Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[Evelyn1919]

36-38h- miałam 6 iui

A po ilu godzinach od zastrzyku pękał pęcherzyk u Ciebie?

 

[hope&love]

super ile / plemniki się poprawiły po "Odrzywieniu ich u nas z 8.5 na 31

Mam wyniki
Przed odżywianiem 4mln/ml i po odżywieniu również 4
Z tym ze było 2ml, a po preparatyce zostało 0.5ml.
Raczej słabe te wyniki, ale startowaliśmy z „prawie” zera. Był dość ładny skok w okolicach maja, bo w całości ejakulatu było około 30mln, morfologia 4% wiec już myśleliśmy ze będzie coraz lepiej , niestety znowu spadło.

 

[Ikwileenkindje]

No to faktycznie zupełnie inaczej jak w Polsce. Pod tym względem jednak przykładają się do monitoringu. Czyli tak naprawdę nie wiesz nawet ile masz pęcherzyków i jakie są duże?

nie, nie wiem

Rozumiem. A czekasz z testem do dnia @?

Tak, jutro mam dzień @, więc z samego rana sprawdzam

To ja bym zmieniła klinike bo ja miałam normalnie usg co 2 dni a jak było trzeba to i codziennie. W piątek, Świątek i niedzielę bez marudzenia. Po iui dostawałam progesteron. Nadmienię tylko ze u nas jest niepłodność idiopatyczna- wszystkie wyniki w normie.

Jestem po 2 inseminacji, mam wykupione 4 próby, bo korzystam z nasienia dawcy. Jeżeli po tych 4 próbach nic nie zaskoczy, będę szukać innych rozwiązań! Holenderki często przenoszą się do Niemiec lub Belgii, bo tam jest tak jak w Polsce. Pełen pakiet badań od razu, leki jeśli trzeba, monitorują cykle. Czytam również holenderskie fora dotyczące leczenia niepłodności.

 

[hope&love]

nie, nie wiem

Tak, jutro mam dzień @, więc z samego rana sprawdzam
Jestem po 2 inseminacji, mam wykupione 4 próby, bo korzystam z nasienia dawcy. Jeżeli po tych 4 próbach nic nie zaskoczy, będę szukać innych rozwiązań! Holenderki często przenoszą się do Niemiec lub Belgii, bo tam jest tak jak w Polsce. Pełen pakiet badań od razu, leki jeśli trzeba, monitorują cykle. Czytam również holenderskie fora dotyczące leczenia niepłodności.

Trzymam kciuki za jutro!
Daj koniecznie znać

 

[Asia34]

u mnie tak jest. Mąz jest bezpłodny, jestem po 2 inseminacji. Jutro testuję, ale nie czuję niczego więc nastawiam się na negatyw

Trzymam kciuki ja też nie miałam żadnych objawów jak się udało

 

[Asia34]

Dziewczyny jestem po pierwszej inseminacji trzymajcie kciuki

To teraz czekamy i trzymamy kciuki za pozytyw

 

[Kropka3333]

Podłączam się do dziewczyn powyżej. Trzymamy

 

[Evelyn1919]

No ja miałam 6 bo z nasieniem męża. 3 mialam na cyklu naturalnym i 3 na stymulowanym. Zawsze mnie monitorowali bo jakbym miała więcej niż 3 pęcherzyki w danym miesiącu iui by się nie odbyła. Widocznie to wszystko zależy gdzie się trafi. Finalnie jestem po pierwszym, udanym ivf. A usg mam rowno 3 tygodnie od pozytywnego testu.

nie, nie wiem [emoji15][emoji1745]

Tak, jutro mam dzień @, więc z samego rana sprawdzam [emoji18]
Jestem po 2 inseminacji, mam wykupione 4 próby, bo korzystam z nasienia dawcy. Jeżeli po tych 4 próbach nic nie zaskoczy, będę szukać innych rozwiązań! Holenderki często przenoszą się do Niemiec lub Belgii, bo tam jest tak jak w Polsce. Pełen pakiet badań od razu, leki jeśli trzeba, monitorują cykle. Czytam również holenderskie fora dotyczące leczenia niepłodności.

 

[KiedyPytam]

Hej dziewczyny jak tam. @eij już po iui?
Kiedy testujesz?
Ja w piątek wizyta u lekarza czy w ogóle pękły pęcherzyki, jak pękły, czy są cialka żółte, jak wygląda Endo i takie tam. Będę 6-7 dni po owu.
Martwi mnie moja temperatura niby skoczyła mi nagle do 36,77-72 i tak się utrzymuje. Ale to chyba nie jest temperatura do ciąży. A jest tu jakaś ekspertka? Jak to jest.... Od zagnieżdżenia ona wzrasta dopiero? Czy jak mi nie skoczyła do 37 to lipa. No niestety ale gdzie nie czytam wszyscy lekarze mówią że poniżej 37 to nie ma szans na ciążę. Są dość radykalni w swoich wypowiedziach

 

[Ikwileenkindje]

Cześć Dziewczyny
Zrobiłam dwa testy i ... oba negatywne Dopóki nie ma @ jest jeszcze cień szansy, więc powtórzę test jeśli będzie kilkudniowe opóźnienie. Oczywiście dziękuję, za wsparcie. Jeśli się nie udało, to nic. Walczę dalej o nasze marzenie.
Nowy cykl to nowa nadzieja