reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    294
Wróciłabym tak akurat na HSG bo jedziemy na tydzień, ale nie zarejestrowałam się do szpitala jeszcze, narazie mam tylko skierowanie od lekarza. Właśnie mówiłam emkowi że zamierzam szaleć w ten urlop :-)
 
reklama
Gwiazdko przykro mi bardzo:(
Ala a to masz malego łobuza fikac to tak, ale zeby ujawnic swoja tozsamosc to juz nie:pdobrze ze wszystko w porzadku
Pelna - pare godzin po przyjsciu@ jechalismy nad morze i to bylo tez po IUI, wiec rozumiem Twoja sytuacje. Zapomnij o tym chociaz na chwile i bawcie sie dobrze
Ja jestem juz po wizycie u endokr. mam dalej brac euthyrox i dodatkowo jod. USG wyszlo dobrze nie zadnych guzow i takich tam. Za 2 tyg powtorzyc badania a za 3 do kontroli. i tak od lekarza do lekarza jakas masakra
 
Dziewczyny a mi się tak smutno zrobiło:-( Bardzo Was tulę Gwiazdeczka i Pełna. Kolejny raz dochodz do mnie świadomość, że niektóre z nas mają pod górkę z tymi starankami :-(Tak przykro się robi, że wyczekiwane macierzyństwo wciąż nie przychodzi. Doskonale znam uczucie porażki po negatywnym teście lub ujemnej becie.
Pełna przy pierwszej okazji powiedz lekarzowi o tym spadku bety - to była ciąża biochemiczna. Może potrzebne będa dodatkowe badania...
Ja dziś mam w głowie negatywne mysli. Mam wrażenie, że u mnie też nie będzie nic z tego inv. Tak wiele rzeczy traci sens przy takich niepowodzeniach :eek:.
Pełna masz okazję wyszaleć się i wyładować emocje na wczasach. Korzystaj z nich ile wlezie i ładuj akumulatory! Chciałabym aby każda z nas poczuła kiedyś smak macierzyństwa i radość z posiadania potomstwa.
 
Evelee - kochana skąd takie myśli negatywne? Nie stresuj bąbelków, tylko dużo z nimi rozmawiaj :tak: Chociaż ja nawet po krwi oddanej na betę mówiłam do emka, że chyba się nie udało, bo objawów żadnych :-) A betka - piękna. Doskonale wiem jak się czujesz - miesiąc temu przechodziłam to samo i te same czarne myśli mnie dopadały. Z całych 3 serduszek mocno Ci kibicujemy i zaciskamy &&&. :tak::tak::tak:
 
Witam;-)
Czekam z niecierpliwością na telefon z kliniki z wiadomością jak moje zarodeczki się spisują:sorry: Myślę że max do 15 zadzwonią, czyli jeszcze gora 4,5 godziny oczekiwania

Eevlee wierzę że się uda;-)
 
Witam dziewczyny. Dziękuję za wsparcie. Oj coś mnie jakieś czarne myśli dopadły. To oczekiwanie i niepewność - za długo to wszystko trwa i pojawiają się wątpliwości i brak wiary.
Bardzo chciałabym iśc w Twoje ślady Lilonka. U mnie brak objawów. Czekam, że może jakieś symptomy zagnieżdzenia się pojawią, może plamnienie, kłucie, ale nic! Odchodze od zmysłów - mózg całkowiecie się wyłączył, emocje biorą górę. Jeszcze kilka dni i skończy się to wariactwo :crazy:

Gizas, myślami jestem cały czas z Tobą i Twoimi komóreczkami. Od razu daj znać jak się mają. Kciuki zaciśnięte &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
 
cześć dziewczynki :-)

pełna strasznie mi przykro, ale jeśli to była ciąża biochemiczna to paradoksalnie trzeba ją uznać za dobrą wróżbę. mnie tak mówiono w styczniu i jak widzisz sprawdziło się. wiem, że Ci źle, ale wierzę, że to tylko kwestia czasu, żeby Ci się udało. Skoro dochodzi do zapłodnienia, musimy tylko czekać na szczęśliwy ciąg dalszy, który na 100% nastąpi :-)

lilonka bardzo Ci gratuluję. też chciałam bliźniaki, więc powiem Ci, że trochę zazdroszczę :-)

GizaS trzymam za Ciebie mocno kciuki :-) czy dobrze pamiętam,że leczysz się w Łodzi? w Salve czy Gamecie?

eevlee nie doszukuj się objawów zagnieżdżenia, czy plamienia. nie musisz ich mieć, ja żadnych nie miałam. wierzę, że Ci się uda :tak:

Oskaa trzymam kciuki za bete

Ala80 gratuluję zdrowego dzidziusia. Ty mi nie mów, że w 20 tygodniu można nie znać płci :baffled: ja już bym chciała wiedzieć na 100%. pokoik i tak pewnie umaluję na neutralny kolor złamanej bieli, ale jednak... a Ty wiesz, czy chciałabyś pierwszą córeczkę, czy synka? kiedy masz kolejne USG?

Gwiazdko współczuję bety. Każda z nas zna chyba to uczucie. Wierzę, że Tobie też wkrótce się uda :-)
 
reklama
Do góry