Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[Queen]

Kasik, no widzisz - też mi się tak wydawało, że do uzyskania takiej informacji to chyba lekarz nie jest potrzebny, ale pani twierdziła inaczej.
No nic, musze tam pojechać i spróbować sie dowiedzieć wszystkiego na miejscu, nie ma co działać pochopnie. Kurczę, dziewczyny, co ja bym bez Was zrobiła???

 

[kasik36]

Queen ja żeby nie forum to pewnie w ogóle do rządówki bym się nie zapisała bo bym myślała, że trzeba stanąć na głowie i zaklaskać uszami a to wcale nie taki diabeł straszny;-)

 

[Queen]

Kasik, w mojej wyobraźni pojawiła się właśnie wizja klaskania uszami - bezcenne! :-)

 

[blueskye]

Odnosnie siatkowki i tym podobnym mam podobne zdanie do Pole. Cos jest prywatne. Chcesz z tego skorzystac? Kup. Proste. Niby dlaczego ktos ma dawac za darmo to co przynosi mu dochod. Bo nagle Polacy stali sie patriotami? Bez sensu...

A u mnie...smutno.
Nie cierpie juz az tak.
Epicentrum przezylam.
Ale smutno nadal.
I to jest ten czas na smutek.

 

[kasik36]

Blue silna babka z Ciebie i zanim się obejrzysz podejdziesz do ostatniej (bo udanej) AZ

 

[smerfeta]

Queen, Kasik w Gamecie jest troszkę inaczej niż w invicta w kwestii decyzyjności, tu dużo znaczy zdanie lekarza. Jak mi dr coś powie jak zorganizować coś itp i dzwonię do recepcjonistek to tylko słyszę 'skoro dr tak kazał to ok'.

Kasik gdyby nie to forum to też z wieloma sprawami bym błądziła. Takie miejsce na prawdę jest potrzebne :-)
A odpowiadając na pytanie, to tak mam dziś prenatalne, ale dopiero na godz 17

Blue rozumiem, że taki czas nastał. Na wszystko musi być czas, na smutek też. Życzę by ten czas szybko się skończył.

A skoro wrócił temat polsatu to mogę powiedzieć że na onet jest fajny artykuł pod tyt Dlaczego polsat zakodował mistrzostwa świata. Podoba mi się w nim przytoczony cytat Toma Evens (jest prawie na samym końcu, sorki że nie wkleje, ale dziergam z tel)

 

[blueskye]

Ja jakos nie bardzo mam ochote czytac artykuly "dlaczego polsat zablokowal". Zablokowal bo jego i mial prawo jak ja kupie sobie majtki to nie musze ich pozyczac chinczykowi ze wzgledu na jego patriotyzm i sentyment bo wyprodukowali je w Chinach

 

[blueskye]

I nie ma potrzeby doszukiwania sie wtedy we mnie dlaczego nie udostepnilam majtek Chinczykowi. Bo sa moje. Zwyczajnie i po prostu

 

[kasik36]

Blue Ty jak zwykle z grubej rury ;-) Nie denerwuj Smerfety bo Ci myszy podeśle a o tej porze roku w domu to nawet nie trudne ;-) U nas w hotelu już szczura mieliśmy kilka dni ale skutecznie się go pozbyliśmy, co roku mamy ten sam problem a zaraz się myszki zaczną jak się zimno zrobi.

Smerfeta czekamy wieczorkiem na relację z wizyty i koniecznie zdjęcia A artykułu nie mogę znaleźć

 

[blueskye]

Alez ja nie denerwuje ja wyrazam swoje zdanie a ze proste...chinskie..coz. myszy mam swoje. Szczurki hodowalam latami. Wcale mi nie straszne.