reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Inis, witaj!
Dziękuje za odpowiedź. No purtanie, to mały ma solidne. Kupka jest miękka, wręcz taka lajdawka. Martwi mnie tylko, ze robi ją tak rzadko. Była wczoraj po południu okolo 16 i do teraz jeszcze nie. A wczorajsza tez była po półtora dobie i to taka ze ledwo pieluszka ja pomieściła... mycie było łącznie z pleckami...☺
 
reklama
Odpowiadam w temacie kolkowym:)

U mnie kolki od mm. Dokładniej od nan pro. Dużo w nim ponoc żelaza w skladzie i czesto powoduje zatwardzenia. U nas ewidentne histeryczne kolki.

Zuzik jesli mecza was gazy i Adas sie pręży, staraj sie go ukladac więcej na brzuszku. Nawet do 3h dziennie, zawsze wtedy, kiedy masz go na oku;) usicsk powoduje odchodzenie baczkow. Niektore dzieci robią kupke rzadko, taki ich urok;)
Moja ksiezniczka oszczednosci nie zna:D rekord, to 6 pampersow jeden po drugim...

Na jelitka tylko i wylacznie kropelki Sab Simplex. Do kupienia ni stety w niemieckich aptekach. Sa mocniejsze od naszego espumisanu itp. Warto je miec w domu na zas... gdy pojawi sie jakikolwiek problem brzuszkowy. Po otwarciu sa ważne i tak do terminu podanego na opakowaniu, wiec nie ma obaw, ze sie zmarnuja;) i kolejny wynalazek gdyby dzieciatko nie moglo pierdnac i histeria nie miala granic- WINDI. Wsadzamy w pupke i sie odpowietrza. Bez tego umarlybysmy.. schodzi z aptek, jak cieple buleczki, takze gdy będzie potrzebne najpierw dzwoncie czy maja na stanie, bo szkoda czasu;)

Cos jeszcze mialam pisac?
Aktualnie jesteśmy tylko na moim mleku i jest ok. W pogotowiu kupilam humane. Podawali ja w szpitalu i dziecaczkom nic po niej nie bylo. Polozne chwalily. Chwalily tez hippa. Tragiczny jest natomiast enfamil , bo ma za bogaty sklad i malutkie brzuszki sobie z nim nie radza... kiedys byl szal na to mleko, aktualnie bardzo slabo sie sprzedaje.

I kolki lubia pojawiac sie popoludniu/wieczorem. U mnie dziwnym sygnalem byl bol brzuszka czasem i rano. Czesto wychodza dopiero w 3-4tyg zycia.


M!! Gratuluje z calego serca!:*:*
 
Miś nie miał kolek ale miałam wrażenie ze mm nie służy jego brzuszkowi wiec kupowalismy mleko hipp i podawalismy mu probiotyki boigaia.
 
Kredko a jak u Ciebie? Co teraz w planach? Bo z tego co pamiętam to ostatnio czytałam o maju, jeśli pomyliłam to mnie popraw :*
 
Ostatnia edycja:
Inis faaajnie, ze jestes. Badanie o ktorym wslomnialas to test postkoitalny. Potocznie nazywany testem na wrogosc służu. W okresie okokoowulacyjnym (w sluzie owu) sprawdza sie, jak zachowuja sie plemniki. Czy aby na pewno sie ruszają i moga dotrzec do jajeczka.

Z naturalnych kolkowych wspomagaczy jeszcze wisienki! Kladlam Mala z nimi spaac, towarzyszyly nam caly dzien. Masaz i cieplo rozkurczaja jelitka ♡♡ jak mialam polspiochy z szeroka gumka, to pod gumkę wkladalam :D
 
Marzen, zaciskamy z synkiem kciuki za marzenkowe zarodeczki &&&&&

Ktoś dziś jeszcze coś?

Dzięki za info kolkowe...to my chyba nie mamy, bo purtamy jak po grochówce dalej czekamy na kupkę... :)

Madzia, kobieta dla maluszka zrobi i zniesie wszystko. I mdłości i senność... tym bardziej że tyle się na to czekało.

Stacy, miałam po szpitalu to samo. Wróciliśmy to nie wiedzialam co robić... czy strylizować butelki, czy robić mleko, czy przewijać...jak wogóle wyciągnąć go z kombinezonu żeby nie zrobić mu krzywdy... później jak go trzymać do karmienia, jak odbijac po jedzeniu. Czy kolysac przed snem... wydawalo mi sie że nic nie umiem, a pierwsza zmiana pieluszki trwala wieczność. .. :) a pierwsza kąpiel - wydawało nam się że go włoźyliśmy i wyciągnęli, tak to szybko się odbyło. Teraz juz jest luzzzz. Tzn do granic rozsądku.

Kredko, krzaczorki dobre, ale nie za dlugo. Więc powoli zbieraj się stamtąd; )

Dla reszty walczących, oczekujących i mamusiek buziaki na dobry dzień. Nie dajcie się dzisiaj komuś wykiwać...
 
reklama
Inis, dobrze, ze sie "objawilas" :) dużo dobrego dla Ciebie:)

Nouvelle, mam nadzieję, ze dzisiaj masz się lepiej. Chciałabym Ci jeszcze napisać, ze to że Twój mąż mówi, ze tylko 3 razy podejdziecie, to wynik wiary, że uda się od razu. Chyba żaden żaden nas nie wierzyła, ze walką o dziecko bedzie tak długa i niestety bardzo bolesna. Choć myślimy racjonalnie i udana pierwsza iui jawi nam się raczej w sferze snów niż w rzeczywistości, tl serce złamane i ogromne rozczarowanie. Ale człowiek zmienia do tego nastawienie, świadomość ma większą i robi kolejne kroki, mimo że się zarzekal, ze nie. Mój M na początku starań nawet o iui nie chciał słyszeć, a z czasem (a trwało to u nas ponad 4lata) sam namawiał na ivf, choć wcześniej nawet tegk słowa nie wypowiadał. Życie weryfikuje bardzo.
Nie załamuj rąk, nie porzucaj nadziei, rób badania, monitoringi i idź do przodu! Możesz robić iui co miesiąc przecież i się uda! Zostaniecie rodzicami:) "pierwsze śliwki robaczywki" jak mówi moja babcia... niemal każda z nas tego doświadczyła...

Kamisiu, ja nie wiem,skąd Ty czerpiesz taka siłę! Jesteś niesamowita i z całego serca życzę Ci, by Towje największe marzenie szybko się spełniło! Jesteś wspaniała mama,a Twoja Kruszynka jest najbardziej kochana istota na świecie i wiem, ze to się.
Przytulam Cię mocno!

Marzeń, będą dziś piękne zarodki :)
 
Do góry