reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
reklama
Yuffie i jak u Ciebie? Będziesz jednak robić betę? Ja też nie miałam żadnych objawów, nawet piersi miałam sflaczałe ;-) Zaciskam kciuki &&&&&&&&&&&&&&&&&

Wczoraj byłam u lekarza i zdecydowałam się na zwolnienie, dostałam aż do następnej wizyty, czyli do 29 grudnia. W pracy dyro już mnie żegnał, oficjalnie na spotkaniu zespołowym powiedział, i dodał że życzy mi szczęśliwego rozwiązania ;-) a z resztą sam już czeka na narodziny córci więc mnie rozumie. "Nieformalna szefowa" zdziwiona, że poszłam na zwolnienie i podpytuje koleżanki, czy mi coś dolega hehe :-D Dyro zrozumiał, a ona nie, no cóż...
A co na wizycie - na szczęście wszystko OK :happy2: mała ma już 615 gram a więc duuuża dziewczynka :happy2:

Co tam u Was dziewczyny słychać? Wpadacie już w świąteczną gorączkę? ;-)
 
hej dziewczyny! co prawda gorączka świateczna jeszcze mnie nie opanowała, ale cos wypadlam z obiegu, bo sporo do przemyslenia....

w czwartek byłam na wizycie u lekarki (tej od Yoanny naszej) i powiem, ze przesympatyczna babka :) obejrzała wszystkie wyniki, zrobiła dokłądny wywaid, zadała sporo pytan, zbadała i...... stwierdziła, ze jestem bardzo dobrze prowadzona przez swoją lekarke, ze ona zrobiłaby dokąłdnie to samo, ze nie można nic zarzucić. a na moją sugestię o zmianie lekarza, odpwoiedziała, ze mam to powaznie przemysleć, czy mam siły, nerwy, na to by tylko na te dwie próby iui zmieniacbo inny lekarz nie zaproponuje mi zadnego nowego rozwiazania i pojdzie drogą wytyczoną przez poprzednika. u nas nie ma konkretnego problemu, zatem nalezy podejmowac kolejne proby, bo co mielismy poprawic czy weliminowac, to juz zrobilismy - mój posiew ok, ureaplazmy nie ma, meza wyniki lepsze itp.
na pytanie o leki refundowane - potwierdziła słowa poprzedniczki, czyli 3+3. wiec albo poznanscy lekarze maja inne wytyczne, albo ja nic nie wiem :/

tym oto sposobem - wracam do poprzedniczki - byłam dzisiaj na usg kontrolnym (10dc, 18mm), w czwartek znowu i bedziemy działać. jak nie wyjdzie, w kolejnym cyklu robię iui - bo od tego myslenia "robic-nie robic", to chyba osiwieję i zwariuję:/

lekarka na konsultacjach, zasugerowała tez mi bardzo mocno, ze mam pomyslec o rządowym in vitro, a ze w Poznaniu juz nei ma pieneidzy (ona przy tym pracuje), to polecała Rzgów - zatem drogie kolezanki, chyba wiem, gdzie się za pare miesięcy przeniośe...

zbierajaąc-plan jest taki: jak iui w Poz nie wyjdzie, to mam nadzieję na rządówkę w Rzgowie...

Smerfeta, cieszę się, że juz na L4 jesteś i ze Mała ładnie rośnie :)

Kasik, przytulam w zwiazku ze smutkami, jakie Cię w ostatnim czasie spotkały... :(

Yuffie, nic nie jest przesądzone - kciuki!!!

Niebajka, gdzie jestes? :(

Luzie, jak tam?

Pole, Blue?
 
anika to ja juz sama nie wiem jak to jest z ta refundacja lekow, moze cos sie zmienilo?

Ja tez dzisiaj po wizycie, dzidzius sie ujawnil i jest CHLOPCEM :) M oczywiscie przeszczesliwy a mnie bylo wszystko jedno, wazne, ze wszystko ok. Wazy troszke ponad 500 g, kolejna wizyta 22 grudnia. Nie mamy imienia, moze macie jakies pomysly?
 
Kasik, bedzie piękny chłopiec:) Jaś, Franek, Kuba - moje typy ;)

a wiesz, ze poza tym jeszcze jedna lekarka tak powiedziała o tych refundacjach.... bądź tu człowieku mądry!
 
Anika w takim razie nie ma co więcej myśleć i zadreczac sobie głowę, po prostu spróbujcie jeszcze z iui. Dziwne jednak z tą refundacją, już nic nie rozumiem

Kasik z imion męskich ostatnio spodobało mi się Sebastian. A tak poza tym, to jeszcze Julian i Jakub :) Tak myślałam, że Twój M będzie zadowolony z chłopca :)
 
Sebastian i Julian jest juz w rodzinie, Jakub, Jas i Franek u znajomych :( Sprawdzalam wczoraj imieniny Adama i sa kilka razy w roku, tylko te 24 grudnia sa najbardziej popularne wiec mozna by bylo ustalic inna date :) Nasz przyjaciel ma tak na imie, jest super facetem i jakos to imie do mnie przemawia. Przy dlugim nazwisku dobrze jak imie jest krotkie.
 
Aniko a jak wypowiedziała sie lekarka w kwestii Twojej reakcji na iui?
Szczerze powiem, ze ja bym sie bała, tak beztrosko podchodzić do zabiegu, kiedy to wyglądało na wstrząs anafilaktyczny dla takiego laickiego spojrzenia. No chyba, ze cos pokręciłam i to nie Ciebie spotkało.
Smerfeto ja to juz nie raz stwierdziłam, ze faceci sa bardziej uczuciowi i sensownej podchodzą do zycia... To ja zycze cudooownego "chorowania".
Kasik serdecznie gratuluje! Z chłopcem tez da sie żyć;) Taaa mąż to wiem, ze sie cieszy, bo przerabialam ten wątek...choc u Was w rodzinie to by sie dziewucha przydała;) Imion nie proponuje, bo wiem, ze nie skorzystasz:)))
 
reklama
Do góry