reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    294
Jestem wyśmienitym przykładem torbieli polekowej. No, ale ja obstawiałam na Ovitrelle, a nie Duphaston. Za to "wyhodowałem" 6 cm torbiel. Ostatnio miała tylko 3,5 cm, więc się zmniejsza :) A Dupka brałam od 2 dnia po IUI. Po dwie dziennie. Teraz biorę jedną.
ja też po Ovitrelle pierwszy raz w życiu miałam torbiele... hmmm... może coś w tym jest? duphaston sam w sobie nie napędza torbieli, ale za wcześnie podany powoduje, że pęcherzyk nie pęka... organizmowi się wydaje, że on już pękł skoro progesteron krąży we krwi, więc już odpuszcza akcję pękanie,
 
reklama
ja też po Ovitrelle pierwszy raz w życiu miałam torbiele... hmmm... może coś w tym jest? duphaston sam w sobie nie napędza torbieli, ale za wcześnie podany powoduje, że pęcherzyk nie pęka... organizmowi się wydaje, że on już pękł skoro progesteron krąży we krwi, więc już odpuszcza akcję pękanie,

Fakt - ja mialam pregnyl pierwszym razem i tez byla torbiel ale do okresu wchlonela sie.
A zanim trafilam do kliniki - bylam u gin ktory kazal brac duphaston - w klinice okazalo sie ze jest torbiel.
Takze potwierdza sie...
czyli brak dokladnosci odbija sie jako torbiel...
Czytalam ze podanie ovitrelle itp ma sens tylko jesli estradiol przekracza poziom 200 (jakichs jednostek) a w przeciwnym razie podawanie go nie ma sensu. Za wczesnie moze kiec skutki uboczne.
Z kolei i duphastonie nie wiedzialam ze tak moze byc...
I tez podobno zageszcza krew... na ivf dziewczyny pisaly o tym
 
Fakt - ja mialam pregnyl pierwszym razem i tez byla torbiel ale do okresu wchlonela sie.
A zanim trafilam do kliniki - bylam u gin ktory kazal brac duphaston - w klinice okazalo sie ze jest torbiel.
Takze potwierdza sie...
czyli brak dokladnosci odbija sie jako torbiel...
Czytalam ze podanie ovitrelle itp ma sens tylko jesli estradiol przekracza poziom 200 (jakichs jednostek) a w przeciwnym razie podawanie go nie ma sensu. Za wczesnie moze kiec skutki uboczne.
Z kolei i duphastonie nie wiedzialam ze tak moze byc...
I tez podobno zageszcza krew... na ivf dziewczyny pisaly o tym
Eh to wychodzi na to że większość z nas jest stymulowana , faszerowana zastrzykami na pęknięcie i później dupkiem albo luteina na "oko" . Uda się to się uda , nie to trudno , kolejny tysiak im wpadnie .
Jak teraz patrzę na moje IUI to też mam silne wrażenie że były na odwal się i tylko straciliśmy pieniądze , czas i przede wszystkim dużo nerwów.
 
Eh to wychodzi na to że większość z nas jest stymulowana , faszerowana zastrzykami na pęknięcie i później dupkiem albo luteina na "oko" . Uda się to się uda , nie to trudno , kolejny tysiak im wpadnie .
Jak teraz patrzę na moje IUI to też mam silne wrażenie że były na odwal się i tylko straciliśmy pieniądze , czas i przede wszystkim dużo nerwów.
Ja mam przypisany aromek od 2dc i potem ovitrelle. Myślisz że da mi jakiś duphaston albo luteine później?
Nie wiem co myśleć
 
Fakt - ja mialam pregnyl pierwszym razem i tez byla torbiel ale do okresu wchlonela sie.
A zanim trafilam do kliniki - bylam u gin ktory kazal brac duphaston - w klinice okazalo sie ze jest torbiel.
Takze potwierdza sie...
czyli brak dokladnosci odbija sie jako torbiel...
Czytalam ze podanie ovitrelle itp ma sens tylko jesli estradiol przekracza poziom 200 (jakichs jednostek) a w przeciwnym razie podawanie go nie ma sensu. Za wczesnie moze kiec skutki uboczne.
Z kolei i duphastonie nie wiedzialam ze tak moze byc...
I tez podobno zageszcza krew... na ivf dziewczyny pisaly o tym
każdy progesteron zagęszcza krew - zarówno ten naturalny jak i sztuczny więc duhaston, luteina lutinus i crione też a z tym ovitrelle to my se gadamy, że on na pęknięcie, ale on tylko przyspiesza dojrzewanie pęcherzyków i potem jak są dojrzałe to pękają... i masz rację jak za wcześnie się poda to one podrastają trochę ale nie na tyle żeby pęknąć i zostają sobie, albo naturalnie dociągają do pęknięcia...
 
Eh to wychodzi na to że większość z nas jest stymulowana , faszerowana zastrzykami na pęknięcie i później dupkiem albo luteina na "oko" . Uda się to się uda , nie to trudno , kolejny tysiak im wpadnie .
Jak teraz patrzę na moje IUI to też mam silne wrażenie że były na odwal się i tylko straciliśmy pieniądze , czas i przede wszystkim dużo nerwów.
to prawda - trzeba trafić na dobrego lekarza albo zadawać dużo pytań inaczej jesteśmy prowadzone na odwal i szkoda tylko naszych nerwów, zdrowia i kasy
 
Ja mam przypisany aromek od 2dc i potem ovitrelle. Myślisz że da mi jakiś duphaston albo luteine później?
Nie wiem co myśleć
jeśli chcesz luteinę to koniecznie sprawdź najpierw, czy pęcherzyk pękł po prostu wtedy masz pewność, że nie za wcześnie weźmiesz... czasem już przy iui jest pęknięty czasem dopiero następnego dnia spokojnie możesz poczekać nawet 3 dni z luteiną, ponieważ nawet w przypadku zapłodnienia zarodeczek dopiero w 5 dobie po zaczyna się wszczepiać w macicę wcześniej i tak kontaktu z Twoim krwioobiegiem...
 
Ja mam przypisany aromek od 2dc i potem ovitrelle. Myślisz że da mi jakiś duphaston albo luteine później?
Nie wiem co myśleć
Ja bym teraz nauczona doświadczeniem po IUI dwa dni poszła na USG sprawdzić czy pęcherzyk peknal czy nie , jeśli tak to zbadała poziom progesteronu i wg tego uznała czy brać dodatkowy czy nie . Czasami nie trzeba , a ładują.
 
reklama
Do góry