Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[Kropka3333]

Wiecie dziewczyny u mnie się porobiło przez to wszystko... Chodzę do psychologa i okazało się że podobno mam depresję.. Myślicie że przez to mogę nie zachodzić w ciążę??

Może coś w tym być... podobno im ludzie bardziej chcą to się nie udaje.. a jak odpuszczają staran to zachodzą..

 

[izzy_j]

Chyba koniec moich radości. Beta w środę 43, a dziś 34. Doktor zalecił powtórzyć za 2 dni. Zrobiłam teraz test co by nacieszyć oko 2 kreskami... są wyraźniejsze niż w każdy inny dzień dotąd. Mam nadzieje ze to błąd laboratorium. Chociaż wątpię

Kurczę może jednak się wyrówna, podskoczy, zrób jak lekarz radzi...Trzymam kciuki...

 

[eij]

Chyba koniec moich radości. Beta w środę 43, a dziś 34. Doktor zalecił powtórzyć za 2 dni. Zrobiłam teraz test co by nacieszyć oko 2 kreskami... są wyraźniejsze niż w każdy inny dzień dotąd. Mam nadzieje ze to błąd laboratorium. Chociaż wątpię

Hmmm. Dziwne. Test ewidentnie pozytywny, może faktycznie w laboratorium źle oznaczyli. Koniecznie powtórz betę i zobaczysz Ile tym razem pokaże

 

[izzy_j]

Herbatka już nie pomaga tv mnie drazni i najchętniej bym spać już poszła ale tak mi niedobrze wszystko mnie wewnętrznie boli że nie zasnę i myśl o maleństwu też mało daje chce wyłączyć myślenie żeby się odprężyć ale to wszystko mi nie daje[emoji24]

A lekarzowi mówiłaś jak się czujesz?

 

[eij]

Wiecie dziewczyny u mnie się porobiło przez to wszystko... Chodzę do psychologa i okazało się że podobno mam depresję.. Myślicie że przez to mogę nie zachodzić w ciążę??

Hmmm, ciężko powiedzieć.... Tak naprawdę to nikt z nas nie wie na ile głowa blokuje ... Z drugiej strony ciężko nie mieć stanow depresyjnych skoro tak się staramy a nic nie wychodzi dostałaś jakieś zalecenia od lekarza?

 

[eij]

Herbatka już nie pomaga tv mnie drazni i najchętniej bym spać już poszła ale tak mi niedobrze wszystko mnie wewnętrznie boli że nie zasnę i myśl o maleństwu też mało daje chce wyłączyć myślenie żeby się odprężyć ale to wszystko mi nie daje[emoji24]

Przesyłam ci z kwarantanny pozytywną energię, moze uda Ci się na chwilę zdrzemnąć, oby jutro było lepiej

 

[dobrawola]

To niestety może mieć bardzo duży wpływ, też się nabawilam już do tego czasu nerwicy lekowej, spróbuj sobie Ashwagandy w kroplach z firmy Mothers protect, mi się pomogło trochę wyciszyć, bo psychiatrzy to zaraz leki psychotropowe chcą zapisywać... A takie leczenie trwa długo, min. Pół roku podobno więc lepiej łagodzić te stany naturalnie, poczytaj sobie o tych ziolkach.

Dziękuję

 

[kolor nadzieji]

Wizytę mam dopiero we wtorek a te dolegliwości mi się nasiliły 2 dni temu

A lekarzowi mówiłaś jak się czujesz?

 

[kolor nadzieji]

Dziekuje

[emoji853][emoji853][emoji853] Przesyłam ci z kwarantanny pozytywną energię, moze uda Ci się na chwilę zdrzemnąć, oby jutro było lepiej [emoji6]

 

[dobrawola]

Hmmm, ciężko powiedzieć.... Tak naprawdę to nikt z nas nie wie na ile głowa blokuje ... Z drugiej strony ciężko nie mieć stanow depresyjnych skoro tak się staramy a nic nie wychodzi dostałaś jakieś zalecenia od lekarza?

Będę miała psychoterapię. Podobno to trwa już długo ale teraz problemy z zajściem w ciąże tylko to pogłębiły...