reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    293
Queen ale piekna rodzinka! Gratuluje kurko niosko! Teraz &&&&& za transfer.

Kasik, dzieki za info o pole! dobrze! ze nic złego sie nie dzieje.:tak:

Kasica. - czekamy na info o becie. Coś mam dobre przeczucie!

Emenems, ale masz ideał w domku. Ja tez nie narzekam, ale daleko mi do Twojego ideała.

A my my sie poznaliśmy w 99 roku, a ślub odbył sie dopiero w 2012 roku oooo! Jestesmy ze sobą juz kupę lat. I wiecie co, od razu wiedziałam, ze bedziemy juz zawsze razem:)):angry:

Sciskam Was wszystkich i pozdrawiam z Zakopanego:))
 
reklama
Smerfeta są czasami takie dni, że mamy wszystkiego dosyć, wszystko idzie nie tak ale trzeba wierzyć, że po takich trudach może być już tylko lepiej :tak:Zawsze w takich sytuacjach nucę sobie moją ulubionę piosenkę z "Metra" - "... gdy jest źle to dobry znak bo może znów lepiej być ..." https://www.youtube.com/watch?v=wagXO01QHCQ

Agaawa weekendzik w Zakopanem? Zazdroszczę :tak::-)
 
Ostatnia edycja:
hej!!!
Dziewczyny,wczoraj nie testowałam,bo już wiedziałam,że czuję się jak co miesiąc tuż przed@,więc wiedziałam,że dostane.Dziś też na becie nie byłam,bo czułam się identycznie jak wczoraj.....i co..?!!w pracy zaczęłąm plamić:-:)-:)-:)-(...więc już kompletnie nie mam złudzeń...po prostu sie iui nie udała:-(,a plamię przed@,więc jutro już sie rozkręci wredna @
smerfeta,dobrze doczytałas,napisałam,że nie będę testowała...chyba ze okres by mi sie kilka dni spóznił,a ja wczoraj już miała typowo samopoczucie jak na @..i dziś sie zaczeło...nie łudze sie,ze jest to palmienie spowodowane zagnieżdzeniem zarodka,po prostu ja dostałam @:-(...ryczałam dziś pół dnia,wszystko mnie wkurw....że hej!!!!Do w głębi serca miałam iskierkę nadzieji...jak zawsze zresztą,że może to teraz,może sie uda!!I tym razem klapa....Moja druga iui,przeszła do historii:-:)-(,serce mi pęka.....:-(Życie bywa okrutne......
Ewciak,ja tak jak i Ty jestem po drugiej iui...I mój dr.powiedział,że możemy zrobić 3 inseminacje,a więcej według niego nie ma sensu,że trzeba będzie pomyśleć o in vitro jakby te iui nie wyszły nam...no nam 2 juz nie wyszły,pozostała jeszcze jedna iui......ale zastanawiam sie czy podchodzić do niej,czy sobie nie odpuścić....nie wiem już sama co mam myśleć o tym.Dziewczyny,dziękuję za słowa otuchy...znaczą dla mnie bardzoo wiele!!!!!!!!!!!:tak:DZIEKUJĘ!!!
Mój mąż,powiedział mi,ze prędzej czy pozniej uda nam sie i będziemy szczęśliwa rodziną,że nie wolno sie poddawać i trzeba do końca walczyc i mieć nadzieję!!!...tylko,że ja już nieraz opadam z sił...
 
Kasica !!! Babo! Każda zna twój bol, ja tez plamie... Od wczoraj- oczyeiscie kazdy mowi zebym poczekała az na pewno miesiaczka bedxie ale nie chce sie łudzić.

Co do płaczków to super!! Znaczy Żr masz emocje, ze nie jest ci to obojętne i nie poddałas sie- trzeba sobie pochlipac czasami - a twój maz mądry facet :)
 
Kasica, wg mojej gin pierwsze 4 próby inseminacji mają taką samą szansę na powodzenie, nie ma tu znaczenia, która to z kolei. Bardziej działa tu obawa przed ilościa, która nam została:( wg wielu badań iui powyżej 5 nie ma większego sensu.... Zatem Twoje łzy, złośc i reakcja sa jak najbardziej uzasadnione, ale nie składaj broni i za jakiś czas, moze nie od razu, wróc do starań:) i bardzo mądrze mówi Twój maż - w koncu się uda! nie wolno tracić nadziei! ściskam!
 
