja myślałam ze Rzeszów to zasciaknowa wieś. ;) u mnie wyniki nawet w dwie godzinki :p co oznacza ze jak ty nie załatwisz sobie wyników wcześniej będziemy wiedzieć o podobnym czasie ;)
No właśnie Amisii sie udalo czy nie ? bo chyba też przeoczylam :)
 
Heheheh

Nigdy nie byłam w Rzeszowie :)
Wiesz juz pisałam w innym wątku, to wynika z zaludnienia, w Polsce 40 mln tutaj na takim terenie niecałe 6mln wiec niemożliwe jest by wszystko wszedzie blisko:)

Postara sie kolezanka co pielęgniarka jest w przychodni do labatprium sie wczesniej dodzwonić :)

Niektóre badania robią u nas ale akurat nie te:)
 
reklama
Hej dziewczyny,
Jeszcze raz dziękuję za miłe przyjęcie.

78LENA - ja też liczę, że będzie mi tu przyjemnie. Wiem, że jesteście (NIESTETY) bardziej doświadczone i być może czasem będe mogła się od Was czegoś nauczyć. Oczywiście doświadczenie w tym temacie nie jest niczym przyjemnych. Trzymam kciuki za powodzenie dzisiejszego zabiegu &&

enni - no ja poczekam do wizyty u swojego lekarza. Później zastanowimy się nad kosztami. Bo może tak czy tak będzie nam taniej w Poznaniu, a może wyjdzie na to samo, jak zapłacimy za inseminację.

yoanna82 - dzięki. Kciuki na pewno się przydadzą. Takie sprawy rozumieją tylko osoby, które są w podobnej sytuacji. No i moja mama...cała reszta krewnych i znajomych królika - pociesza słowami "kiedyś się uda...." :wściekła/y:

kasica - dzięki za entuzjastyczne powitanie :-D. Mam nadzieję i życzę wszystkim tu obecnym, abyśmy jak najszybciej mogły zniknąć z tego wątku i przenieść się do jakiegoś milszego. Bardzo się denerwuję w oczekiwaniu na wyniki.... Mam nadzieję, że się poprawiły, bo noramlnie nie wiem, jak przeżyję kolejny rollercoster... Tobie życzę pozytywnego wyniku &&&&
Gratuluję nowego zakupu - to zawsze cieszy. Ja niedawno zakończyłam remoncik salonu i nie mogę się napatrzeć - ładnie wyszło

Emenems - powodzenia w rzucaniu nałogu. Mnie się udało trzy lata temu. Pierwszy tydzień jest najgorszy.

Milena87 - dzięki za podpowiedź. Trójmiasto mam stanowczo bliżej - jakieś 120 km, autostradą w 1,5 h obrócimy. Bardzo fajne wyliczenie kosztu - już wiem coś więcej. Mój Połówek też Tomcio :-D łykał proviron, adrvit + selen, cynk, witamina C 1000 mg, salfazin i coś tam jeszcze...ale w młodości się nie oszczędzał i boję się, że to właśnie hulaszczy tryb życia.... Wiem, że speramtogeneza trwa 3 miesiące, ale tak naprawdę dopiero w grudniu zupełnie odstawił alko (był amatorem piwa i niby nie wypijał go dużo, ale zawsze) Prowadzimy BARDZO zdrowy tryb życia - biegamy, pływamy, morsujemy, odżywiamy się prawidłowo i dlatego tak panikuję, bo skoro wyniki mimo to były kiepskie - to niedobrze.
Trzymam kciuki za powodzenie zabiegu

podzwoniłam wczoraj po klinikach....i chyba nie usłyszałam dobrych wieści. Dwie, które są w okolicy - nie wykonują inseminacji na NFZ....
Ale czekam do piątku na wizytę u lekarza. Dowiem się dokładnie jaki jest całkowity koszt u niego w klinice

Miłego popołudnia - ja idę w odwiedziny do nowonarodzonego bratanka mojego męża.
 
Do góry