Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[Buraq]

pewnie zapisać się da, bo kase za wizytę przytulą, ale boję się że powie że i tak musimy przyjść jeszcze raz bo nie wiadomo czy ze mną wszystko ok.. na tej wizycie mielismy być już po genetyku i po podpisaniu jakis papierów...
na razie trochę ochłonęłam.. poczekam, będę sprawdzać codziennie, może się uda przed, a może @ się spóźni, chociaż u mnie to qrcze prawie jak w zegarku...
ale jak nie zdążymy to spróbuje się dowiedzieć, czy jest sens iść i czy to nie opóźni wszystkiego..

 

[ewikewik]

Po Clo w 9 dniu cyklu pęcherzyk mam 22 mm. Tylko czy on nie będzie pusty jak tak szybko urósł? Na wariata się z kliniką dogadałam i rano jedziemy, a dziś o 17.00 zastrzyk. Pan mąż łaskawca zgodził się mi towarzyszyć. Czasem przyjmuje do wiadomości, że wiatropylna nie jestem... Ta jego zlewka na temat dziecka, po tym wszystkim co przeszliśmy przez te koszmarne lata, dla mnie nadal jest totalnie niezrozumiała...

 

[ewikewik]

Buraq poklep sobie terminy do lekarzy wszelkiej maści, najwyżej przełożysz. A o wynik ich molestuj, łaski nie robią. To kosztowne badania.

 

[ewikewik]

Czy na inseminację mam być na czczo? I chyba wezmę koszulę bo ostatnio w spódnicy z flizeliny tyłkiem świeciłam...

 

[Buraq]

ewik nigdy nie musiałam być na czczo, ale za to miałam mieć pełny pęcherz na maximum, więc piłam od rana wodę
wielkie to jajo trzymam kciuki!

a co do tych fizelinek to chodze po prostu w sukience na wizyty, bo one są strasznie krótkie na pewno nie koszula nocna bo to trwa na prawdę bardzo krótko

 

[zuzik85]

Miałyśmy już na forum historię z pęcherzykiem "wariatem"

 

[zuzik85]

Czy na inseminację mam być na czczo? I chyba wezmę koszulę bo ostatnio w spódnicy z flizeliny tyłkiem świeciłam...

Ja zakładałam dłuższą tunikę. Po zabiegu jak leżałam na fotelu to pielęgniarka przykryła mnie czymś takim flizelinowym. Nie przebierałam się I nigdy nie byłam na czczo. A pęcherz faktycznie miał być pełny. Ale przy pierwszej IUI tak się opiłam wody, że zamiast myśleć o IUI to modliłam się, żeby nie siknąć ginowi w twarz...

 

[ewikewik]

Dzięki dziewczyny. Z tym pęcherzem to masakra, nie dam rady... W dodatku coś mnie kłuje. Pewnie sam dziś pęknie, zastrzyk na nic i się nie uda. No co, tylko Kath ma monopol na czarnowidzenie?
A na poważnie. Jak mi pęknie teraz a inseminacja jutro po południu to ma to jeszcze sens? Niby wszystko wiem teoretycznie ale mnie praktyczne przypadki interesują.

 

[dreamscometrue]

Beti no na takie wiadomosci czekalam:-)

Marzen ja ostatnia iui mialam tok temu a nadal jestem na forum bo chyba bym nie umiala bez Was zyc:-) wiek kochana nie znikaj prosze:-*

Zuzik gratuluje kalendarza mysle ze jestes najlepsza kandydatka:-)

Kamisiu a co myslisz ze tez bys mogla zachaczyc? W sumie to samoloty lataja tam od was i to pewno za grosze:-)

Dream ja to bum juz pewno poszla na bete 10dp ale to ja:-)

Buraq jeszcze jest czas moze beda na dniach.. ale dym i tak mozesz tam robic codziennie:-)

Kredko wiesz co ja wcześniej tez bym poszla. Tylko juz tyle razy robilam testy ciazowe bo mi sie co wydawalo ze jestem w ciąży i @ zaraz przychodziła i tym gorsze bylo rozczarowanie. W koncu nauczyłam się zeby ich nie robić nawet jak byly opoznienia. Teraz tez sie boje. Tymbardziej ze czytalam ze przez dwa tygodnie moga sie jeszcze resztki po zastrzyku utrzymywać co myslicie? I kurczę to w tygodniu wypadnie co prawda pracuje w szpitalu ale nie chce tam robić ze wzg na ploty. A po południu M w pracy będzie wtedy no jakos sie nie sklada a 13ty to sobota

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[dreamscometrue]

Czy na inseminację mam być na czczo? I chyba wezmę koszulę bo ostatnio w spódnicy z flizeliny tyłkiem świeciłam...

Ja nie bylam na czczo :-)

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom