reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Część dziewczynki u mnie chyba lipa bo brzuch mnie cmi i zaczęłam delikatnie plamić[emoji17] kurcze znowu się podlamalam i nachodzą mnie myśli że skoro w żaden sposób się nie udaje to że in vitro też się nie uda.[emoji21]
Uda się!! Zobaczysz ze juz niedługo zobaczysz pozytywny test! Ja w to wierzę z calego ❤️ i pamiętaj ze marzenia sie spełniają, gdy bardzo mocno w nie wierzysz!!! Więc glowa do góry, popraw koronę i zasuwaj 😘😘❤️
 
reklama
Część dziewczynki u mnie chyba lipa bo brzuch mnie cmi i zaczęłam delikatnie plamić[emoji17] kurcze znowu się podlamalam i nachodzą mnie myśli że skoro w żaden sposób się nie udaje to że in vitro też się nie uda.[emoji21]
Spokojnie, głowa do góry! Z invitro jest więcej ciąż niż z inseminacji :-) Nie nastawiam się negatywnie, spokój i nastawienie to podstawa :-)
 
Dzięki kochana za pocieszenie[emoji8] wiem że się uda tylko poprostu już trochę mnie ta sytuacja przerasta. Przygotowania miałam zacząć w lutym lekarz kazał odpocząć więc przesunęło się na marzec lekarz na urlopie to przesuwa się na kwiecień w kwietniu święta więc dopiero zacznę w maju o ile znowu coś nie wypadnie a czas leci ucieka a ja nie chcę zwlekać chce działać ale wciąż pod górkę.

Kochana u mnie tez tak miało być 3 IUI z różnych względów przesuwała się. Dlatego w zasadzie wyluzowałam szykowałam się do urlopu i popatrz samo przyszło a serio uważałam już ze nie mam żadnych szans na ciąże. Po głowie krążyły myśli o adopcji. Będzie dobrze ja w to mocno wierze [emoji8]
 
Ja też zawsze wierzyłam że może naturalnie jednak się uda ale ja nie potrafię wyluzować próbowałam tyle razy i niestety w moim przypadku to niemożliwe cały czas z tyłu głowy siedzą mysli. Ale dziękuję że jesteś i mnie wspierasz[emoji3590]

Kochana u mnie tez tak miało być 3 IUI z różnych względów przesuwała się. Dlatego w zasadzie wyluzowałam szykowałam się do urlopu i popatrz samo przyszło a serio uważałam już ze nie mam żadnych szans na ciąże. Po głowie krążyły myśli o adopcji. Będzie dobrze ja w to mocno wierze [emoji8]
 
Ja też zawsze wierzyłam że może naturalnie jednak się uda ale ja nie potrafię wyluzować próbowałam tyle razy i niestety w moim przypadku to niemożliwe cały czas z tyłu głowy siedzą mysli. Ale dziękuję że jesteś i mnie wspierasz[emoji3590]
Ja też Cię rozumiem. Myślałam,że uda się naturalnie, potem że przez iui, potem znów wróciłam do myśli o naturalnym poczeciu. I tak 4 lata. A wczoraj usłyszałam żeby myśleć o in vitro. Uwierz mi jak obuch w łeb ... ale też dochodzę do wniosku że nie ma sensu liczyć że się uda normalnie. Jeszcze 1 cykl stymulacja potem laparoskopia i zaczynam procedurę...pewnie też w maju /czerwcu.
 
Dobrze że jest to forum bo możemy się wygadać wypłakać wyżalić wspierać doradzać i przede wszystkim trzymać razem i cieszyć się z sukcesów nawzajem[emoji3590] uda nam się kochana wkoncu nam się uda i będziemy spacerować z wozeczkami przy fontannie na zeromie[emoji8]
Ja też Cię rozumiem. Myślałam,że uda się naturalnie, potem że przez iui, potem znów wróciłam do myśli o naturalnym poczeciu. I tak 4 lata. A wczoraj usłyszałam żeby myśleć o in vitro. Uwierz mi jak obuch w łeb ... ale też dochodzę do wniosku że nie ma sensu liczyć że się uda normalnie. Jeszcze 1 cykl stymulacja potem laparoskopia i zaczynam procedurę...pewnie też w maju /czerwcu.
 
reklama
Dobrze że jest to forum bo możemy się wygadać wypłakać wyżalić wspierać doradzać i przede wszystkim trzymać razem i cieszyć się z sukcesów nawzajem[emoji3590] uda nam się kochana wkoncu nam się uda i będziemy spacerować z wozeczkami przy fontannie na zeromie[emoji8]
możemy umówić się na taki spacer z wozkami :-) dla motywacji do działania ! Może ta wizja nam pomoże z codziennymi smutkami. Tak w sumie fajnie byloby pogadać na żywo. Tak od serca
 
Do góry