reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    294
reklama
Dzien dobry dziewczyny:happy:

Kiciusia to bym udusila za to co mi zrobił, dobrze, ze nie jestem porywcza...
No i oczywiscie wszystko moja wina:(
Zostawiłam Mu w zasięgu moj telefon, a On sobie juz potrafi dzwonić. Do tego rozmawia sobie na FaceTime z kuzynka i babcia. Wiec wie co i jak trzeba zrobic.
Wiec sobie zadzwonił...
Ale do osoby, ktorej nie trawie, niestety z takich czy innych względów nie mam możliwości nie utrzymywać z nią kontaktów i dlatego w "kontaktach" telefonu tkwi.
Wiec wyobraźcie sobie, ze slysze, ze Kicius z kimś nawija, wiec idę sprawdzic od kogo odebrał...wchodze do pokoju w majtkach, a tam moj Syneczek na FaceTime połączony z kimś, do kogo z własnej woli nie zadzwonilybyscie nigdy...
 
Cześć Dziewczyny!

dawno tu nie zaglądałam, bo czasu mało przy moim małym Myszku, ale widze, ze sporo dobrych wieści. Emenems, Enni gratulacje serdeczne!

a dla wszystkich oczekujących na dwie kreski serdeczne kciuki zaciskam! Mam nadzieje, ze tym razem wszystkim sie uda. &&&&&&&&&&&&&
 
Pole no niezle haha pewno ta osoba sie niezle zdziwila!

Ja w koncu dojechalam... masakra samo centrum... czekam w poczekalni.
 
Pole no to nieźle Kiciuś wywinął. faktycznie dobrze, że nie jesteś porywcza;-)

trzymaj się ciepło:-)


kredka ja zaglądam co chwilę czekając na wiadomość od Ciebie. 3mam kciuki
 
Ostatnia edycja:
Dajcie spokój...osoba ćwierkała do Niego, bo jest zbudowana z fałszu, a moj Matołek cały zadowolony...
Dwa dni odchodziłam do siebie brrrrr

z tego wszystkiego zapomniałam napisać co w głównym temacie wątku.
Niestety mimo marzeń i jakiejs tam wiary raczej nic z tego nie bedzie.
Zero objawów.
Przesledzilam swoja historie sprzed 2 lat.
Wtedy 16.04 o 9:30 miałam punkcje.
19.04 transferowania mi o 9:00 2-8 komórkowe zarodki.
22.04 o 6:00 rano obudziła mnie implementacja, nieprzyjemne skrobanie w środku, a potem przez cały dzien miałam taki bol głowy, ze nie mogłam nawet sie schylać.
30.04 zrobiłam test, ktory wyszedł pozytywnie.

Teraz nic. Wielkie zero.
 
reklama
Pole ja mysle ze za kazdym razem jest innaczej i moze tym razem bezobjawowo po prostu? Zrobisz test i bete to bedziesz wiedxiec i zobaczysz ze bedzie dobrze!! Musi byc:-*

Magda no dalej czekam. Ogolnie to czuje sie jakbym sie o 15 lat cofnela tutaj. Moja klinika w pl to wyglada na 21 wiek a to tu to hmmm.... nawet nie wiem jak to opisac. Zobaczymy jaki sprzecior bedzie w srodku ale cudow sie nie spodziewam chociaz chcialabym sie milo zaskoczyc
 
Do góry