reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
reklama
Martolcia tez mam PCOS. Przeszłam już wszystkie badania hormonalne i nie tylko, laparoskopie tez miałam. Miało być wszystko ładnie pieknie, a jak się okazało ze mogę być w ciąży to nie mogę jej utrzymać [emoji17]
Myślałaś o Paśniku w Łodzi lub Warszawie? Ten lekarz pomógł masie dziewczyn które nie mogły utrzymać ciąży.
 
Cześć dziewczyny, jestem tu nowa, obecnie w 8 d.c. w wielkim oczekiwaniu na pierwszą IUI.
Mój problem to bardzo nieregularne miesiączki, brak ciąży pomimo starań. Więc "inna" przyczyna niepłodności. Jeden lekarz zdiagnozował PCOS, inny nie. Ponieważ mam 32 lata, a chcemy mieć dziecko - poszliśmy do kliniki leczenia niepłodności. Na 1 wizycie miałam zrobione HSG, lewy jajowód z dużym oporem, ale drożny. Prawy ok. Przed 1 wizytą zrobiliśmy badanie nasienia, wyszło ok, ale ruchliwość odrobinę poniżej normy. Teraz jestem po 2 miesięcznej antykonkcepcji hormonalnej - miałam cystę na jajniku. Cykl został kompletnie rozregulowany przez standardowe leczenie poprzedniego ginekologa pt. "estrofem + duphaston i zobaczymy". Niestety straciłam na to bardzo dużo czasu i energii :(
Obecny cykl to lametta 3 - 7 d.c. i w 10 d.c. usg aby zobaczyć czy są jajeczka ...
Nie mogę się doczekać ogromnie! A już tym bardziej samej inseminacji i .. mam nadzieję upragnionego pozytywnego efektu... chociaż wiem, że to dopiero niestety początek drogi...

Czy możecie powiedzieć czy któraś z Was miała inseminację bez podania zastrzyku na pęknięcie jajeczka?
Trzymam mocno kciuki za wszystkie starające się dziewczyny i przesyłam dużo pozytywnej energii!!
 
Cześć dziewczyny, jestem tu nowa, obecnie w 8 d.c. w wielkim oczekiwaniu na pierwszą IUI.
Mój problem to bardzo nieregularne miesiączki, brak ciąży pomimo starań. Więc "inna" przyczyna niepłodności. Jeden lekarz zdiagnozował PCOS, inny nie. Ponieważ mam 32 lata, a chcemy mieć dziecko - poszliśmy do kliniki leczenia niepłodności. Na 1 wizycie miałam zrobione HSG, lewy jajowód z dużym oporem, ale drożny. Prawy ok. Przed 1 wizytą zrobiliśmy badanie nasienia, wyszło ok, ale ruchliwość odrobinę poniżej normy. Teraz jestem po 2 miesięcznej antykonkcepcji hormonalnej - miałam cystę na jajniku. Cykl został kompletnie rozregulowany przez standardowe leczenie poprzedniego ginekologa pt. "estrofem + duphaston i zobaczymy". Niestety straciłam na to bardzo dużo czasu i energii :(
Obecny cykl to lametta 3 - 7 d.c. i w 10 d.c. usg aby zobaczyć czy są jajeczka ...
Nie mogę się doczekać ogromnie! A już tym bardziej samej inseminacji i .. mam nadzieję upragnionego pozytywnego efektu... chociaż wiem, że to dopiero niestety początek drogi...

Czy możecie powiedzieć czy któraś z Was miała inseminację bez podania zastrzyku na pęknięcie jajeczka?
Trzymam mocno kciuki za wszystkie starające się dziewczyny i przesyłam dużo pozytywnej energii!!
Witamy serdecznie rozgość się u nas :)
ja za każdym razem miałam zastrzyk na pęknięcie - chociaż mi zawsze same pękały pęcherzyki!
 
Agnieś191 nie słyszałam o tym lekarzu. Na razie czekam na wyniki badań kariotypow i mthfr.

