Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?

  • Wszystkich głosujących
    295
reklama
zuzik85 pisze:
Bertha zobacz, na innym forum znalazłam taką wypowiedź dziewczyny
"Tolerancja21
Ja jestem żywym przykładem na to ze testy BETA HCG nie są do końca wiarygodne. Lekarze i specjaliści swoje a natura i organizm swoje.
byłam w 6 tyg ciąży a moje beta HCG wynosiło 3,0
Niejeden lekarz mi mowił ''Pani w ciązy nie jest'' Idąc do ginekologa (5 tyg później ) widziałam już zdrowe dzieciątko które po dzień dzisiejszy rozwija się prawidłowo i ma się wyśmienicie. Zapewne leraze powiedzieliby cos w stylu ''Ale poziom beta HCG źle wzrasta, dziecko może być chore, to może być ciąża pozamaciczna itd.'' Owszem tak jest w większości może przypadków, ale ja poczęcie swojego dziecka uważam za cud nad cudami (tym bardziej że 4 testy płytkowe i 2 z krwi nie wykazały ciąży a Maly krasnalek rósł już we mnie)"

Więc chyba są takie przypadki o których piszesz. To tylko jedna wypowiedź, bo za bardzo nie mam czasu szukać, ale zawsze staram się, żeby to co piszę było poparte faktem :)
Kliknij żeby rozwinąć...

Ciekawy przypadek :)




--------------------------------------------
35l, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014 roku
 
zylwia dobrze mi poradziłaś:) pani dr. odpisała w ekspresowym tempie:) mam jeszcze się przypomnieć w poniedziałek o 7 i bede wiedzieć kiedy wizyta:)
 
Dzień dobry dziewczynki ! Jak się czujecie o poranku? Pogoda straszna u nas leje;) Dzisiaj 4 dzień po owulacji, rano czułam ból prawego jajnika, boje się że ten pęcherzyk nie pękł; (Drugi pęcherzyk byl w lewym jajniku, i w nim nadzieja;) Ja miałam hsg robione rok temu, i lewy jajowod drozny, a drugi był nie do oceny bo się kontrast rozlał, więc nie wiadomo jak z nim, ale nigdy w zyciu nie chciałabym tego powtórzyć, ból dla mnie nie do opisania, ja jestem po kilku operacjach w okresie dojrzewania, zapalenie otrzewnej, sepsa dlatego mam dużo zrostow stąd ten ból ;) Eh zaledwie 10 dni do wyjaśnienia sprawy mojej drugiej IUI...

Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
U mnie poranek kiepski. Dziś 11 dzień po iui, zrobiłam test ciążowy- jedna kreska :(
Wczoraj zaczęły mnie boleć piersi - jak co miesiąc, plecy w nocy też dokuczały...typowe dla mnie objawy.
Smutna ta niedziela...
 
Pierwsza iui. Poczekam do @...skoro za 2 dni powinna przyjść to poczekam. Test trochę mnie zdołował ale może to i dobrze...przynajmniej @ mnie nie zdziwi jak pojawi sie zapewne w pracy (zawsze tak mam!). Nie fajne uczucie znów się rozczarować...mimo,że trwa to już dwa lata, przyzwyczaić się nie mogę.
Flaszki nie opróżnię z rozpaczy...zawsze uderzam w słodycze ;-)
 
Ostatnia edycja:
Nina001 pisze:
Pierwsza iui. Poczekam do @...skoro za 2 dni powinna przyjść to poczekam. Test trochę mnie zdołował ale może to i dobrze...przynajmniej @ mnie nie zdziwi jak pojawi sie zapewne w pracy (zawsze tak mam!). Nie fajne uczucie znów się rozczarować...mimo,że trwa to już dwa lata, przyzwyczaić się nie mogę.
Flaszki nie opróżnię z rozpaczy...zawsze uderzam w słodycze ;-)
Kliknij żeby rozwinąć...
Ja tez jestem po pierwszej IUI...odrazu poszlam na bete ale za wczesnie i jutro mam powtorzyc ale nie nastawiam sie ;) szykujemy sie do kolejnej ale nie wiem czy odrazu czy cykl przerwy nie wiem ....a Ty jak cos odrazu startujesz z nastepna ?:)
 
reklama
zylwia pisze:
Ja tez jestem po pierwszej IUI...odrazu poszlam na bete ale za wczesnie i jutro mam powtorzyc ale nie nastawiam sie ;) szykujemy sie do kolejnej ale nie wiem czy odrazu czy cykl przerwy nie wiem ....a Ty jak cos odrazu startujesz z nastepna ?:)
Kliknij żeby rozwinąć...
Wiem,że testy idealne nie są ale nie chce mi się wierzyć żeby beta pokazała coś innego. Oczywiście chciałabym przeżyć olśnienie i zobaczyć imponujący wynik ale chyba wolę zaczekać na @...nie mam ochoty dobijać się betą.
Jak tylko dostanę okres, dzwonię do doktora umówić się na kolejną iui. Przerwa nic nie da, w szczególności,że działamy na cyklach naturalnych. Idziemy za ciosem!
 
Do góry