reklama
stacy
Fanka BB :)
Tylko że ja byłam na krótkim protokole. Okres dostałam 30.06 i od 02.07 zaczęłam stymulację puregonem. 08.07 miałam się zgłosić na badania i usg. No i punkcja była 12.07 a transfer 15.07. Z perspektywy czasu poszło szybko.
A ja to nie wiwm jaki to - wiekszosc taki u mnie ma - spray do nosa 3 tygodnie a potem spray i zastrzyki dwa tygodnie i punkcja.
Ja od was sie dowiedziałam ze jest krotki i długi
Synarela
Czyli nafarelins
wiki:nafarelin_synarela_synarel - wiki.28dni.pl
Nie wiem czy w pl sie to stosuje - potem menopur
No na wyciszenie hormonów swoich
reklama
niebajka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Lipiec 2014
- Postów
- 1 909
Stacy dzisiaj Twoja kolejna beta i chyba odbierasz progesteron ?
Bedzie laadnie:****
Aniko co do stymulacji rzadowej. Z tego co czytalam, i u mnie sie to potwierdzilo, stymulują Cię do tego momentu, az bedziesz miala ok 10pecholi do pobrania i odpuszczają; ) z tej puli zazwyczaj sa w stanie wybrac te 6komorek do zaplodnienia. W komercyjnym pompowali trochę mocniej. No i najlepiej, jakby stymulacja trwala okolo 10 dni, nie wiecej (pozniej jakosc komorek moze spadac, czy cos). I nie jest to liczone jako czas do punkcji, bo pomiedzy masz przerwe od puregonu a robisz zastrzyk na pekniecie. U mnie 8dni stymulacji. 9 - wieczorem zastrzyk na pęknięcie, 10- antybiotyk przed punkcją, 11 - rano punkcja. Z tym, ze zastrzyki zaczelam w 2dc.
Nie sadze, zeby z Toba byly jakies większe przeboje
Moj kot, jak mial jechac do weterynarza, wyczuwal pismo nosem i ulatnial sie z domu na 2-3dni
Stacy jakiego masz pieska? 2,5 kg to sporo
Marzen jak tam noc po wyrwaniu? Ja Wam powiem, ze hardcor jestem. W krotkim czasie wyrwałam 3 Chciałam 2 na raz, ale mam za duże zeby i sie nie zgodzono. Ostatnia mi zostala, bo nie zdążyłam juz przed ivf, bo wynalezli mi jakieś dziury w kościach (w środku byly jamy z plynem pod cisnieniem i te kosci rozpuszczaly) wiec musialam na cito sie tym zajac. 2 tyg z życia wyjete, kilo antybiotyków i ketonali, przelozone ivf itd. W kazdym razie współczuję długiego usuwania ósemek:/ koszmar rzeźnia!
Magdo a nie masz gdzieś jakiejś poradni inmunologicznej? Jakiegoś laboratorium przyszpitalnego? Tam musza robic takie rzeczy. Bo do Poznania pewnie masz kawal?:/
A brzuch sie uspokoił?
Marzen przeleciało Ci do tego wolnego extra
Lumia kiedy Twoja @ ma termin? Jak sprawy sie maja?
Bedzie laadnie:****
Aniko co do stymulacji rzadowej. Z tego co czytalam, i u mnie sie to potwierdzilo, stymulują Cię do tego momentu, az bedziesz miala ok 10pecholi do pobrania i odpuszczają; ) z tej puli zazwyczaj sa w stanie wybrac te 6komorek do zaplodnienia. W komercyjnym pompowali trochę mocniej. No i najlepiej, jakby stymulacja trwala okolo 10 dni, nie wiecej (pozniej jakosc komorek moze spadac, czy cos). I nie jest to liczone jako czas do punkcji, bo pomiedzy masz przerwe od puregonu a robisz zastrzyk na pekniecie. U mnie 8dni stymulacji. 9 - wieczorem zastrzyk na pęknięcie, 10- antybiotyk przed punkcją, 11 - rano punkcja. Z tym, ze zastrzyki zaczelam w 2dc.
Nie sadze, zeby z Toba byly jakies większe przeboje
Moj kot, jak mial jechac do weterynarza, wyczuwal pismo nosem i ulatnial sie z domu na 2-3dni
Stacy jakiego masz pieska?
2,5 kg to sporo Marzen jak tam noc po wyrwaniu? Ja Wam powiem, ze hardcor jestem. W krotkim czasie wyrwałam 3
Chciałam 2 na raz, ale mam za duże zeby i sie nie zgodzono. Ostatnia mi zostala, bo nie zdążyłam juz przed ivf, bo wynalezli mi jakieś dziury w kościach (w środku byly jamy z plynem pod cisnieniem i te kosci rozpuszczaly) wiec musialam na cito sie tym zajac. 2 tyg z życia wyjete, kilo antybiotyków i ketonali, przelozone ivf itd. W kazdym razie współczuję długiego usuwania ósemek:/ koszmar rzeźnia!Magdo a nie masz gdzieś jakiejś poradni inmunologicznej? Jakiegoś laboratorium przyszpitalnego? Tam musza robic takie rzeczy. Bo do Poznania pewnie masz kawal?:/
A brzuch sie uspokoił?
Marzen przeleciało Ci do tego wolnego
extra Lumia kiedy Twoja @ ma termin? Jak sprawy sie maja?