reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Katharina chyba bym zaryzykowała. Napewno poczytala bym dużo o tej klinice. Jedynie co mnie zastanawia to to dlaczego przy twoich problemach przy stymulacji Twoja lekarka przepisała Ci clo i to po jednej tabl.
Przyszły wyniki
Progesteron 97,9 ng/ml
Hcg 52273 mlU /ml (z13.04. Hcg 8334,0)
Czy któraś z Was badala Hcg przy takich dużych wartościach?

Ja w 25dpt miałam betę ponad 40000. Twoje wyniki wygladaja bardzo dobrze :)
 
reklama
Oz kurka jaka ja durna ;) M26 źle odczytalam Twój obecny wynik hcg dopiero jak Anika zacytowala to zaskoczyłam. Co ja pisze o jednym Kropku skoro Ty taka betę masz! Mam nadzieje ze swoją nieuwaga i gapiostwem nie sprawiłam Ci przykrości :*
 
Kamisiu, jestem pełna podziwu dla Ciebie. Nie wiem, skąd czerpiesz siły. Jesteś dla mnie wzorem mamy i kobiety niezlomnej. Z całego serducha życzę Ci, by nadeszły dobre dni i by słońce już zawsze Ci świeciło :*
Wiem, jak bzdurnie muszą wyglądać te moje narzekania na wagę.
Ściskam Cię mocno! :*

Katharina, a nie ma możliwości, by w tej klinice zajął się Tobą inny lekarz? Zastanów się nad.zmiana, bo Twoja lekarka ciągle proponuję to samo. To nie sa łatwe decyzje, ale.popatrz na to dalekosieznie. W końcu działania maja doprowadzić do celu jakim jest dziecko.

Lazuretka, pierwsza porażka po wydawałoby się pewnej iui zawsze jest bolesna. Bo człowiek wierzy, ze musi sie udać, ale zycie mocno weryfikuje. Nie mozna się poddawać! Wiesz, co jest Twoim celem i do niego dąż. Czas i tak minie, a jak spędzisz go załamywać ręce, to na pewno sukcesu z tego nie będzie. Starania o dziecko to bardzo wyczerpujący czas. Nie wiem, jak wygląda Twój sytuacja od względem wyników badań, zabiegów itp, ale rok to naprawdę niewiele i średnio tyle czasu trwają naturalne starania o dziecko. Życzę Ci, by Twoja droga była krótka, ale lepiej znać przeciwnika i być świadomym, ze czas to w tym przypadku naprawdę drugorzędną sprawą. Powodzenia!

Nouvelle, prg niski, ale poza tym się na nim nie znam :/
 
Ewik o zadnym takim monitoringu nie ma mowy bo ja nie mam pecherzykow...
Aniko w tym plocku to bedzie robil jakis inny lekarz ale ja nie bede tam jezdzic co dwa dni na monitoring tylko w bydgoszczy sprawdzac...
Dziewczyny zawsze staram sie byc obiektywana...ale to juz nie chodzi o moja ginekolog ale ja nie reaguje na nic...na zadne dawki zastrzykow...ani na ich rodzaje...
Najlepiej bedzie jak se dam spokoj i poczekam do przyszlego roku...
 
Witam serdecznie
Ja zazwyczaj tylko was podczytuje kiedyś zabrałam głos jak był poruszony temat półpaśca. Teraz ja mam pytanie odnośnie komórek nk i wlewów intralipid czy któraś miała z tym problem??? Z góry dziękuje za odpowiedź. Gratuluje wszystkim dziewczyną którym się udało i trzymam kciuki za spokojny czas:)
 
Jeden raz przez cale 12 miesiecy pojawil sie pecherzyk...i to bylo w zeszlym roku...i tak pekl...a od tego czasu nie reaguje na nic...na zadne kombinacje zastrzykow...zero reakcji...po 16 zastrzykach mialam pecherzyk 8mm...
 
Może lekarka nie wie co robić? Jesteś pewna, że jest przeszkolona z procedur stymulacji? Czy na bazie wiedzy książkowej, nie wypraktykowanej w danej placówce, coś tam sobie modzi za Twoją kasę? Ja do in vitro szłam długim protokołem. Pierw wyciszanie funkcji jajników i przysadki a dopiero potem kop hormonalny z zastrzyków i reszty. 3 miesiące pod jedną owulację.
 
Wiem ze sie zna...bo w poczekalni gadalam z wieloma kobietami po in vitro o niej...ewik i tez 2 miesiace mialam wyciszane jajniki...to tez przechodzilam...zobaczymy czy teraz cos urosnie czy znow nic. Mam fostimon ktory jest specjalnie dla kobiet opornych na leki...no zobaczymy...
 
reklama
Do góry