Fajnie ze z pole wporzdku
Queen no Gratuluję
Smerfeta tez tak czasem myślę ze po co te starania lepiej to rzucić ale szybko mija życzę wytrwałości
Agaawa cóż za staż przed ślubem ;) a co ty w Zakopanem robisz wczasujesz? No ładnie zazdroszczę.
U mnie remont gole ściany masakra zaczęliśmy w tym tygodniu i musimy robić po jednym pokoju bo gdzie byśmy mieszkali ;) a jeszcze dach i w ogóle pewnie potrwa parę miesięcy.

Kasica tak mi przykro tym bardziej ze myślałam ze w tym miesiącu wszystkim się uda ale nie zalamuj się i nie opadaj z sił. Zmartwilas mnie i juz mam myśli ze mi tez się nie udało. Ćwiczę cierpliwość i tak jak lekarz kazak beta za tydzień nie będę robić dziecinady.
Kasica ten twój mąż to mówi jak mój choć widzę ze on też to przeżywa ale wręcz zabronił mi się nakrecac bo potem będę płakać a on mi na to nie pozwala ej ewelinka masz byc silną babka mi mówi bardzo mnie podtrzymuje na duchu. Wiesz co Emenems mój tez jest ideałem :p
 
Emenems,jak już zaczęłam plamić,to złudzeń nie mam żadnych.....wiem,że jutro już sie rozkręci u mnie @...Dziś mam 27 dc.także jutro mnie "zaleje"...jak juz palmić zaczęłam,to i nadzieja ulotniła sie,bo wiem co te palmienia oznaczają,bynajmniej u mnie..
anika,nam dr.powiedział,żeby 3 iui spróbowac......o więcej nic nie mówił,podejrzewam,że jakbym bardzo sie uparł człowiek,to i 4 i 5 by zrobił...tylko nasów sie pytanie..czy jest sens????i czy nie szkoda kasy,zamiast przeznaczyć ja na iui...w sensie jak 4 i 5 iui nie wyjdzie,to jaby nie było .........iklkanascie ŁADNYCH STÓWEK jestem w plecy...a to już bym na in viyto miała.Także wszystko ma swoje "+" i "-_"...
 
Emenems, Kasica trzymajcie się dziewczynki i pamiętajcie, że nadzieja umiera ostatnia. Wiem, że łatwo się mówi gorzej przezywa. Dużo siły!!!!!!!!!!!!!
Smerfeta no tego to się po Tobie nie spodziewałam. niestety na zewnątrz można tworzyć skorupę i walczyć z niepowodzeniami, a w środku czlowiek swoje przezywa. Dasz radę :tak:
Agawa pozdrów Zakopane i wypocznij.
Ewciak o której masz wizytę, bo ja idę w poniedzialek na 11.
 
Milena,ni mów,że sie nie uda!!przecież musi,prawda!!?!:tak:...tylko,że ja ból brzucha przed@ rozpoznam WSZĘDZIE!!!!także jak już kilka dni mnie zaczął pobolewać,to powoli nadzieja mnie opuszczała,wiedziałam,że to @,nie chciałam sie łudzic,bo potem rozczarowanie jest mega gorzkie...Tak jak z testem...tez nie chciałąm go robić,bo wiem,że jak bym zobaczyła 1 kreseczkę,to była by dla mnie załamka na maxa......tym bardziej,że już brzuch czułam..
Nie wiem,czy spróbowac iui,czy po prostu sobie odpuścić.....
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ladybea już jestem po prostu zmęczona podporządkowywaniem całego życia pod klinikę, badania itd... Za długo to trwa. Potrzebuje odpoczynku, ale wiem, że dokończę to wszystko bo taka po prostu jestem. Z tym, że już bardziej odczuwam zmęczenie tymi badaniami niż jakiekolwiek podekscytowanie :zawstydzona/y:

Emenems, Kasica czy badałyście progesteron w drugiej fazie cyklu? Dla mnie to jest w ogóle dziwne, że nie dostajecie żadnej lutki czy duphastonu po iui, zwłaszcza że macie plamienia przed @ (takie dłuższe plamienia to już w ogóle mogą świadczyć o niedomodze fazy lutealnej)
Kasica przykro mi... u Ciebie chyba trzeba by poszukać, może w immunologii lub w genetyce dlaczego się nie udaje... bo przecież się udawało! :zawstydzona/y:

Dzięki dziewczyny, mi już trochę lepiej. Ale jak przypomnę sobie widok oddziału ginekologicznego w Gdyni to chce mi się wyć:-( No i tak poza tematem melduje że auto i pralka naprawione :blink:
 
Do góry