Ufff nadrobiłam!
Adunia, Anett, Mika: ja wam mówię, że to tylko dlatego żebyście mogłu spuścić pare podczas świtąt i sylwestra. Proszę się starać teraz nie zamartwiać a na maksa relaksować. Tak , żeby w nowy rok z nowymi mocami wejść!
Co do sensu IUI to ja go widzę tylko w przypadku ( juz powtarzałam nie raz, wiem) słabszego nasienia i/lub wrogiego śluzu. W każdym wypadku gdzie dochodzi więcej czynników szanse są naprawdę maluśkie. Ale są... Nam doktor na początku powiedział, że zabraniac nie zabrania ale sensu nie widzi:/ Co oczywiście nie oznacza, że ivf jest 100% pewną metodą niestety. Niektórym z nas natura tak miesza, że i cały garnizon lekarzy nie pomoże, ale statystycznie szanse są mega większe.
Ja jak widzicie nadal żyję. Nadal też jestem w całości. Mamy równo tydzień do godziny 0! Także niech już teraz na spokojnie poczeka choć do 1 stycznia jak już nie chciała wyłazić wcześniej
))