reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Kasik masz racje...wizyta u pani wyleczyla mnie juz kompletnie z poczucia winy- nie karmie piersią...
Choć juz otrzeźwiająco psychicznie na mnie zadziałało jak zobaczyłam, ze dzieci karmione do 2 roku zycia i podobno uodpornione przeciwcialami jedno na wiecznej alergii a drugie w pierwszym roku zycia chorowało co 3 miesiące.
A potem jeszcze usłyszałam, ze dziewczynie karmiacej do ...3 roku zycia, kazał wreszcie lekarz przestać. W brutalnych słowach zreszta- ja rozumiem, ze chce miec pani piersi do kolan, ale niech sie tez pani zastanowi co robi dziecku za krzywdę z zębami.
To tak w temacie wróżki zębuszki...bo 9 latka nie ma ani jednego zdrowego zęba i są spazmy, bo dentysta próbuje ratować stałe przed korozją. Niestety próchnica przechodzi na stałe zęby.

A w temacie jak tata znalazł zęba to ja słyszałam, ze ma dostać flaszkę. Mleka pewnie;)

To jeszcze jedna historia z zębami i dziećmi. Od mojej koleżanki pracującej na rejestracji u stomatologa. Przyszedł 4-5 latek pierwszy raz do dentysty w asyście...rodzicow obojga i dziadków. Powiedzieli, ze wychowują dziecko bezstresowo i ono samo podejmuje decyzje.
I w tej poczekalni przekonywali dzieciaka- a moze jednak wejdziesz, powinieneś, dobrze by było Bla Bla bla
Lekarz juz dawno przyjmował następnych pacjentów. Po 3 (słownie trzech) godzinach podchodzi do koleżanki ojciec i mówi- zdecydował, ze jednak sie nie zdecyduje na wizytę. I poszli...
 
reklama
Pole ciekawe czy chłopczyk od zęba wychowywany bezstresowo zdecyduje się pójść do szkoły a później do pracy ;-):-D Przepraszam, że przegapiłam pół roczku Kiciusiu :sorry2: Życzę mu, żeby cieszył się obojgiem cudownych rodziców długie lata i żeby w najbliższej przyszłości poznał siostrę lub brata :tak::-):tak: Swoją drogą przypomniało mi się jak moim znajomym urodziło się długo wyczekiwane dziecko i kupowali torty z dedykacjami na 1 tydzień życia, 2 tygodnie, 3 tygodnie, miesiąc, 2 miesiące i tak do roczku ;-):-D Każdy powód dobry, żeby cieszyć się z rodzicielstwa.
 
Smerfeta tak się zastanawiam czego lekarze mogli by się dowiedzieć, gdyby przebadali Cie gruntownie od stóp do głów :szok:

A ja rozmawiałam z położną i powiedziała, że nie ma się czym martwić. Ja nie odczuwam zadnego dyskomfortu z powodu tej CANDIDY.
 
Smerfeta, matko droga, ile Ty się rzeczy dowiedziałaś! niezwykle skomplikowane jesteś od wewnątrz, ale cieszę się, że w końcu ktoś znalazł do Ciebie drogę:) a czy w związku z Twoją anatomią zastosują jakąs inną metodę przy transferze? tak na logikę pewni muszą, ale coś Ci wytłumaczyli? a o co chodzi z tym szczepieniem? przeciwko czemu? ile dawek? cena? w ogóle nie znam się na tych badaniach, ktroe robiłaś, ale pewnie zaproponowane leki mają pomoc! trzymam kciuki!!

a co do mnie - brałam antybiotyk przez 10dni (mąz tez), miałam odczekac tydzien i znow przyjsc na posiew - dziś gin zrobiła i w laboratorium zapalciłam 182zł i to ze znizka:/ ponadto zrobiła mi usg i okazalo się, że pęcherzyk pekł - ciesze się, bo nie zawsze tak się działo :) nawet lekarka skomentowała "jak sie nei staramy, to pęka!"... hmm, no coś tam działalismy,wiec jakies starania były :) ale wiadomo, ze nei obciąza to tak psychicznie, jak przygotowania do iui czy tez zwykły monitoring. przy okazji zrobiłam sobie badanie prolaktyny i spadła z 25 do 15, więc jest ok:)

Maz ma zrobic posiew po zabiegu, który ma jutro -trzymajcie kciuki!!! oby to coś dało!!

Pole, przeraziła mnie ta Twoja historia o bezstrsowym wychowaniu - pewnie młodzieniec już teraz rozstawia rodzicow i dziadków po kątach, a o obowiazkach i szkole ani mysli! paranoja!
 
Dziewczyny,
a ja sie jednak złapałam i chciałam tylko pochwalić, ze zrobiłam bhcg dokładnie po 48 h z 4907 wzrosło do 9053. Przy tych dużych wartościach to rosnie dobrze. Musiałam zrobić, by chciałam zwariować, a tak to jestem spokojna:)) mam to nosie - zaczynam sie cieszyć!
 
