reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Mam takie pytanie do Was, może się orientujecie. Co ile cykli można robić inseminację ? Lepiej np. co cykl czy można zrobic sobie dłuższą przerwę (4-5 msc, rok) . Czy to nie przeszkadza ? :/
Dochodzi kwestia badań które trzeba powtarzać co 6 mies, koszt całkiem spory. Ja szłam za ciosem, raz tylko miałam miesiąc przerwy dlatego, że jajka nie rosły
 
reklama
Ja niestety nie doczekałam testowania...okres dostałam już dziś czyli 3 dni wcześniej...a w tym cyklu nie mogę podejść do drugiej insemki bo klinika w święta nie pracuje a pewnie wtedy wypadłaby iui. Także tylko alkohol ratuje żeby nie zwariować w święta

Przykro mi

Kochana moze wypoczniji zrelaksuj sie i moze napij[emoji3][emoji3][emoji3] wszystko dla dobra głowy ktorama ogromny wplyw
[emoji8][emoji8][emoji8]
Trzymaj sie dzielnie!
 
Mam takie pytanie do Was, może się orientujecie. Co ile cykli można robić inseminację ? Lepiej np. co cykl czy można zrobic sobie dłuższą przerwę (4-5 msc, rok) . Czy to nie przeszkadza ? :/

Wg mnie przerwa zupelnie w niczym nie przeszkadza -
Mozesz robic nawet co miesiac jesli organizm jest zdrowy i sa wskazania po wizycie lekarza. A przerwy - to juz od Ciebie zalezy czy chcesz odpoczac[emoji3]
 
Zobacz załącznik 924534 Zobacz załącznik 924533 Zobacz załącznik 924532

Wczorajsza wizyta przebiegła bardzo dobrze. Lekarz wszystko pomierzył i powiedział ży wyniki wzorcowe :D
Niesamowite doznanie usłyszeć tętno <3

Ja niestety czuję się beznadziejnie. Oprócz standardowych mdłości (caluśka doba), ciągła senność i bóle głowy, to jestem dość często na granicy omdlenia- wszystko to normalne. Jednak lekarz bardzo intensywnie przekonywał mnie że powinnam iść na l4, bo ciąża bliźniacza. I jestem od dzisiaj. Miałam pracować zdalnie do końca stycznia, ale ja faktycznie czuję się fatalnie i średnio funkcjonuję.
I straszliwe zachcianki mam. Ja w cale nie jadam słodyczy, jestem fanką serów, ogólnie wytrawnych rzeczy. A teraz na śniadanie najlepsza jest dla mnie pszenna buła z dżemem i jogurt owocowy :))))

Gratulacje super zdjęcia
Ja też liczyłam na bliźniaki hehe ale mam mojego jednego lobuza który nie chce wyjść hehe
Zdrówka życzę i dokładnie lepiej posiedzieć w domu żeby potem sobie nic nie zarzucić. Ja w ciazy mam też gorsza koordynację nawet raz padłam na ogródku latem i nogę miałam szyta. Na początku tez miałam kolke nerkowa, potem ta noga jedna zszyta druga kolano zdarte. Raz na schodach się przewróciłam a w zeszlym tygodniu nadgarstek oparzylam para nad garnkiem. Masakra jak nigdy w krótkim czasie pełno wypadków ale za każdym razem największy strach o maleństwo.
 
Zobacz załącznik 924534 Zobacz załącznik 924533 Zobacz załącznik 924532

Wczorajsza wizyta przebiegła bardzo dobrze. Lekarz wszystko pomierzył i powiedział ży wyniki wzorcowe :D
Niesamowite doznanie usłyszeć tętno <3

Ja niestety czuję się beznadziejnie. Oprócz standardowych mdłości (caluśka doba), ciągła senność i bóle głowy, to jestem dość często na granicy omdlenia- wszystko to normalne. Jednak lekarz bardzo intensywnie przekonywał mnie że powinnam iść na l4, bo ciąża bliźniacza. I jestem od dzisiaj. Miałam pracować zdalnie do końca stycznia, ale ja faktycznie czuję się fatalnie i średnio funkcjonuję.
I straszliwe zachcianki mam. Ja w cale nie jadam słodyczy, jestem fanką serów, ogólnie wytrawnych rzeczy. A teraz na śniadanie najlepsza jest dla mnie pszenna buła z dżemem i jogurt owocowy :))))
Ja też jestem ostatnio jak pszenno-glutenowy potwor. Unikałam zawsze pieczywa, a teraz tak mnie ciągnie do białej buły z maselkiem. Straszne. Karygodne. Bardzo źle mi z tym.
Przypomnij który tydzień u Ciebie (liczonej od owu)? P.S. W weekend mam ambitny plan zrobić sobie jakas fajne menu obiadowo-pudełkowe na cały tydzień, zeby nie mieć napaści głodu :rolleyes:
 
Ja też jestem ostatnio jak pszenno-glutenowy potwor. Unikałam zawsze pieczywa, a teraz tak mnie ciągnie do białej buły z maselkiem. Straszne. Karygodne. Bardzo źle mi z tym.
Przypomnij który tydzień u Ciebie (liczonej od owu)? P.S. W weekend mam ambitny plan zrobić sobie jakas fajne menu obiadowo-pudełkowe na cały tydzień, zeby nie mieć napaści głodu :rolleyes:

Taaaak pszenna bułka z masełkiem smakuje jak niebo :D do tej pory chleb pełnoziarnisty z zerowym wkładem m. Pszennej :D

U mnie 8 tydzień, liczony od ostatniej mies.

Jeśli chodzi o dietę to mąż codziennie rano robi mi soki wyciskarką woolnobrotową, dodaje burak, seler, marchew, pietruszkę, szpinak, jarmuż i jabłko- w różnych kombinacjach. Do tego gotuje zdrowo :)
 
reklama
Gratulacje super zdjęcia
Ja też liczyłam na bliźniaki hehe ale mam mojego jednego lobuza który nie chce wyjść hehe
Zdrówka życzę i dokładnie lepiej posiedzieć w domu żeby potem sobie nic nie zarzucić. Ja w ciazy mam też gorsza koordynację nawet raz padłam na ogródku latem i nogę miałam szyta. Na początku tez miałam kolke nerkowa, potem ta noga jedna zszyta druga kolano zdarte. Raz na schodach się przewróciłam a w zeszlym tygodniu nadgarstek oparzylam para nad garnkiem. Masakra jak nigdy w krótkim czasie pełno wypadków ale za każdym razem największy strach o maleństwo.
Auć :(
Mnue lekarz przestrzegł przed szybkim wstawaniem, o uraz głowy nie jest ciężko, a z ciężarówką w szpitalu nic nie zrobià
 
Do góry