Jeej, jak miło popatrzeć, że tyle z Was czeka już na maleństwo.. trzymam kciuki za Was i za dziewczyny jeszcze "w drodze" do celuMnie możesz na 31.08 wizyta u gina [emoji6]
reklama
reqiem
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2017
- Postów
- 28 530
Pytaj o co chcesz, bedziemy pomagac jak mozemy [emoji4]Dziękuję i gratuluję maleństwa Bardzo fajne miejsce na dzielenie się faktami i emocjami i bardzo pomocne
Rozumiem, że to od lekarza decyzji zależy? Czy Tobie mówił czym spowodowany jest zastrzyk?
W takim razie zobaczymy co powie lekarz na wizycie. Podchodzę pierwszy raz i kompletnie nie mam w tym doświadczenia, a oczywiście chciałabym zrobić wszystko, aby zmaksymalizować szansę na sukces...
redferrari
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2018
- Postów
- 3 098
Dziękuje, chodzi o to żeby zmaksymalizować szanse,im bliższe sobie pęknięcie i iui tym lepiej po prostu...Dziękuję i gratuluję maleństwa Bardzo fajne miejsce na dzielenie się faktami i emocjami i bardzo pomocne
Rozumiem, że to od lekarza decyzji zależy? Czy Tobie mówił czym spowodowany jest zastrzyk?
W takim razie zobaczymy co powie lekarz na wizycie. Podchodzę pierwszy raz i kompletnie nie mam w tym doświadczenia, a oczywiście chciałabym zrobić wszystko, aby zmaksymalizować szansę na sukces...
Jasne, rozumiem, mam nadzieję w takim razie, że i ja dostanę, w czwartek o to dopytam. A jaki to jest zastrzyk? Czytałam gdzież że Ovitrelle?Dziękuje, chodzi o to żeby zmaksymalizować szanse,im bliższe sobie pęknięcie i iui tym lepiej po prostu...
reqiem
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2017
- Postów
- 28 530
Najczesciej tak, ja np mialam 2 ampułki pregnyl 5000j.Jasne, rozumiem, mam nadzieję w takim razie, że i ja dostanę, w czwartek o to dopytam. A jaki to jest zastrzyk? Czytałam gdzież że Ovitrelle?
Ok ten lek też już kojarzę po nazwie. Super, że będąc już w ciąży dzielicie się swoim doświadczeniem i wiedzą i nieocenionym wsparciem. Mi czas tak się ciągnie, że momentami myślę, że oszaleję... i weź tu nie stresuj się i myśl pozytywnieNajczesciej tak, ja np mialam 2 ampułki pregnyl 5000j.
Dzięki, pewnie pytania pojawią się po zabiegu, kiedy już będę dostawać świra na razie czekam w miarę cierpliwie i zobaczę co się okaże po stosowaniu Lametty - brała ją któraś z Was? Lub odpowiedniki Lametty? Miałyście jedno jajeczko czy więcej? W którym dniu cyklu miałyście IUI?Pytaj o co chcesz, bedziemy pomagac jak mozemy [emoji4]
reqiem
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2017
- Postów
- 28 530
@sosenka90 bierze juz kilka cykli c'nie? [emoji4]Dzięki, pewnie pytania pojawią się po zabiegu, kiedy już będę dostawać świra na razie czekam w miarę cierpliwie i zobaczę co się okaże po stosowaniu Lametty - brała ją któraś z Was? Lub odpowiedniki Lametty? Miałyście jedno jajeczko czy więcej? W którym dniu cyklu miałyście IUI?
Ok ten lek też już kojarzę po nazwie. Super, że będąc już w ciąży dzielicie się swoim doświadczeniem i wiedzą i nieocenionym wsparciem. Mi czas tak się ciągnie, że momentami myślę, że oszaleję... i weź tu nie stresuj się i myśl pozytywnie
Ja jestem po pierwszej iui, testowanie w piatek. Dostalam na pęknięcie dwa zastrzyki Ovitrelle. Wiem, ze łatwo sie mowi: nie stresuj sie, mysl pozytywnie Ale wszystkie tu walczymy badz walczylysmy do skutku i na pewno nie mozna podchodzić do tego z mysla, ze na pewno sie nie uda. Skoro ktos mysli od samego poczatku, ze sie nie uda to jaki jest sens robienia czegokolwiek. Dlatego glowa do gory, w glowie same pozytywne mysli Jak sie nie uda za pierwszym razem, to nie mozna sie poddawać i trzeba walczyć dalej
reklama
Dzięki za motywację jak najbardziej jestem nastawiona na kilka prób. Nie zrezygnuję łatwo Trzymam bardzo mocno kciuki za Twoje testowanie!! Żebyś mogła nas wspierać już jako mama zaciążona A czy Twoja inseminacja była na naturalnym cyklu? Czy miałaś Lamettę? jak z ilością jajeczek? Czytałam coś o dużej ilości jajeczek po stymulacji... i troszkę się tego obawiam...Ja jestem po pierwszej iui, testowanie w piatek. Dostalam na pęknięcie dwa zastrzyki Ovitrelle. Wiem, ze łatwo sie mowi: nie stresuj sie, mysl pozytywnie Ale wszystkie tu walczymy badz walczylysmy do skutku i na pewno nie mozna podchodzić do tego z mysla, ze na pewno sie nie uda. Skoro ktos mysli od samego poczatku, ze sie nie uda to jaki jest sens robienia czegokolwiek. Dlatego glowa do gory, w glowie same pozytywne mysli Jak sie nie uda za pierwszym razem, to nie mozna sie poddawać i trzeba walczyć dalej
Podziel się: