reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
reklama
Pole właśnie się zastanawiałam, że tak śmiało wrzuciłaś swoje fotki na forum ale teraz rozumiem, że to chwilowe :-) Zdjęcia przepiękne, jak zwykle zresztą :tak: Do takich drzwi wchodziłabym bez pukania i pytania ;-):-D

Blue przy 3-dniowych zarodkach implantacja powinna następować między 5 a 7 dniem ale wiadomo, że nasz organizm to nie matematyka. Przyznaj się robiłaś sikacza? Dzisiaj masz 10 dpt, beta na pewno byłaby już miarodajna ale z testami różnie bywa. Mi się akurat udało i już 7 dpt blastki pokazał cień cienia ale robiłam później jeszcze 5 dni pod rząd i też był tylko cień cienia ;-) :-DJa też miałam dzisiaj sny, niestety nieprzyjemne, związane z moim ojcem, budziłam się dokładnie co godzinę i cieszyłam się, że to tylko sen i że na pewno już przestanie mi się śnić. Niestety sen był kontynuowany a tak realny, że dobrze, że ojca dzisiaj nie widziałam bo pewnie źle by się to skończyło :-( Zastanowiłam się czy mam sny kolorowe i czasami chyba tak bo śnią mi się łąki, zieleń, jakieś kolory pamiętam ale częściej są to sytuacje i nawet nie wiem jak ktoś dokładnie wyglądał, jak był ubrany, tylko wiedziałam, że to on/ona.
 
Pole...w tych wszystkich zdjeciach i tak najpiekniejsza Ty.

Kasik..ja tak teoretycznie to wiem kiedy implantacja...ale zastanawiam sie nad praktyka :) czytalam o dziewczynie ktora ponoc implantacje miala 10dpt....ale nie wiem...zawsze to taka trpche"basn"...ktos ja powtarza..ale zrodla nie znalazlam. Zastanawiam sie czy jest cos takiego jak pozna implantacja...np w 7dpt...albo 8.
 
No w tzw.miedzyczasie zrobiłam pierogi, bo rodzina wyraziła życzenie:-)

Wlasnie ja nie umieszczam zdjeć w necie, te były dla Niebieskiej na poprawienie humoru i zeby uwierzyła, ze niebieskie drzwi w snach niekoniecznie przekładają sie na "zle". Zeby nie zakładać, ze za drzwiami zawsze spotka nas cos niefajnego. Wiec ja znikam siebie. Jak wspomniany dzis balonik. Ale to Prosiaczek pękł balonik jak szedł z nim na urodziny do Kłapouszka:happy:
 
Pole pierogi powiadasz a z czym? Tez bym jakies zjadla, robimy sami w restauracji z miesem, kapusta i grzybami, ruskie i sezonowo z owocami, mniam :) A ja mam smaka na knedle ze sliwkami, pamietam ten smak z wakacji u babci, podsmazane na maselku, pycha :) Dzisiaj za duzo roboty ale w poniedzialek poprosze moje panie, zeby mi zrobily na obiadek a do tego zupa z dyni ;)
 
Ja akurat trzasłam z kapusta i grzybami, ale ja lubię wszystkie.
I Kasik tez 2 dni temu juz tak zaczelam rozmyslac o knedlach, ze aż mi slinka pociekla...u mnie sie je z bułka tarta na maśle i kwaśna śmietaną:happy:
A grzyby tez ostatnio "meczylam". Risotto z grzybami, polędwica w sosie grzybowym i łby borowikowe zapiekane pod parmezanem.
I teraz mnie oswiecilo, ze zupy by mi sie chciało...

Kasik ostrzegam tylko, ze dyniowa jest lekko słodką zupa, wiec jak Cię mdli to nie polecam, moj M przez chemie w ogole jej nie je.
 
Witajcie ;-)
Widzę, że nie załapałam się na fotkę pt Pole w kapeluszu :-( inne wyświetlały mi się w telefonie bo tak sobie podczytywałam Was z doskoku ;-) Fotki bardzo ładne, super skomponowane kolorystycznie. Strój Pole chyba specjalnie pod te drzwi dobrałaś? ;-)

I widzę temat tarczycowy wraca... Mi chyba już ciut lepiej więc faktycznie gdy już się bierze euthyrox i zmienia się dawkę to organizm chyba szybko reaguje... "chyba" bo wczoraj jeszcze co innego mi dokuczało więc i tak sobie pocierpiałam
Kasik mój dr mówił też że FT4 jest bardzo ważne a u mnie tylko troszkę spadło więc mówił że gdyby nie moje objawy to byłoby ok. Robiłaś może FT4?

Blue też bym coś dobrego zjadła ale nie wiem co... warunek jest taki że musi być lekkostrawne :happy: Mój mąż dziś z rana zabrał swoją mamę i moich rodziców i pojechali na grzyby. Mówili że bardzo dużo nazbierali, zaraz wrócą to zobaczę. Ale zupy nie zrobię bo grzyby jednak trochę ciężkie na żołądek i chyba od tego wczoraj cierpiałam. A jeszcze w temacie zupy dyniowej - to muszę zacząć od zakupu blendera ;-)
Pole ale Ty szybka jesteś, raz dwa i pierogi gotowe! :szok: A i jeszcze wrzosy wykasowałaś nad czym ubolewam bo też nie wyświetlało mi się na telefonie. Teraz szukałam i szukałam i nic...
 
reklama
Smerfeta nie robiłam innych badań skoro doktorek powiedział, że jest ok to mu uwierzyłam :zawstydzona/y: A jakie są objawy tarczycy bo mi w sumie nic nie dolega. Może jestem trochę śpiąca w dzień ale to pewnie dlatego, że mało robię i mi się zwyczajnie nudzi a kawy nie piję od listopada więc czasami ziewam.

Pole nie mam mdłości, w ogóle nie czuję, że jestem w ciąży, może dlatego tak trudno mi w to uwierzyć i zapominam się chwilami ;-) Niestety plamienia mi o tym przypominają, raz większe, raz mniejsze.Trochę przytyłam ale to chyba bardziej wynik obżerania się wieczornego z nudów i dogadzania mi przez nasze panie z kuchni. Wczoraj przez chwilę pobolewał mnie brzuch jak na @ i oczywiście biegałam co 15 minut do toalety. Już moja mama się ze mnie śmieje, że zawsze jak do mnie przyjdzie to ja w toalecie siedzę ;-):-D Zupę dyniową kiedyś jadłam w jakiejś dobrej knajpce w Gdyni i bardzo mi smakowała, pamiętam, że była z mlekiem kokosowym i orzeszkami pini.
 
Do góry