reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Wczoraj byłam u gin w 10 dc i co okazuje się pęcherzyk 22- szok, zaskoczony myślał że będzie ok 16 i miał plan teraz to na szybko ovitrell wczoraj był i w piątek wizyta ponownie.
Wydaje mi się że taki pęcherzyk bo wcześniejszy cykl duphaston i luteina i 35 dni trwał cykl.

Teraz nawet nie wiem co dalej robić jak działać
To się tylko teraz cieszyć :) piękny :D
 
reklama
Wi3m wiem że teraz to sex machina
Ale co dalej jeśli się nie uda
Postaraj sie nie traktować tego w ten sposob, wiem, ze to trudne, ale organizm czuje ze nie robimy tego z przyjemnoscia i odrzuca ciąże. Wypozycz na dzis wieczor jakis lekki film, moze jakiegos Greya czy cos takiego i sprobujcie z humorem podejsc do tego. Wiem co mowie, serio. Kiedys moj mąż mi powiedział, że czuje moja spine i sam nie moze sie rozluznic. To ma być owoc miłości i przyjemnosci [emoji4] jak juz zmieniłam podejscie to było nam dużo łatwiej i mi i jemu. Kup dobre winko czy fajne drinki kolorowe zrób. I nie myśl, ze jak sie nie uda to bedzie tragedia. Uda sie nastepnym razem! Zaufaj 5-letniej staraczce [emoji4]
 
Postaraj sie nie traktować tego w ten sposob, wiem, ze to trudne, ale organizm czuje ze nie robimy tego z przyjemnoscia i odrzuca ciąże. Wypozycz na dzis wieczor jakis lekki film, moze jakiegos Greya czy cos takiego i sprobujcie z humorem podejsc do tego. Wiem co mowie, serio. Kiedys moj mąż mi powiedział, że czuje moja spine i sam nie moze sie rozluznic. To ma być owoc miłości i przyjemnosci [emoji4] jak juz zmieniłam podejscie to było nam dużo łatwiej i mi i jemu. Kup dobre winko czy fajne drinki kolorowe zrób. I nie myśl, ze jak sie nie uda to bedzie tragedia. Uda sie nastepnym razem! Zaufaj 5-letniej staraczce [emoji4]

wiem o czym mówisz sami nie raz mieliśmy takie spine ze działaliśmy pod presja i czapa wychodziła,
zartowałam z sexmachine ;p
 
ciesz się już od dziś - naprawdę, masz szczęście, emka, który Cię wspiera i siłę i pewnie jeszcze tysiąc innych rzeczy... niektórzy tego nie mają...

Hmm, emka? Jezdzi I robi bo ja chce. Ale gdybym powiedziala slowo ze koniec staran, nie wachal by sie 5 sek. Ma juz corke prawie dorosla. Az tak mu nie zalezy.
 
Ale na Tobie mu zależy! chce żebyś była szczęśliwa i jeździ! spójrz na to w ten sposób, jaka jestes dla niego ważna

Patrze tak. Naprawde. Ale to sie czuje ze tylko ty walczysz a druga osoba robi bo inaczej ty bedziesz zla I bedzie zle. Po prostu sie to czuje...
I jeszcze zna sie powody. Wiem troche smece, ale lapie mnie juz pms wiec robie sie paskudna...
 
Patrze tak. Naprawde. Ale to sie czuje ze tylko ty walczysz a druga osoba robi bo inaczej ty bedziesz zla I bedzie zle. Po prostu sie to czuje...
I jeszcze zna sie powody. Wiem troche smece, ale lapie mnie juz pms wiec robie sie paskudna...
Smęcisz czy nie potrzebujesz wsparcia - idź do psychologa polecam gorąco wygadasz się ulży Ci i będziesz miałą 3 x więcej energii
 
reklama
Każda z Nas ma gorsze chwile. Ja swojemu od 4 dni takie jazdy robię że w głowie się to nie mieści. Wiem że zasłużył wiem że należało mu się wpierdol słowny jak amen w pacierzu. Jednak czasami lepiej przemilczeć. Szkoda swoich nerwów. Dziewczyny musimy myć silne. Damy radę :)
 
Do góry