Byłam dziś na kontroli w sumie przy okazji, mam jajko na lewym jajniku 13mm, endo wzorowe... w czwartek miałam jechać na ponowna kontrole i ewentualny zastrzyk ale mam tyle na głowie ze nie dam rady chyba [emoji17] ...
Na dodatek wyszły mi złe wyniki insuliny i mam przepisany glucophage xr 500
 
Ja po dzisiejszej wizycie mam zaplanowane kolejne kroki. W piatek mam testować, wiec w kalendarzu mozna zmienic moje testowanie z 25.08 na 24.08. Ostatnie iskierki nadziei jeszcze gdzies tam w srodku mam, ale jezeli sie nie uda to nie mam zamiaru rozpaczać tylko dac sobie kopa i przygotowywać sie do kolejnej iui. Tym razem bedzie na tabletkach (aromek) plus zastrzyk na pęknięcie. Jezeli kolejna nie wyjdzie to juz in vitro.
 
Agnieś191 nie słyszałam o tym lekarzu. Na razie czekam na wyniki badań kariotypow i mthfr.

Byłam dziś na kontroli w sumie przy okazji, mam jajko na lewym jajniku 13mm, endo wzorowe... w czwartek miałam jechać na ponowna kontrole i ewentualny zastrzyk ale mam tyle na głowie ze nie dam rady chyba [emoji17] ...
Na dodatek wyszły mi złe wyniki insuliny i mam przepisany glucophage xr 500
przy PCOS często są złe wyniki insuliny - poczytaj sobie o zespole metabolicznym ja mam to samo sport i dieta z niskim ig, śniadania raczej niskowęglowodowanowe i najlepiej nie więcej niż 4 posiłki dziennie...
 
Witamy serdecznie rozgość się u nas :)
ja za każdym razem miałam zastrzyk na pęknięcie - chociaż mi zawsze same pękały pęcherzyki!
Dziękuję i gratuluję maleństwa :) Bardzo fajne miejsce na dzielenie się faktami i emocjami :) i bardzo pomocne :)
Rozumiem, że to od lekarza decyzji zależy? Czy Tobie mówił czym spowodowany jest zastrzyk?
W takim razie zobaczymy co powie lekarz na wizycie. Podchodzę pierwszy raz i kompletnie nie mam w tym doświadczenia, a oczywiście chciałabym zrobić wszystko, aby zmaksymalizować szansę na sukces...
 
Martolcia tez mam PCOS. Przeszłam już wszystkie badania hormonalne i nie tylko, laparoskopie tez miałam. Miało być wszystko ładnie pieknie, a jak się okazało ze mogę być w ciąży to nie mogę jej utrzymać [emoji17]
SOSENKA90 a czym charakteryzuje się Twoje PCOS? Podobno każdy przypadek może być inny, bo to "zespół". Ja mam bardzo nieregularne cykle i przez to nie wiadomo kompletnie kiedy będzie owulacja. Czasem jej nie ma. Masz/miałaś zaburzenia hormonów? U mnie właściwie poza tymi nieregularnymi cyklami wszystko ok...
 
reklama
Cześć dziewczyny, jestem tu nowa, obecnie w 8 d.c. w wielkim oczekiwaniu na pierwszą IUI.
Mój problem to bardzo nieregularne miesiączki, brak ciąży pomimo starań. Więc "inna" przyczyna niepłodności. Jeden lekarz zdiagnozował PCOS, inny nie. Ponieważ mam 32 lata, a chcemy mieć dziecko - poszliśmy do kliniki leczenia niepłodności. Na 1 wizycie miałam zrobione HSG, lewy jajowód z dużym oporem, ale drożny. Prawy ok. Przed 1 wizytą zrobiliśmy badanie nasienia, wyszło ok, ale ruchliwość odrobinę poniżej normy. Teraz jestem po 2 miesięcznej antykonkcepcji hormonalnej - miałam cystę na jajniku. Cykl został kompletnie rozregulowany przez standardowe leczenie poprzedniego ginekologa pt. "estrofem + duphaston i zobaczymy". Niestety straciłam na to bardzo dużo czasu i energii :(
Obecny cykl to lametta 3 - 7 d.c. i w 10 d.c. usg aby zobaczyć czy są jajeczka ...
Nie mogę się doczekać ogromnie! A już tym bardziej samej inseminacji i .. mam nadzieję upragnionego pozytywnego efektu... chociaż wiem, że to dopiero niestety początek drogi...

Czy możecie powiedzieć czy któraś z Was miała inseminację bez podania zastrzyku na pęknięcie jajeczka?
Trzymam mocno kciuki za wszystkie starające się dziewczyny i przesyłam dużo pozytywnej energii!!
Tez mialam zastrzyk konskie dawki, a pecherzyki pekaly same i ladnie rosly wiec chyba na wszelki wypadek daja [emoji848]
 
Do góry