Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[eij]

No hejka. I jak do domku dzis? Sytuacja stabilna?

Jestem tak zła że aż mi ciśnienie skoczyło nie wypisali mnie dziś. Rano zrobili ktg i wszystko.

 

[eij]

21 marca.
Mam pytanie: dziewczyny czy po inseminacji jak przykładowo szłyście na urodziny/przyjęcie to rezygnowałyście z alkoholu?

Czy są tu jakieś Panie, które paliły po inseminacji do czasu testowania ?

Absolutnie zero alko i papierosów!!!!!

 

[Hankaa]

Jestem tak zła że aż mi ciśnienie skoczyło nie wypisali mnie dziś. Rano zrobili ktg i wszystko.

Czemu nie wypisali? Powiedzieli coś?

 

[Madame JS]

21 marca.
Mam pytanie: dziewczyny czy po inseminacji jak przykładowo szłyście na urodziny/przyjęcie to rezygnowałyście z alkoholu?

Czy są tu jakieś Panie, które paliły po inseminacji do czasu testowania ?

Jak wyżej: co najmniej do testu taktyka jak w ciąży. Byłam na imprezach, organizowałam imprezy w domu - zero alko (a we Francji niepicie wina to naprawdę ewenement...), nie piłam w tym czasie też kawy, mocnej herbaty, nie jadłam sushi ani niedopieczonych mięs, generalnie zachowywałam się tak, jakbym była w ciąży. Za duże ryzyko. Plus jeśli za to płacisz, dochodzą inne argumenty...

 

[eij]

Czemu nie wypisali? Powiedzieli coś?

Nie. Właśnie nic. Dlatego jutro się zapytam czy mają jakieś zastrzeżenia do wynikow, ktg. Jeśli nie to wypisuję się na własne życzenie. Moim zadaniem trzymają dla kasy, pytanie od której doby płaci NFZ

 

[Hankaa]

Nie. Właśnie nic. Dlatego jutro się zapytam czy mają jakieś zastrzeżenia do wynikow, ktg. Jeśli nie to wypisuję się na własne życzenie. Moim zadaniem trzymają dla kasy, pytanie od której doby płaci NFZ

Chyba od 3... Też mnie tak trzymali z krwiakiem.. jeszcze dodatkowo nawet USG nie robili, miałam tylko leżeć i brać hydroksyzynę duphaston i scopolan.. brak słów..

 

[Hankaa]

Nie. Właśnie nic. Dlatego jutro się zapytam czy mają jakieś zastrzeżenia do wynikow, ktg. Jeśli nie to wypisuję się na własne życzenie. Moim zadaniem trzymają dla kasy, pytanie od której doby płaci NFZ

A wieczorną wizytę już miałaś? Może dzisiaj podpytaj. NFZ to jest czarna rozpacz.. robią minimum niczego nie mówiąc, nie informując a jeszcze pretensje i fochy o wszystko.. przynajmniej u mnie w mieście tak jest, dlatego też dojeżdżam 200km na wizyty i mam nadzieję że na poród też spokojnie tam dojadę

 

[Monika4321]

Absolutnie zero alko i papierosów!!!!!

Jasne, tylko pytam
Ja również nie palę i nie piję

 

[Be_More_Happy]

Nie. Właśnie nic. Dlatego jutro się zapytam czy mają jakieś zastrzeżenia do wynikow, ktg. Jeśli nie to wypisuję się na własne życzenie. Moim zadaniem trzymają dla kasy, pytanie od której doby płaci NFZ

Też słyszałam, że od trzeciej doby płacą...ja jak byłam w listopadzie to też potem tylko mnie trzymali żeby mieć zapłacone tak mi się wydawało . Chociażby cos powiedzieli Trzymam kciuki żebyś jutro wyszła , przytulam

 

[eij]

Chyba od 3... Też mnie tak trzymali z krwiakiem.. jeszcze dodatkowo nawet USG nie robili, miałam tylko leżeć i brać hydroksyzynę duphaston i scopolan.. brak słów..

A mi mierzą dwa razy dziennie ciśnienie i raz ktg, na początku tylko miałam mocz i krew