kochane bardzo przepraszam, że dopiero dziś, ale nie dałam rady.
soku z czereśni nie róbcie. w necie tak zachwalali, a to roboty dużo, a d. nie urywa.
co do wizyty. dr powiedział, że lipa, że niestety do tej pory trzymaliśmy się wersji, że problemem jest czynnik męski, ale po analizie tych dwóch prób okazuje się, że problemem jest również czynnik żeński. no tyle to sami wywnioskowaliśmy

ale. powiedział, że on nam może zrobić jeszcze dwie procedury. jeśli one nie przyniosą oczekiwane skutku, to on już nie pomoże. na jego oko on przychyla się bardziej do AZ. zaplanował dwie kolejne procedury tak: 1. zmiana protokołu na krótki z antagonistą ( co to jest?? ja nie zapytałam on nie powiedział

) zmiana leków do stymulacji, a 2. ivf na praktycznie naturalnym cyklu. żeby pójść w jakość komórki a nie w ilość.
jednakże powiedział, że abstrahując od kosztów finansowych, które w związku z refundacją będą o wiele niższe, ale będą, od kosztów emocjonalnych, które ponosimy, to on nie podejmie się kolejnej próby dopóki nie udamy się do poradni genetycznej i nie przyjdziemy z wynikami.
w związku z powyższym na 16 lipca jesteśmy umówieni do poradni genetycznej w Rudzie Śląskiej, na pobranie krwi jeśli genetyk je zleci czeka się ok 2 mcy

ile czeka się na wyniki???
dr powiedział, że jeśli badania pokażą, że nie jest dobrze nie chciałby nam robić złudnych nadziei. ale koniec powiedział: nie martwcie się, jeszcze troszkę i dochrapiecie się i wszyscy będziemy się cieszyć.
na liście do AZ jesteśmy na 11 miejscu więc akurat mamy czas na te badania i decyzję co dalej.
ale u mnie gorąc no masakra. dobrze, że weekend na wsi:-)
Agawaa boszsz jak ja się cieszę kochana, no i razem z Tobą czekam na kolejną wizytę.
Kasik to już coraz bliżej, ale musisz być podekscytowana:-) nareszcie
Pole odpoczywajcie jeziorkowo, i kciuki za poniedziałkową wizytę. napewno robisz wszystko co najlepsze dla Kiciusia
o sprawie Chazana powiem tylko tyle, że jak przeczytałam, że ta pani urodziła i usłyszałam wypowiedź lekarza który się nią zajmuje to aż się rozszlochałam. jak sobie pomyślę o tej małej cierpiącej istotce to aż mi serce pęka. nie mogę uwierzyć że lekarz może być taką bestią. nie rozumiem dlaczego karę nałożono na szpital? to Chazan powinien płacić, a wogóle powinien polecieć ze stanowiska. koszmarny hipokryta