reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    294
Pozdrawiam was wszystkie letnie- ja znikam na dwa miesiace, moja klinika do wrzesnia zamknieta wiec i tak nic nie zrobie.
Dostaliśmy tylko maila ze mozemy dalej IUI albo zaczac in vitro - mamy se przez lato przemyśleć i zgłosić die we wrześniu.

Teraz Hiszpania a potem gdansk - juz sobie termin nactatiaz Umowilam bo wiem ze w ciazy to ja nie bede do wrzesnia.

Udanego lata i wielu ciąż:)
 
reklama
Ladybea jak nie masz objawów to albo to inny grzyb albo zupełnie niezaawansowany albo bierzesz cos "małego".
Zreszta nie chciałam Cię straszyć tylko zdać relacje jak było u mnie.
Czy u Ciebie to wyszło z powiewu przed porodem czy objawowo? Bo podobno tego grzyba nosimyw sobie zawsze, rzecz w jakiej ilości. Ja wtedy hurtowej;)
Poza tym juz sie zbieraj na porodówkę, bym chciała obaczyc juz Hanię. Mnie w 39 tygodniu zaniosło, wiec moze nie będziesz musiała czekać do 42...
Smerfeto wiadomo, ze kierujemy sie własnym rozumem i intuicja, ale ja chyba po tym co napisałaś chyba bym nie skorzystała z "oferty".
Nie mam nic do zarabiania przez ludzi pieniedzy, zwłaszcza, kiedy musieli do tego długo dochodzić praca czy rozumem. Gdyby to było proste to kazdy z nas OT tak by został,takim profesorkiem.
Mnie bardziej odstraszają skutki uboczne, niepewność sukcesu i koszty, ktore to generuje a ktore mozna ulokować w tym samym temacie, ale gdzie indziej. OT takie moje płytkie rozumowanie.
Agaawo chłop swoje baba swoje:rofl2:

Dziewczyny bezstresowe wychowanie widziałam tez w wydaniu pani psycholog, a właściwie jej dzieci.Mieszkanie mojej przyjaciółki po wizycie Jej bratanic wyglądało jak po bombie atomowej. A dziewczynki chciały tylko spagetti i malować.
Po tym wszystkim Ona musi malować mieszkanie. A makaron znajdowała jeszcze długo potem zapchany np.w kaloryferze, pod poduszka fotela, w czapce schowanej w szafie itd Zbily lustro w łazience, zalały szafki w kuchni, bo one maja OBOWIĄZEK posprzątać i na nic sie zdało zwolnienie z tego "obowiązku". Podcięły Jej nozyczkami obrus, bo chciały, zeby miał wzorki...polamaly kwiaty doniczkowe i powsadzaly do wazonow, bo miały "za mało picia". Zreszta szkoda gadać, przyjaciółka miała migrenę przez 3 dni. To te małe perfidne stworzenia robiły to wszystko z uśmiechem i mówiły, ze mama pozwala i jakby co to sie poskarżą, ze ciocia była niedobra.
Efekt tego wychowania jest taki, ze jedna zaczęła szkołę jakis czas temu i potrafi wyjść z lekcji ze słowami- pani na niczym sie nie zna, ma pani negatywny wpływ na moj rozwój.
Postanawiają po północy oglądać horrory to oglądają, postanawiają przez tydzien żywic sie w McD to choćby miały umrzeć z głodu nie rusza nic innego. Teraz tata postanowił skorygować to co narobiła matka i dowiedział sie, ze jest głupim idiotą a one wiedzą jaki jest numer do Rzecznika Praw Dziecka.
Wesoło co nie? Udusila bym własnymi rekami, tylko nie wiem czy najpierw matkę czy dzieci...

