Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[Be_More_Happy]

@Emmka87

Również dołączam kciuki

 

[Emmka87]

@Emmka87

Krew oddana wynik popołudniu

 

[Asia34]

@mylenne dawaj znać jak tam po wizycie

 

[mylenne]

@mylenne dawaj znać jak tam po wizycie

Dzięki, dopiero na 17 mam wizytę
Myślałam, że już będę w 2dc i coś ustalimy wstępnie z datą monitoringu, a tu okresu ani widu, ani słychu, nawet przestałam czuć jakby miało coś nadejść. Zrobiłam nawet w tym szaleństwie test wczoraj i przedwczoraj ale oba negatywy. Chyba z tego podekscytowania się opóźnia albo może po zmianie klimatu bo wróciliśmy z wakacji.

 

[Emmka87]

Dzięki, dopiero na 17 mam wizytę
Myślałam, że już będę w 2dc i coś ustalimy wstępnie z datą monitoringu, a tu okresu ani widu, ani słychu, nawet przestałam czuć jakby miało coś nadejść. Zrobiłam nawet w tym szaleństwie test wczoraj i przedwczoraj ale oba negatywy. Chyba z tego podekscytowania się opóźnia albo może po zmianie klimatu bo wróciliśmy z wakacji.

Może być że zmiana klimatu do tego stres przed tym wszystkim
Na wizycie wszystkiego się pewnie dowiesz powodzenia

 

[Emmka87]

To czekanie jest najgorsze wynik do 18 ma być osiwieje do tego czasu a jeszcze stwierdziłam że dzisiaj żadnego testu nie robię i teraz żałuję

 

[Evelyn1919]

To czekanie jest najgorsze wynik do 18 ma być osiwieje do tego czasu a jeszcze stwierdziłam że dzisiaj żadnego testu nie robię i teraz żałuję

Ja tu po cichutku czytam i czekam na dobre wieści

 

[Asia34]

To czekanie jest najgorsze wynik do 18 ma być osiwieje do tego czasu a jeszcze stwierdziłam że dzisiaj żadnego testu nie robię i teraz żałuję

Tyle już wytrzymałaś to wytrzymasz teraz. Wiem, że to jest najgorsze, takie czekanie…. A otwarcie wyniku to już w ogóle. Na BANK będzie pięknie

 

[eij]

To czekanie jest najgorsze wynik do 18 ma być osiwieje do tego czasu a jeszcze stwierdziłam że dzisiaj żadnego testu nie robię i teraz żałuję

Skąd my to znamy hehe. Ale nie masz wyjścia trzeba czekać za to moment odczytania wyniku dla mnie był najgorszy stres taki że na zawał prawie zeszłam, serio. Nigdy więcej takiego stresu. Czuję że u Ciebie będzie ładna beta

 

[Asia34]

Dzięki, dopiero na 17 mam wizytę
Myślałam, że już będę w 2dc i coś ustalimy wstępnie z datą monitoringu, a tu okresu ani widu, ani słychu, nawet przestałam czuć jakby miało coś nadejść. Zrobiłam nawet w tym szaleństwie test wczoraj i przedwczoraj ale oba negatywy. Chyba z tego podekscytowania się opóźnia albo może po zmianie klimatu bo wróciliśmy z wakacji.

A to na pewno stres i zmiana klimatu. Podejrzewam, że każą Ci przyjść jak dostaniesz @ w którymś konkretnym dniu na podgląd.