reqiem
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2017
- Postów
- 28 530
Przykro mi [emoji25] niestety doskonale rozumiem ten stan i te myśli w głowie. Szczerze to chyba nie ma na to cennej rady. Nie żałuj łez , płacz , a słońce zaraz wyjdzie za chmurki i dostaniesz porcje sił do walki. Tak jak mówisz , nasz jeszcze maleństwa na zimowisku i dla nich będziesz walczyć [emoji8]Boze dziewczyny... ja po zblizajacych sie imprezach rodzinnych widze ile czasu minelo... i jak mysle ze dwa lata temu myslalam, ze juz uda nam sie zajsc w ciaze, a tu nadal konca nie widac, to dopada mnie prawdziwa depresja...
I prawdziwa swiadomosc, ze spotkalo mnie TO! I to jest potwierdzony fakt...
Ze nie moge miec dzieci. I dlaczego mnie to spotkalo? Znam tyle ludzi ktorzy bez problemu maja dzieci... w sytuacjach zyciowych masakrycznych..
chyba nie pozostaje nic innego jak pogodzic sie z tym... czasem jestem tak tym zmeczona ze przychodzi pokusa zeby sie poddac... jedynie zamrozone zarodki zachecaja do dzialania...
Powiem Ci że jesteś najbardziej pozytywna osoba jaką ostatnio "poznałam" i masz ogromną siłę w sobie i ona zaoowocuje! Już niebawem [emoji8] a tymczasem pozwól sobie na chwilę zwątpienia i niemocy. To zupełnie zrozumiałe.