reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Agaawa, gratuluję chłopaczka!:) a uwaga Twojego meża, jak najbardziej słuszna ;)
Ach mamuski przyszłe, ale się pieknie czyta o Waszych rozważaniach, nawet dolegliwosciach - rośnijcie zdrowo!:)
Lena, sprawa jedenj literki rzeczywiscie opóźni Wasze działania, ale Kasik ma rację,że lepiej teraz niz poźniej. bedzie dobrze!
Dziekuję za wszytskie zyczenia płynące w kierunku mego ciała pedagogicznego :) bardzo mi miło!:) Pole, dzienniczek poprosze, co by stosowana informację na temat wagarów wpisać ;)

Mamy czwartoklasistów, jakby co - służę pomocą ;) uczę także w podstawówce - walcie smiało:)

a ja siedze jak na szpilkach - za tydzien badanie M i wszytsko bedzie jasne...
 
reklama
Enni, Lena nie jesteście pierwszymi mamami 4-to klasistów, które narzekają na program nauczania :baffled: Coś w tym musi być.... koleżanka mówi, że niekiedy razem z mężem zastanawiają się o co chodzi w zadaniu

Agaawa jak najbardziej jeśli tylko możesz korzystaj z L4. Często gdy siedzę w samochodzie coś kuje w brzuchu więc nie wyobrażam sobie jak byłaś w stanie tyle podróżować. No chyba, że Tobie nic nie dokuczało?

Luize ja też pracuje w korporacji... jeszcze....
Dziś nastroje w pracy były kiepskie, jakoś tak brakowało nam motywacji do roboty ;-) Zobaczymy co się będzie działo do 3.11 bo wtedy mam wizytę u lekarza. Jeśli będzie wyglądało na to, że moja obecność w pracy jest bezsensowna to też pójdę na L4

Kasik z tym fryzjerem to współczuje, ale trzymam kciuki byś znalazła dobrego fryzjera do salonu. A z innej beczki - dostałam dziś spodnie polecane przez Ciebie - z tym, że wybrałam jak wiesz te z kieszeniami, rozm 38 i wyglądają nawet nawet. Zobaczymy jak będą się nosić :happy2:

Queen słodki musi być Twój psiak, słodki leniuszek. A dostaje też czasem choćby małej szajby? ;-) moja psiura większość czasu woli leniuchować, ale nadal nadal lubi bawić się, ganiać, gryźć miśki i wciskać nam te miśki byśmy się z nią bawili, a ma już 7 lat :blink: Aaa fajnie że piesek już umie załatwiać się na dworze :tak:

Anika no to mocne kciuki za wyniki eMka &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
 
Ostatnia edycja:
Smerfeta ja dzisiaj tez dostalam przesylke ze spodniami. Wymienialam 36 na 38 te z kantem i powiem Ci, ze wcale nie sa duzo wieksze, tez mi sie kant prostuje na udach ;) Wzielam tez od nich jeansy 38 i sa w sam raz, bardzo dlugie, nawet do obcasow by pasowaly ale ja sie boje chodzic na obcasach (wiem, glupia jestem ale jakos tak mam). Jeansy sa dosyc sztywne ale cienkie i byla dolaczona do nich adnotacja, ze miekna po praniu wiec je chyba najpierw wypiore. Te pierwsze szare spodnie 36 co u nich kupilam fajnie sie nosza, troszke sie rozciagnely i sa ok, wiec dobrze, ze nie wymienialam na wieksze.
 
Kasik załapałaś się na aukcję z rurkami u tego sprzedawcy? :szok: jak wiesz, kupiłam od innego w rozmiarze S i po dwóch dniach trochę się rozciągnęły, może nawet za bardzo. I też są sztywne więc trzeba będzie uprać

Enni u mnie też mąż jakby co będzie siedział nad matmą a ja nad polskim ;-) :-D
 
Smerfeta, Luize no ja przecież tez korporacyjna wyga jestem... I chyba dlatego tak długo pracowałam, bo jednak człowiek sie poczuwa i tak ma wydrukowane ze musi, heh... Bo inaczej sie udusi.... Hehe... Ale mam dość. I tak uważam, ze duzo z siebie dałam. U nas nie ma żadnego problemu z l4 i z macierzyńskim, nie złamią żadnych zasad, ale... Inna firma nas wykupiła i od grudnia mamy sie połączyć. To bedzie trwało długo. Nie wiem, czy będę miała do czego wracać nawet. I dlatego pomyślałam, ze nie ma co sie wygłupiać, nikt mojego poświęcenia nie doceni. Zreszta wiadomo, ze dyrektorstwo zwalnia sie najpierw, wiec moze nawet po powrocie nie będę miała z kim gadać.

Takze spędziłam dzisiaj pierwszy miły dzien - kąpiel, kawka z koleżanką, myjnia samochodu, dluuuuga drzemka, przytulanie kota lenia ( Queen Twój psiak jest leniwy jak moj kocur:) no żyć nie umierać.
 
Hejka!
Agaawa to jedziemy na tym samym wózku. U mnie może być tak że gdy nastanie czas powrotu do pracy to okaże się że mojej firmy nie ma już w Gdańsku, a jest we Wrocławiu. To jest najgorsza opcja ale wszyscy przewidują że tak będzie. Zobaczymy jeszcze jakie warunki postawi KNF.

Kasik cwaniara jesteś :-) daj później znać jak noszą się spodnie, czy nie za luźne się zrobią i czy się nie zniekształcą

Miłego dnia dziewczyny!!!!
 
reklama
Agaawa, ale sie usmialam z Twojego Piotrusia:) Mezus pewnie peka z dumy:D Gratulacje!
Ja dziewczyny pracuje w bardzo malej firmie, wiec ze wszystkiego musze sie tlumaczyc.. rowniez z l4. Gdyby tylko wyszlo na jaw ze staram sie... wylecialabym z hukiem bankowo.
U mnie @:( Dzwonie dzisiaj do szpitala umawiać sie na badanie hsg. Yhh. Jak zwykle pozytywnie; ) milego dnia!
 
Do góry