reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    294
Annie, gratuluję :) jestem pewna, że beta to tylko formalność:))

Blue, tak chyba jest, że łatwiej uwierzyc w cuda u innych niż u siebie, skoro kolejne wiadomości tylko dołują:( Życzę Ci, by nadzieja do Ciebie powróciła!! ściskam!

Pole, szejk Kiciuś wymiata - cudny jest! neich te szare chmury, które się nad Wami zebrały, szybko się rozproszyły!! siły, wiary i nadziei na lepsze jutro!!!

małaMii, na jakim jestes etapie? czy ty juz nie powinnaś się zbliżac do iui?

pozdrawiam Was wszystkie!
 
reklama
Witam :) jestem tu nowa i jak na razie nie mogę się odnaleźć :p
o dzidzię staramy się od ponad roku, wszystko u mnie i mojego partnera jest w porządku, laparoskopia nic nie wykazała, regularnie miesiączkuje, pęcherzyki są, wszystko ogólnie jest w najlepszym porządku. w środę miałam druga inseminacje w 12 dc przy pęcherzyku 21,6 w czwartek bardzo bolał mnie prawy jajnik z którego był pęcherzyk a w 14 dc cyklu na usg wszystko ładnie pękło, dostałam jak co miesiąc duphaston mam brać po 2 tabl. dziennie przez 10 dni. chciałam spytać czy w czasie oczekiwania na miesiączkę po odstawieniu duphastonu brałyście jakieś leki na ew. dalsze podtrzymanie ciązy?? bo nie wiem czy w ciągu tych kilku dni może dojść do poronienia? lekarz mi powiedział ze żadnych leków nie przepisują, kazał zbadać progesteron w 21 dn i do niego zadzwonić, ale badałam go już nie raz i zawsze wychodził ok 15 . mam nadzieje że nie napisałam zbyt chaotycznie :p
dziękuję za odpowiedź
 
tak, tylko nie starczy mi tabletek do 14 dc po inseminacji :( bo 28 maja była iui czyli 11 czerwca mija 14 dzień, więc 12 czerwca powinnam iść na bete a duphaston biorę od wczoraj tj od 31 maja i powinnam brać do 10 czerwca :( może bete powinnam zrobić wcześniej? już sama nie wiem :(
 
bo kurcze już zaczynam się powoli załamywać ostatnio w kwietniu miałam inseminację, cykl stymulowany, 3 piękne pęcherzyki, endometrium piękne i nic nie wyszło, już byłam pełna nadziei , zrobiłam bete w 14 dniu po inseminacji to wyszła 1,2 w sumie nie był to jednoznaczny wynik ale się nie udało dostałam okres, w następnym cyklu stymulowanym tylko ze staraniami naturalnymi pęcherzyki nie pękły przerosły i zrobiły się torbiele, na szczęście wszystko się wchłonęło, w każdym cyklu coś :/
 
Bry wieczorek kobietki:)

Jak dawno mnie tutaj nie było ho ho ho...:szok: nawet nie jestem w stanie nadrobić bo nie wiem gdzie skończyłam:) Pozdrawiam wszystkie nowe koleżanki, a starej ekipie obiecuję, że będę teraz częściej bo was kochane zaniedbałam :zawstydzona/y:
Jedno co wyczytałam że Blue się nie udało..:( bardzo mi przykro kochana
 
Annie dzięki za info. Gdzieś znalazłam informację, że w krajach europejskich nie bardzo wnikają w immunologię a tu proszę :happy: Czytałam o Twoich szczepieniach i aż się zdziwiłam że szczepionka jest ze środków spożywczych ;-) i raczej znalazłam info że stosuje się przy problemach zdrowotnych (np problemy z nerkami), ale w sumie mało było info

Pole zaciskam kciuki za Was, niech jeszcze będzie dobrze. Kiciuś widzę już coraz większy a sesja baaardzo udana :tak:
a tak w temacie ptaków - uwierzycie że gdy byłam na spacerze z mamą i z psem, zaatakowały nas kruki?!! to był szok! pies miał wylane bo w pysku niósł sobie badylka a te wredne ptaki zniżały się nie tylko do naszych głów ale nawet do małego psa :szok:

Enni mi też Ciebie tu brakuje. Co u Ciebie?
Brak nam tu jeszcze Ladybei, Yoanny, Queen i Leny :-(
 
Ostatnia edycja:
Cześć Kobiety, no ja też ostatnio rzadko piszę, ale czytam Was regularnie!
Pole, kochana.... Nie wiem jak inne dziewczyny, ale ja zawsze wypatruję wieści od Ciebie więc proszę, pisz jak najczęściej, również wtedy, kiedy jest źle. Oczywiście jeżeli masz na to ochotę i siły. Kieruję w Twoją stronę wszystkie moje ciepłe myśli, trzymaj się dziewczyno... P.S. Kiciuś wymiata jak zawsze :happy2:
Enni, fajnie, że wpadłaś, napisz co tam u Ciebie.
Smerfeta, horror z ptakami prawie jak u Hitchcocka ;-)
U mnie nadal do dupy, rozważamy z mężem krótki wyjazd za granicę na "zarobek" bo inaczej to chyba nie wygrzebiemy sie nigdy z długów, w których się zakopaliśmy. Wczoraj byliśmy na imprezie rodzinnej, na której - wiadomo - trzeba obejrzeć kolejne zdjęcia dzieci, wnuków itd., wysłuchać opowieści o pierwszym ząbku, pierwszych krokach, odpowiedzieć na pytania "a wy?...". Ciężko, ciężko... Czuję się czasami taka okaleczona, inna, wyrzucona ze społeczeństwa. I coraz bardziej się boję, że to się nigdy nie zmieni, że nigdy się nie doczekam...

Ech, wybaczcie, że tak z samego rana wpadam z takim smęceniem, ale w końcu gdzie mam smęcić jak nie u Was?... tzn. u nas :happy2:
Miłego dnia Wam życzę dziewczyny!
 
reklama
Queen nie często zaglądasz ale chociaż czytasz :) a ja mam takie zaległości że nie jestem w stanie nawet odpisać każdemu za co Was kochane bardzooooo przepraszam :zawstydzona/y:

Smerfeta miło słyszeć że ktoś o mnie pamięta ;-)

Pole mam nadzieję że usłyszymy jeszcze od Ciebie dobre wieści, trzymaj się kobietko, na prawdę jesteś silną dziewczyną

U mnie kobietki nic się nie dzieje. Moja cytologia wyszła oczywiście ze stanem zapalnym no i leczenie miałam. Chciałam podejść do crio i się okazało że nie mam owulacji, mój pęchol zastrajkował i w 23dc miał tyle samo co w 13dc czyli 11mm, także odpuściliśmy cykl. Teraz będę stymulowana CLO od 3-7dc i na podglądanko w 9dc mam przyjechać. Czekam niecierpliwie na @ ;)))
 
Do góry