A my chyba na weekend nad jezioro. A w poniedziałek kaskowanie...w
stresie jestem czy dziecku jednak krzywdy nie chce zrobic:(
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny w całej Polsce świeci słońce a u nas pochmurno i lekko kropi :wściekła/y: Ja co prawda w pracy kończę miesiąc ale prognoza pogody na całe wakacje nie jest zbyt optymistyczna. Dobrze, że nasza miejscowość bardziej do zwiedzania niż plażowania, (chociaż to drugie też jak najbardziej) bo już w ogóle można by było biznes zamknąć :-(

Przeczytałam przed chwilą wypowiedź o głośnej sprawie Chazana i nie mogę dojść do siebie. Tzn. znałam sprawę, zresztą pierwszy raz usłyszałam o tym od Pole ale później i w tv i radio słyszałam ale to co dzisiaj przeczytałam zostanie w mojej głowie na długo. Cytuję: - "To jest dziecko, które nie ma połowy głowy, ma mózg na wierzchu, ma wiszącą gałkę oczną, ma rozszczep całej twarzy, nie ma mózgu w środku i będzie umierało przez najbliższy miesiąc albo dwa, bo ma zdrowe serce i zdrowe płuca, aż umrze w końcu z powodu jakiegoś zakażenia. A kobieta, która urodziła to dziecko musiała mieć zrobione cięcie cesarskie. To jest sukces prof. Chazana - powiedział Dębski"
 
I to sie nazywa miec czyste ręce i jeszcze czystsze sumienie...kazała bym Mu jako lekarzowi zajmować sie tą kupką nieszczęścia do samej śmierci moze byc cos zapukała do tego zakutego łba.
Zreszta najgorsi sa wg mnie neofici, sam kiedyś parał sie aborcjami, wiec nawrócenie musi byc spektakularne. Boże widzisz i nie grzmisz...
Co musi sie dziać w głowie tej matki nie jestem sobie w stanie wyobrazic:(
 
Kasik a ja jestem w Białymstoku i cudowne słońce. Czekam na wizytę bo za wcześnie przyjechałam. Nadrobie dziś w końcu czytanie bo mam zaległości od środy :/ pojadę na plaże bo podobno tak owa tu jest :)
Jadąc tu słucham muzyki i rozmyślam o tym wszystkim i o tobie Pole też pomyślałam, a konkretnie na piosence Anny German "czlowieczy los" nie wiem czego tak mi ty stanęłas przed oczami Siłaczko.
"... uśmiechaj się do każdej chwili uśmiechaj się ..."
:)
 
Jeny Pole co ty piszesz za horrory z tymi dziewczynki. Masakra. Jak tak można dzieci zepsuć. Smutne.
Kasik ja w przeciwieństwie do ciebie jadłabym ale oczami. Miałam taka pyszna ogórkowa pomachalam parę razy łyżka i tyle. Niedobrze mi się zrobiło. W ogóle jak tylko cos zjem to mi jest źle. Może encorton w połączeniu z puregonem tak działa.
Dzis dostałam rade z innego wątku. Mam uważać na skupiska dzieci w Białymstoku bo podobno panuje wirus zapalenia opon mózgowych czy jakoś tak :/ a jak na złość siedzę w parku przy klince i dzieci mnóstwo :/
 
Kasik36 niby mam 27 lat ale tych nowoczesnych mozgotlukow nie lubie. Lubie wspomniana anne, Queen, panią majewska, Jantar, rodowicz i wszystkie podobne starocie. Kiedyś piosenki były o czymś:/ ze współczesnych to ostatnio slucham Meli Koteluk i jeszcze Dawid Podsiadło nie jest zly.
 
Wszystko wporządku mam okolo 11 pecherzykow. Punkcja dopiero wtorek środa. W niedziele podgladanie. Moj Dr idzie na urlop ale powiedział że oddaje mnie w dobre ręce. W końcu też mu się należy urlop. Niech chlopina wypocznie :)
Refundacja leków jest. Właśnie idę do apteki :) tyle ze w moim przypadku jest to juz liczone jako pelny pierwszy refudowany cykl. Zawsze to coś. Może nastepne 2 stymulacje nie będą mi potrzebne.
 
reklama
Do góry