reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Kasiulek, super beta, GRATULUJE!!!! I trzymam kciuki za serduszko ;-)

Kasik36, Esiek, Yoanna 4 tysie to za obowiązkowy kurs adopcyjny – ponoć cena ustalona przez rząd. Jak ponownie znajdę ten zapis to Wam przytoczę ale jestem dziś strasznie zakręcona więc teraz wybaczcie…

Yoanna do rządowego ivf zakwalifikujemy się dopiero od kwietnia 2014. Niestety mogę mieć bardzo niskie AMH (przed operacją 1,1) i nie wiem czy mogę czekać. Nie wiadomo też czy ivf w ogóle się uda, bo prawy jajnik (ten bez jajowodu) na stymulacje ciągle reaguje torbielami, a lewy jajnik leniwy. Ale zobaczymy jeszcze co przyniosą najbliższe tygodnie

Fifiri ale masz uparte pęchole :szok: A który masz dziś dc? W którym dc zazwyczaj Ci pękały? Ovitrelle nie tylko jest na pęknięcie ale też ‘tuczy’ pęcherzyki, no i u Ciebie tuczy ;-) A orzechy i wino próbowałam – ale chyba trzeba by zjadać 5 kilo orzechów i pić litr wina dziennie aby odniosło skutek ;-) Niestety mój żołądek tego nie zniesie. Wczoraj nawet sporo orzechów zjadłam bo mężuś łuskał do ciasta i ‘trochę’ się rozpędził :-D

Kasik36 wyniki Twojego M mówią mi tyle co wyniki mojego M... czyli nic :sorry::oo:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Czesc dziewczyny

genna ależ ja ci zazdroszczę spływu! Nie byłam od czasów liceum a uwielbiałam!!!

Pole
- widzę w stopce że 13 tydzień leci czyli można powiedzieć, że najgorsze za Tobą i powoli z górki!

Dziewczyny z wynikami nic Wam nie podpowiem bo w tym temacie nie wiem nic.

U mnie powoli zbliża się wielki dzień, dziś jest 23dc. Jak to od 5 lat tak i tym razem nic innego nie zaobserwowałam, jedynie co - to zawsze tak z tydzień przed @ miałam mega twarde i bolesne piersi i przestawały dopiero dwa-trzy dni przed @. A teraz do @ 5 dni a moje piersi są takie..... miękkie, zupełnie bezbolesne i ogólnie nijakie. Ale to zwalam na Dupka. Muszę też przyznać że od poniedziałku dzień w dzień wracam z pracy siadam na kanapie i ucinam drzemke, po prosu padam na pysk. A to z kolei zwalam na przemęczenie :) Ale wiadomo - psychika wariuje .

Pozdrowienia
 
Kasica strzałka w dół oznacza, że wynik jest za niski w stosunku do normy :-(

Oliwka w uwagach nic nie mam napisane. Gin mówił, że słaby ruch ale IUI w tym pomoże. Jak widać nie pomogła, wyniki są z lutego :-(
 
Dziewczynki........jaka ja dzisiaj nieszczęśliwa jestem:no::sad::hmm:
1 dc - wizyta u doktore, obliczanie dnia ew insemy i co? Doopa bo jest okres urlopowy. A i mój jajnik sfiksował bo se stworzył pęchola olbrzyma.
1 dc cyklu a pęchol 17 mm. Wytłumaczcie mi proszę, bo to dla mnie czarna magia, co się z tym pęcholem stanie, czy ja normalnie będę mieć owulacje??
 
Czerwona oliwko, poerwszy raz słysze o takiej sytuacji, moze to jakiś pęchol niepęknięty z poprzedniego cyklu? Przed insemą gin kazał mi przyjść w okres zeby właśnie zobaczyć czy nie ma jakiś niepękniętych pęcholi z poprzedniego cyklu...a kiedy miałaś usg ostatnio? Oczywiście nie licząt dzisiejszego...a no i co gin na to?
 
Czerwona oliwki tWoj pecherzyk to przetrwały pecherzyk grafa z poprzedniego cyklu, poprostu nie pekl i prawdopodobnie nie mialas owulki w zeszłym cyklu, niestety ten cykl stracony , musisz poczekać aż sie wchlonie i w następnym cyklu mozna działać, ja miałam podobnie kiedys ale moj miał 27 mm, więc w następnym cyklu tez pójdziesz jakoś 1-2dc i sprawdzisz jak sytuacja i lekarz da ci cos na stymulacje doindeminacji:) bedzie dobrze tylko trzeba troszkę czasu;)
 
hmmmmmmmm
Genna tak też bym pomyślała, ale doktore przy usg powiedział, że pęcherzyk jak na ten dzień jest za duży i aby było dobrze to powinien mieć max 15 mm. Powiedział, że nie będziemy się stymulować nawet na naturalne próby i przepisał orgametrill - co to kuźwa jest ??
Podstawowym moim błędem jest, że jak wchodze do gabinetu doktore to głupieje i jednego prostego pytania nie umiem zadać. Myślenie uaktywnia się w domu - troche przy pomocy kompa. Właśnie doczytałam, że orgametrill hamuje jajeczkowanie czyli nie ma się co starać.
Boże, okazuje się, że więcej wiem o plemniorach niż o moich jajcach.
Dziewczyny co wy o tym myślicie???
 
acha i jeszcze jedno!!!
mam zbadać 2 lub3 dc fsh. Czy w takiej sytuacji z tym pęcherzykiem wynik będzie poprawny????

i jeszcze coś!!! dzień przed inseminacją mój pęcherzyk miał 28 mm, dostałam ovitrelle i na drugi dzień czułam ból owulacyjny. Ale gdyby faktycznie nie pękł to czy by się zmniejszył ( był teraz w trakcie wchłonięcia )???
 
Ostatnia edycja:
ja probuję nadrobić zalegfłosci..ale ciężko mi to idzie...
przyznam, że jakoś bałam sie tu wchodzić... Błonka mnie skutecznie odstraszyła...potrzebowalam odpoczynku...

ale jestem..doczytam...
i napisam:)

ja na razie jestem po badaniach przeciwcial..wszystkie są ok...
czekam teraz na zrobienie kariotypów..jeszcze jakieś 6tyg:)
 
reklama
Witajcie Dziewczyny, wpadłam tu gościnnie, bo niedawno też miałam taki problem i ważna dla mnie była każda informacja o szczęśliwym finale starań.
Moja historia banalna - po ślubie starania o dzidzię bezskutecznie. Po pół roku poszłam do lekarza. Najpierw badania, metoda prób i błędów. Stymulowanie cyklu clo i luteiną, bez monitoringu, zmiana lekarza, znowu to samo ale z monitoringiem. Nie zawsze pękały pęcherzyki. W między czasie mi amh wyszło niskie, a mężowi słabsze nasienie. Po 16 cyklach od rozpoczęcia starań trafiliśmy do invicty. Tam zapadła decyzja o inseminacji. Pierwsza zakończona samoistnym poronieniem. Druga zakończona sukcesem. Nerwów, problemów, badań, wyczekiwań, płaczu było od groma. Ale udało się. Jestem w 20. tygodniu ciąży. Trzymam za Was kciuki a Wy trzymajcie za szczęśliwe donoszenie ciąży i zdrowe maleństwo. Pozdrawiam Was serdecznie.
 
Do góry