Malwisia na pewno nie zaszkodzi a może pomóc-też kiedyś piłam zioła na owulację bo myślalam że mam zaburzenia a okazało się że owulację mam 15-17 dc a lekarz sprawdzała 12/14 i zawsze twierdził że mam za małe endometrium... wrr ci lekarze
Ja znowu szukam informacji o programie " in vitro do skutku" wznowili program na 2012 i do końca marca można się zgłaszać. Opinię sa podzielone-jednym się opłaca innym nie ale dają 99 % szans ze w końcu się uda ale koszty tez są duże. Jakby sie udało za pierwszym razem to około 12000 łącznie-liczę już z dojazdami a mam do Warszawy z okolic Częstochowy pół Polski Musze porozmawiać z M na spokojnie i zadecydować co robimy.
Zbieramy teraz pieniądze na cały proces plus na wyjazd na wakacje bo nam się należy chwila relaksu bo jak się zacznie jeżdżenie do kliniki to się zacznie stresowanie.
Moja mama tez mnie już wkurza-ciągle sie dopytuje kiedy pojedziemy do tej kliniki-myśli że to takie łatwe-jeszcze jak jej powiem ze myślimy o wakacjach to dopiero będzie nosem kręcić ze kasę marnujemy. Czasem mi się wydaje że to mama chce bardziej wnuka niż my z M dziecka
Ja znowu szukam informacji o programie " in vitro do skutku" wznowili program na 2012 i do końca marca można się zgłaszać. Opinię sa podzielone-jednym się opłaca innym nie ale dają 99 % szans ze w końcu się uda ale koszty tez są duże. Jakby sie udało za pierwszym razem to około 12000 łącznie-liczę już z dojazdami a mam do Warszawy z okolic Częstochowy pół Polski Musze porozmawiać z M na spokojnie i zadecydować co robimy.
Zbieramy teraz pieniądze na cały proces plus na wyjazd na wakacje bo nam się należy chwila relaksu bo jak się zacznie jeżdżenie do kliniki to się zacznie stresowanie.
Moja mama tez mnie już wkurza-ciągle sie dopytuje kiedy pojedziemy do tej kliniki-myśli że to takie łatwe-jeszcze jak jej powiem ze myślimy o wakacjach to dopiero będzie nosem kręcić ze kasę marnujemy. Czasem mi się wydaje że to mama chce bardziej wnuka niż my z M dziecka