Czyli pewnie od doopka nas boli jednak cykl stymulowany jest zaburzony lekami i ciężko jest określić czy objawy są wynikiem ciąży czy lekówMnie tez sutki, mam duphaston 2 x dziennie
reklama
Ka.2606
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2017
- Postów
- 2 903
U nas tak samo, co chwilę inna decyzja...Dla mnie to nic nie jest pewne. Wczoraj z mężem pół dnia rozmawialiśmy co będzie dalej z tym wszystkim i nadal nie mamy ostatecznego planu.
Ka.2606
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2017
- Postów
- 2 903
Cześć i trzymamy kciuki za grube kreski 30.11 [emoji4]Cześć dziewczyny [emoji4] Od jakiegoś czasu Was tu czytam i w końcu odważyłam się odezwać. Mam 27 lat, ponad 3 lata jestem po ślubie. Razem z mężem od samego początku staramy się o dziecko... Jaki jest efekt możecie się domyślić po tym, ze tu pisze Niepłodność idiopatyczna. Lekarz mówi, ze na sile można coś szukać, czyli u męża wyniki są dobre, ale zawsze mogłyby być lepsze, a u mnie troszkę skaczący testosteron. Poza tym wszystko dobrze. 18.11 miałam IUI, 30.11 mam testować. Czuje się... dziwnie? Nie chce co prawda się nakręcać i staram się skupić na czym innym, ale same wiecie jak jest - od owu, do testu, od testu do okresu ...
Mam nadzieje, ze ani ja, ani żadna z Was nie „zagrzeje” tu miejsca za długo.
Trzymam za Was kciuki i miłego wieczoru! [emoji7][emoji4]
madzialena_baby
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Wrzesień 2019
- Postów
- 276
A jak to jest z tym dofinansowaniem? Bo ja czytałam że dofinansowuje "miasto" ale trzeba tam mieszkac, a ja mieszkam w mniejszym mieście w którym nie ma czegoś takiego i nie mamy szans a to jednak kosztowneCytując lekarza „W trakcie pękania” W sobotę 16.11 o północy miałam zastrzyk Ovitrelle, po czym w poniedziałek o 11 miałam IUI. W nocy z niedzieli na poniedziałek, bardzo bolała mnie strona od pęcherzyka dominującego. Cykl stymulowany aromkiem - btw. to moja pierwsza i jedyna stymulacja cyklu w zyciu Wcześniej leczyłam się u lekarki w moim mieście, która dawała mi tylko duphaston na druga fazę cyklu. W klinice wylądowaliśmy w październiku, a nasz lekarz działa bardzo szybko i tak o, jestem już po IUI Wcześniej miałam samoistne owulacje i i tak nic z tego nie wychodziło, wiec zostałam przystymulowana, na to ovitrelle i zobaczymy. Jeśli to nie zadziała (tfutfutfu) to w styczniu robimy IVF z dofinansowaniem (IUI było jednym z kroków, na „udowodnienie” problemu, bo inaczej do dofinansowania byśmy się nie kwalifikowali ).
Kasiaa2113
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 28 Listopad 2018
- Postów
- 27
Z tego co się orientuję trzeba spełnić parę kryteriów. Jednym z nich jest odprowadzanie podatków do danego miasta (chyba min. 2 lata) które dofinansowuje IVF. Ja mieszkam w okolicy Bydgoszczy i już się nie kwalifikujeA jak to jest z tym dofinansowaniem? Bo ja czytałam że dofinansowuje "miasto" ale trzeba tam mieszkac, a ja mieszkam w mniejszym mieście w którym nie ma czegoś takiego i nie mamy szans a to jednak kosztowne
kolor nadzieji
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Kwiecień 2019
- Postów
- 5 108
@Endzi1981 byłaś już na becie?[emoji110][emoji123]
Hej tak. Czekam na wynik. I chyba z nerwów spodnie będę zmieniać@Endzi1981 byłaś już na becie?[emoji110][emoji123]
madzialena_baby
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Wrzesień 2019
- Postów
- 276
No właśnie jestem w tej samej sytuacji to przykre że mieszkańcy mniejszych miejscowości nie mają takiej szansy i możliwości choc spełniają wszystkie inne kryteriaZ tego co się orientuję trzeba spełnić parę kryteriów. Jednym z nich jest odprowadzanie podatków do danego miasta (chyba min. 2 lata) które dofinansowuje IVF. Ja mieszkam w okolicy Bydgoszczy i już się nie kwalifikuje
madzialena_baby
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Wrzesień 2019
- Postów
- 276
Hej tak. Czekam na wynik. I chyba z nerwów spodnie będę zmieniać
reklama
kolor nadzieji
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Kwiecień 2019
- Postów
- 5 108
Odrazu jak będą wyniki to pisz [emoji110][emoji110][emoji6]
Hej tak. Czekam na wynik. I chyba z nerwów spodnie będę zmieniać [emoji15]
Podziel się: