reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Pełna co lekarz i klinika to inne spojrzenie, robiliśmy jakiś miesiąc temu badania emkowi rozszerzone. Ilościowo super bo przeszło 22 mln a jakieś poł roku temu w jednej z poznanmich klinik 8 mln, wiec nie wiem, cud? bo m nic nie brał, zrobili nam IUI przy tych 8 mln bo podobno ladnie sie ruszają i wszytsko z nimi ok. w rozszerzonych wyszła nam morfologia 5 % i tu szok, niedowierzanie, wrócilismy do invimedu na konsulatcje a lekarz nam mowi, że nie musimy siadać bo wszytsko jest ok, a my na to a morfoliogia? on do nas ze badanie to jest wykonywane na podstawie 130 wyselekcjonowanych przypadkowo plemików i każda najdrobniejsza zmiana jest uważana za wade budowy co wcale ni wyklucza go jelsi chodzi o zapłodnienie. Nasz nowy gin też mówi ze nie mamy sie przejmować i podczas poniedzialkowej IUI ocenił nasienie na 4 z minusem.
Także co lekarz to nowe spojrzenie, może dobrze ze karze wam zrobić ten kariotyp, ja pewnie też sie niedługo zdecyduje
A u mnie trafiony, zatopiny :tak: wszystkie trzy pecherzyki które uhodowałam pękły, także modle sie cud, i nieśmiało proszę o kciuki :-) nic mi nie kazał brać, zadnego progesteronu, nic, moze teraz zdam sie na nature? zawsze caly zestaw brałam, wiec może teraz dam zadziałać opatrzności???
 
reklama
Pełna, Ty to chyba klapsa powinnaś dostać za zamartwianie :angry: Z tego co piszesz, lekarz bardzo rzetelnie podszedł do Waszego przypadku. Szczerze Ci powiedział, co podejrzewa i co trzeba zbadać. Wolałabyć by owijał w bawełnę, mówił półsłówkami? Wypowiedział sie jako fachowiec, potraktował Was poważnie a Wy wiecie co dalej robić. Oczywiście nie ma się co łudzić - wiadomo, że coś musi być nie tak, inaczej juz dawno mielibyście gromadkę dziciaków. Super jest to, że jesteś całkowicie zdrowa - z tego się ciesz!!!!!! A Twój emek przecież jakieś tam żołnierzyki ma, więc o co chodzi???? Trzeba teraz te najlepsze wyselekcjonować i do dzieła.
NIe martw się genetyką - to ważne badanie a niekorzystny wynik tez nie przekreśla od razu Waszego rodzicielstwa.
Mi po 5 nieudanych IUI w klinice w Krakowie od razu lekarz powiedzial, ze nalezy zbadać genetykę, bez tego nie było mowy o inv. Wskazaniem były też 2 ciąże biochemiczne. W katowicach gdzie podchodziłam do inv, nie wymagali kariotypów, dopiero po nieudanej pierwszej próbie, ale mi to spokoju nie dało. Bałam się jak cholera, ale zbadaliśmy te kariotypy prywatnie - wynik było po ok. 10 dniach. I wszystko było prawidłowe!
Pełna, powiem Ci, że ja dużo się dowiadywałam o te kariotypy i okazuje się, że w nielicznych przypadkach wychodzi on nieprawidłowy. Zastanów się czy w rodzinie emka, ktoś chorował na jakieś choroby genetyczne? Uważam, że wyjdzie on u Was prawidłowy. Ale warto to zbadać bo wtedy można wykluczyć szybko podłoże genetyczne.
Widzisz, u mnie też 2 ciaże biochemiczna a kariotyp ok, także nie martw się na zaspas!!!!!! Please!!!!!!!
 
Pełna co lekarz i klinika to inne spojrzenie, robiliśmy jakiś miesiąc temu badania emkowi rozszerzone. Ilościowo super bo przeszło 22 mln a jakieś poł roku temu w jednej z poznanmich klinik 8 mln, wiec nie wiem, cud? bo m nic nie brał, zrobili nam IUI przy tych 8 mln bo podobno ladnie sie ruszają i wszytsko z nimi ok. w rozszerzonych wyszła nam morfologia 5 % i tu szok, niedowierzanie, wrócilismy do invimedu na konsulatcje a lekarz nam mowi, że nie musimy siadać bo wszytsko jest ok, a my na to a morfoliogia? on do nas ze badanie to jest wykonywane na podstawie 130 wyselekcjonowanych przypadkowo plemików i każda najdrobniejsza zmiana jest uważana za wade budowy co wcale ni wyklucza go jelsi chodzi o zapłodnienie. Nasz nowy gin też mówi ze nie mamy sie przejmować i podczas poniedzialkowej IUI ocenił nasienie na 4 z minusem.
Także co lekarz to nowe spojrzenie, może dobrze ze karze wam zrobić ten kariotyp, ja pewnie też sie niedługo zdecyduje
A u mnie trafiony, zatopiny :tak: wszystkie trzy pecherzyki które uhodowałam pękły, także modle sie cud, i nieśmiało proszę o kciuki :-) nic mi nie kazał brać, zadnego progesteronu, nic, moze teraz zdam sie na nature? zawsze caly zestaw brałam, wiec może teraz dam zadziałać opatrzności???

Kulka, dzięki za pocieszenie..faktycznie może tak źle nie jest :-) super z tymi pęcholami to super sprawa, musi się teraz udać :tak::tak: &&&&&&&&&&&&&&&&&&
 
Pełna, Ty to chyba klapsa powinnaś dostać za zamartwianie :angry: Z tego co piszesz, lekarz bardzo rzetelnie podszedł do Waszego przypadku. Szczerze Ci powiedział, co podejrzewa i co trzeba zbadać. Wolałabyć by owijał w bawełnę, mówił półsłówkami? Wypowiedział sie jako fachowiec, potraktował Was poważnie a Wy wiecie co dalej robić. Oczywiście nie ma się co łudzić - wiadomo, że coś musi być nie tak, inaczej juz dawno mielibyście gromadkę dziciaków. Super jest to, że jesteś całkowicie zdrowa - z tego się ciesz!!!!!! A Twój emek przecież jakieś tam żołnierzyki ma, więc o co chodzi???? Trzeba teraz te najlepsze wyselekcjonować i do dzieła.
NIe martw się genetyką - to ważne badanie a niekorzystny wynik tez nie przekreśla od razu Waszego rodzicielstwa.
Mi po 5 nieudanych IUI w klinice w Krakowie od razu lekarz powiedzial, ze nalezy zbadać genetykę, bez tego nie było mowy o inv. Wskazaniem były też 2 ciąże biochemiczne. W katowicach gdzie podchodziłam do inv, nie wymagali kariotypów, dopiero po nieudanej pierwszej próbie, ale mi to spokoju nie dało. Bałam się jak cholera, ale zbadaliśmy te kariotypy prywatnie - wynik było po ok. 10 dniach. I wszystko było prawidłowe!
Pełna, powiem Ci, że ja dużo się dowiadywałam o te kariotypy i okazuje się, że w nielicznych przypadkach wychodzi on nieprawidłowy. Zastanów się czy w rodzinie emka, ktoś chorował na jakieś choroby genetyczne? Uważam, że wyjdzie on u Was prawidłowy. Ale warto to zbadać bo wtedy można wykluczyć szybko podłoże genetyczne.
Widzisz, u mnie też 2 ciaże biochemiczna a kariotyp ok, także nie martw się na zaspas!!!!!! Please!!!!!!!

dzięki Eevlee :tak::tak::tak: jak to dobrze że ja Was wszystkie mam :-)
zarówno w mojej rodzinie jak i emka wszyscy zdrowi... więc nadzieja jest, zobaczymy..wiem że dziś jest najgorszy dzień bo jestem za świeżo...o tych kariotypach to nawet nie chcę czytać...dr powiedział że jest tyle przypadków i możliwości że bez wyniku nie ma sensu w ogóle podejmować rozmowy i gdybania co by było gdyby....
 
Kulka gratulacje - trzy pęknięte pęcherzyki to prawdziwy sukces. Plemniczki juz się pewnie z tymi komóreczkami spotkały :-) Nie mogę doczekać się Twojego testowanka i pozytywnych informacji :-)
 
Hej dziewczyny,
jestem po wizycie i ogólnie złapałam doła...
dobra wiadomość jest taka, że ze mna wszystko ok, hormony też sa ok.
Ilośc plemników spadła do 4,7mln/ml, ale ruchliwość wzrosła i powiedział że spokojnie będziemy mogli zrobic 2 IUI przed ivf zrobić, ale powiedział że bardziej go martwi te 6% prawidłowych plemników i przed inseminacją emek musi zrobic kariptyp, AFZ i badanie na mucoviscydozę, bez tych badań nie będzie IUI :zawstydzona/y: Mówi że te złe plemniki moga mieć podłoże genetycze, nie powiem ale nas dobił tym :-(
witaj dr Pelna :-) my robiliosmy wlasie te badania ja kariotyp, max kariotyp AZF i CFTR czyli mukowiscydoze na NFZ tylko doplacalismy za AZF ok 500zl. Wysle Ci link tej placowki, ona ma swoje oddzialy na terenie calej Polski, zadzown i dowiedz sie. Siedziba miescie sie chyba w Poznaniu ale my robilismy jest w Zielonej Gorze, przyjezdza jakis prof przeprowadza wywiad, pobieraja krew i za ok3tyg mielismy wyniki. Trzeba miec wczesniej skierowanie od lekarza z NFZ. zobacz Bydgoszcz tez jest :-) Warto zrobic te badania bo to jest wazne czxy aby napewno plemniki sie nadaja. Jesli u mezczyzny wyjdzie mutacja na CFTR czylio mukowi to u kobiety tez robia na NFZ to badanie. Nie martw sie bedzie dobrze :-)
Genesis Centrum Genetyki Medycznej - Jednostki partnerskie
 
reklama
Hope widze ze Ty tzn. Wy razem z M macie taki sam problem jak u nas. Domyslam sie jak duzo musieliscie przejsc, ile wylaliscie lez, jaki byl zal itd ale jak widzisz nam sie udalo i Wam rowzniez tego zycze, decyzja nie byla latwa ale cel zostal osiagniety, teraz tylko zeby sie szczesliwie urodzilo. 3mam za Was wielkie kciuki. Macie tez duze szczescie ze robicie na NFZ, my placilismy ponad 2tys zł za kazde podejscie do inseminacji a udalo sie za 5tym razem takze sporo kasy poszlo bo oprocz samej IUI byly jeszcze dojazdy i wiele innych wydatkow ale nie zaluje niczego bo jestem teraz przeszczesliwa. Oczywiscie strach ciagle jest ze M moze cos kiedys wypomniec ze nie jego, ze nie podobne itd, bo czasem slowa moga bardzo zranic i nie da sie tego cofnac. Mam nadzieje ze do tego nigdy nie dojdzie.
Zaczelismy 26ty tydzien jupi:-))))
Witaj Ala :-) ciezko bylo i jest, to trudna decyzja ktora bedzie z nami przez cale zycie...nie zaluje jej i wierze,ze uda Nam sie osignac cel :-) do miejsce jest niezwykle, ze osoby ktore rozumieja z czym sie czlowiek boryka, co czuje....wsrod najblozszych znajomych i rodzenstwa ktore wie ze sie leczymy nie wiedza ze korzystamy z dawcy i nie mamy wsparcia bo nie chcemy mowic o tym....mysle ze tak juz pozostanie to tajemnica....
Dobuieraliscie nasienie pod wzgledem gr krwi i wygladu? U nas gdzie sie leczymy jest za malo dawcow, wiec tylko pod wzgledem gr krwi mojego m. Jesli z danego nasienia dawcy dojdzie do urodzenia 3ciaz reszta materialu jest nioszczona aby nie powielac dzieci z tego nasienia...jak bylo u Was? Ciesze sie,ze w kocu sie udalo :-)
 
Do góry