Pole mi też trudno było sobie wyobrazić przodozgięcie w tyłopochyleniu ale profesor mi to narysował. Po prostu moja macica zgina się do kręgosłupa. A co do logopedy, zapomniałam dodać że gdy czytałam opis o braku możliwości karmienia piersią to aż wyrwało mi się: „ha!” Bardzo dobrze że jesteś zdecydowaną kobietą bo nie jedna by rozpaczała, że nie może karmić, a czasem po prostu się nie da i już! A idea bezstresowego wychowania to o ile się nie mylę na czym innym polega :confused: U dentysty do głosu doszła po prostu głupota

Queen w Łodzi już na usg zwrócili uwagę na budowę szyjki macicy i chyba po prostu pomyśleli czego lekarze w Gdyni nie uczynili. Co do transferów to narzędzia do transferu są cieniutkie i giętkie + zapamiętują kształt szyjki macicy. Jest trudniej niż u normalnej kobity ale się da. Poza tym, w Łodzi troszkę poszerzono mi szyjkę macicy więc teraz będzie ciut łatwiej
Co do szczepień to wypytałam trochę dziewczyn na wątku o ivf, poczytałam na Bocianie i opinie na stronie znany_lekarz. Niektórym szczepienia pomagają ale niektórym wręcz szkodzą. Jednej dziewczynie rozwaliły immunologię tak bardzo, że przez następne 1,5 roku ją ratowała. A u profesora zostawiła 13 tys. Często prof. przepisuje szczepienia zbyt pochopnie – po prostu lek na wszystko. Szczepionki uzyskuje się z limfocytów męża, chyba że się nie kwalifikuje, to z limfocytów dawcy (mężczyzny). Koszt jednego szczepienia to koszt ok 850 zł a trzeba wykonać przynajmniej 3. W międzyczasie trzeba sprawdzać wyniki badań. U profesora interes kręci się niesamowicie. Gdy tam siedzieliśmy przychodnia była pełna kobiet podchodzących do szczepień. Nie wiem jak szczepienia wyglądają, ale każda kobieta miała po 4 nacięcia na przedramieniu, tak jakby raczej wykonywano u nich testy skórne. I co jest najważniejsze, to prof. nie uznaje badań nie robionych u niego, a na swoje robi dodatkowy narzut, tak że cena szybuje. Ja za moje badania zapłaciłam 3180 a sama wizyta kosztuje 300 zł. Prof. to mądry człowiek, nie można mu tego odmówić, ale niestety robi na tym niezły biznes.

A w kwestii zębuszki to nie bardzo lubię takie zwyczaje które przychodzą ze Stanów, bo to chyba również ze stanów przyszło prawda? O wiele bardziej lubie polskie zabobony

Anika kciuki za małżonka&&&& a co do starań naturalnych to nigdy nic nie wiadomo, nie takie cuda na forum się zdarzały :tak: Życzę Ci by i Tobie taki cudzik się przytrafił:tak:
Agaawa no przyrost piękny!!! I ja się cieszę razem z Tobą :-D
 
Agaawa wiedzialam, ze nie wytrzymasz, ja tez na Twoim miejscu ciagle powtarzalabym bete nie mogac uwierzyc w cud ;) Jak uslyszysz serduszko to moze w koncu do Ciebie dotrze, ze bedziesz mamusia :)

Smerfeta bierzesz jednorazowo 10 mg encortonu czy 2x po 5? Plan juz ustalilas?
 
Kasik, jednorazowo. Ale jeszcze nie biorę... no właśnie ten plan muszę ustalić. Chyba potrzebuje do tego konsultacji z moim doktorem. Do encortonu zalecano Ci jakieś leki osłonowe na żołądek? Mojej koleżance z napro kazali brać rano encorton a wieczorem ranigast osłonowo na żołądek. Nie lubię ranigastu bo ma sporo działań ubocznych, nie mówiąc już o jego działaniach przy ewentualnej ciąży :confused:
 
Smerfeta nic oslonowego nie biore a mam dosyc wrazliwy zoladek ale nic sie nie dzieje oprocz wzmozonego apetytu a co za tym idzie dodatkowych kilogramow. Ale tak jak mowisz luzne rzeczy teraz w modzie wiec daje rade. W jakim hotelu w Lodzi mieszkaliscie? Polecasz w razie czego?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kasik my to się gonimy po 3 wątkach :-D hotel nie był jakiś super, ale chyba najbliższy szpitala, czyli południe Łodzi. Był to Ambasador Chojny. Już taki troszkę podupadły, siłownia mega słaba, obrusy rzadko zmieniane ale jedzenie w miarę ok a w pokojach czysto. Hotel Ambasador Chojny Łódź – klimatyzowane pokoje oraz sale konferencyjne
W razie konieczności stacjonowania blisko szpitala jak najbardziej polecam

Wydaje mi się, że do crio podejdę dopiero sierpień/wrzesień więc tym razem wyprzedzisz mnie :tak: i może o to chodzi? ;-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry