reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
reklama
I koniec... Nie dostałam dokumentacji...
Piątek jest więc pracują do 13..
Od 10.30 wykonałam chyba milion telefonów...
Maja jakieś beznadziejne procedury : pismo do dyrektora on ma niby dwa tygodnie na zgodę dopiero potem mogą kserować dokumentację... To jest chore..
 
I koniec... Nie dostałam dokumentacji...
Piątek jest więc pracują do 13..
Od 10.30 wykonałam chyba milion telefonów...
Maja jakieś beznadziejne procedury : pismo do dyrektora on ma niby dwa tygodnie na zgodę dopiero potem mogą kserować dokumentację... To jest chore..
A to teraz jak oni z Toba tak Ty z nimi. Pismo zawiadamiające do NFZ o braku profesjonalizmu. Nom i do sądu po odszkodowanie za straty moralne psychiczne. I jak coś masz konsultacje pro bono w urzędzie. Kur... Ja bym ich rozniosła naprawdę. Tylko Tobie współczuję tej sytuacji. Bardzo mi przykro 😔
 
W prawie jest tak ze zarówno placówki Państwowe jaki i komercyjne maja 14 dni na wydanie dokumentacji. Jeszcze z tymi prywatnymi jak poprosisz to się zgodzą, ale Państwowe to nie ma szans żeby zrobili to na cito.
 
W prawie jest tak ze zarówno placówki Państwowe jaki i komercyjne maja 14 dni na wydanie dokumentacji. Jeszcze z tymi prywatnymi jak poprosisz to się zgodzą, ale Państwowe to nie ma szans żeby zrobili to na cito.
I tu się nie zgodzę. Mnie ze szpitala wydali w ten sam dzień jeszcze babka na mnie 30 min poczekała. Ja bym im walnęła opinię żeby im w pięty poszło, do NFZ, do rzecznika praw pacjenta i do wojewody czy kogo tam masz jako organ nadzorczy.
 
I tu się nie zgodzę. Mnie ze szpitala wydali w ten sam dzień jeszcze babka na mnie 30 min poczekała. Ja bym im walnęła opinię żeby im w pięty poszło, do NFZ, do rzecznika praw pacjenta i do wojewody czy kogo tam masz jako organ nadzorczy.
Ja się zgodze ze maja czas na wydanie dokumentacji. Ale tak czy siak nie maja prawa od tak decydować o zdrowiu pacjenta bo nie maja miejsca a kurw... gdzie byli jak termin wyznaczali. Ja bym ich oskarżyła o straty moralne. Wiem ze się nie myśli o tym.
 
Hej dziewczyny byłam u lekarza i jestem tak strasznie wkur.... Wściekła... Kolejny raz przełożyli mi ta inseminacje już chyba z 4 razy mi przekładali... Teraz na poniedziałek mają umówione za dużo inseminacji i odesłali mnie żebym sobie naturalnie planowała... ZNOWU... Kolejny miesiąc zmarnowany... Załamało mnie to całkiem...
Zastanawiam się czy jest jakakolwiek szansa na szybko umówić się do jakiejś kliniki żeby mi zrobili w weekend lub w pon ta inseminacje... Ale pewnie nikt mnie nie przyjmie...
Kochana.. Nawet nie wiesz jak mi przykro 😓
Nigdy tego nie zrozumiem dlaczego my które i tak mamy ciężko walczymy z całych sił o te maleńkie cuda zawsze mamy jeszcze jakieś kłody pod nogi 🥺
Normalnie płakać się chce. 😓
Przytulam Cię z całych sił! ❤️
Pamiętaj, że po burzy zawsze wychodzi słońce! 🍀
 
W ogóle wiecie co... Jeszcze tak fajnie zaczęłam sobie miesiac, na luzie, bez żadnej spiny, już dawno tak nie miałam... A oni mi musieli wszystko zepsuć 😭
Dobrze ze pracuje zdalnie bo odkąd wróciłam do domu to albo jestem mega wkurzona, albo z tego wkurzenia i bezradności łzy mi lecą same, oczywiście w pracy nic nie zrobilam. Masakra nie pamiętam kiedy i czy kiedykolwiek tak mnie wkurzył ktoś... I jeszcze nawet chęci nie mam żeby próbować naturalnie.. Zresztą nawet.. ten stres i poziom zdenerwowania (delikatnie ujmując :p) jest tak wielki że na pewno nie pomoże w tym miesiącu.. 😠😠😠
 
reklama
W ogóle wiecie co... Jeszcze tak fajnie zaczęłam sobie miesiac, na luzie, bez żadnej spiny, już dawno tak nie miałam... A oni mi musieli wszystko zepsuć 😭
Dobrze ze pracuje zdalnie bo odkąd wróciłam do domu to albo jestem mega wkurzona, albo z tego wkurzenia i bezradności łzy mi lecą same, oczywiście w pracy nic nie zrobilam. Masakra nie pamiętam kiedy i czy kiedykolwiek tak mnie wkurzył ktoś... I jeszcze nawet chęci nie mam żeby próbować naturalnie.. Zresztą nawet.. ten stres i poziom zdenerwowania (delikatnie ujmując :p) jest tak wielki że na pewno nie pomoże w tym miesiącu.. 😠😠😠
Zatkało mnie 🤬 nie mieści mi się to w głowie żeby odmówić inseminacji bo za dużo mają tego dnia.... Ku...wa przecież Ty sobie nie wybierasz terminu, natura decyduje. Szkoda słów. Trzymaj się dziewczyno ❤️ walnij taką skargę na nich do NFZ, rzecznika praw pacjenta, wojewody żeby im w pięty poszło!!!!!
 
Do góry