reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Agusia ja mam dzisiaj 14 dzień.
Jeżeli chodzi o owu to różnie to bywa, bo ja okres poowulacyjny mam zazwyczaj 12 dni, mój gin mi mówił, że nie jest to znowu źle gorzej by było jakbym miała poniżej 11 dni, bo wtedy w razie zapłodnienia jajeczko nie zdąży się usadowić i zostaje wydalone wraz z miesiączką- czyli coś ala wczesne poronienie. Dzisiaj doktorek dał mi duphaston, także okres po owu będzie (powinien przynajmniej być) dłuższy aniżeli te 12 dni. Wiadomo każda z nas ma inaczej.
 
reklama
Błonka jutro jestesmy myslami z Tobą
Witaj Joweg-obyudało się za pierwszym razem:tak:
Ja też miałam pokazane żołnierzyki pod mikroskopem przed podaniem-fajny widok.
Ja jutro próbuję skontaktować się z moim gin. i zobaczę jak mi sie uda podejśc do IUI , to bedzie super , a jesli nie, to ten cykl po hsg spróbujemy naturalnie i już
 
Cześć dziewczyny, trzymam za Was wszystkie kciuki. Ja jednak dostałam @, ten cykl musimy sobie odpuścić ze względów finansowych, dołuje mnie ta bezczynność:zawstydzona/y:Wczoraj byłam na imprezie rodzinnej i moja ulubiona ciotka ze strony męża zapytała czy nie spróbowalibyśmy sesji u bioenergoterapeuty-podobno ma dobre opinie i sporo sukcesów-jestem specyficznie nastawiona do takich osób ale powiedziałam cioci żeby zanotowała dane, podobno trzeba mieć dziesięć seansów dla dwojga a koszt jednego to 60 zł. Czy któraś z Was słyszała o takiej opcji?

Ja też mam owulację 15-17 dc, myslę że drugą IUI miałam za wcześnie bo w 13 dniu a test LH wykazał owulację 2,5 dnia późneij a przy słabych parametrach nasienie mojego M to wątpię żeby tak długo wytrzymały. Czsami mi się zdaję ze lekarze robią to specjalnie żeby więcej zarobić :-(
 
Gisa przykro mi
o takich terapiach nie słyszałam, ale za to moja siostra ma namiary na jakąś grupę zrzeszenia katolickiego i odbywają jakieś spotkania właściwie może nawet być to samo co u twojej cioci tylko oni robią to jeszcze przez wiarę

sony piękny film - tylko żeby się tak udawało od razu
 
Ostatnia edycja:
Gizas- rozumiem Cie- najgorsza ta bezczynność- ja ten etap też przerabiałam. Ale głowa do góry przyjdzie na wszystko czas. Nie słyszałam o tych terapiach, ale jęzlei uważąsz, że Wam to pomoże i finansowo wydolicie to dlaczego nie- chociażby dla samej psychiki!!!
Błonka-????i jak???
Mi dzisiaj temp skoczyła o 5 kresek- co myślicie?
 
Witam dziewczyny,no ja też się martwię tym że IUI miałam za wcześnie tylko u mnie jest jeden minus gdyż owulację mam w różne dni cyklu np.w poprzednim cyklu owulację miałam w 13dc a dziś jest mój 17dc i nie wiem czy owulka była, w niedzielę czyli w 16dc miałam boleści jak na owulkę ale tak jak pisałam wcześniej słabsze i krótsze i nie wiem czy była czy też nie,dzisiaj jadę na usg i zobaczę czy pękły mam cichą nadzieję że tak,w ogóle jak zauważyłam to od podania zastrzyku mija równe 40h i następuję pęknięcie pęcherzyków już drugi cykl tak zaobserwowałam.Trzymam za was kciukasy i życzę powodzenia:-)
SYLHA-pękły ci już te złośnice?
 
SYLHA-moim zdaniem zbliża ci się owulacja,jak się mierzy tą temperaturę aby sprawdzić czy jest owulacja,można to kupić w aptece?ale nie wiem czy by mi teraz coś pokazało jeżeli owulacja np.była jak myślisz?
 
reklama
Agusia- PTC- podstawowa temepratura ciała- mierzy się zawsze rano przed wstaniem złóżka o stałje porze- robię to na zlecenia poprzedniego ginia i weszło mi w krew. Podobno jak skoczy temp taj jak dzisiaj to dzisiejszy dzień jest najpóźniejszy na próbowanie. Testy owu kiedyś kupowałam w aptece- jak pokażą 2 mocne krechy tzn, że owu jest następnego dnia, mi w sobotę pokazało o 10 wieczorem 1 kreskę słabszą- czyli albo byłam jeszcze dosyć chwilę przed owu, albo ta owu miała nastąpić lada moment- podejrzewam to pierwsze. Testy owu są podobno dobre na sprawdzenie ciąży przed testami ciążowymi- jeżeli utrzymują się ciągle 2 kreski tzn, że jest ciąża- korci to mnie zrobić za kilka dni, ale z drugiej strony nie chcę się nakręcać- bo może nawet jak zaciąże mogę wcześnie poronić wraz z pojawieniem się miesiączki- poza tym duphaston- może zmienić wynik
 
Do góry